W meczu 12. kolejki Centralnej Ligi Juniorów U17 Zagłębie Sosnowiec przegrało z Miedzią Legnica 2:4 (1:3). – Ten mecz nam po prostu nie wyszedł – powiedział po zakończeniu spotkania Łukasz Nadolny, trener zespołu.

Zagłębie to beniaminek rozgrywek. Nic więc dziwnego, że celem zespołu jest utrzymanie się w lidze. Przypomnijmy – Centralna Liga Juniorów po zakończonej kampanii zmieni swoją formułę. Z czterech ośmiozespołowych grup powstaną dwie, a w każdej z nich znajdzie się szesnaście drużyn. Więcej grania = więcej doświadczenia!

Nasza drużyna przed sobotnią konfrontacją zajmowała piąte miejsce w tabeli z dorobkiem 13 punktów (mając jeden mecz zaległy). Przewaga nad znajdującą się w strefie spadkowej Miedzią wynosiła 6 punktów. Do zapewnienia sobie utrzymania Zagłębiu potrzebny był…remis. Drużyna chciała nie tylko zapewnić sobie pozostanie w lidze, ale także zrewanżować się za porażkę u siebie 0:1.

Sosnowiczanie rozpoczęli konfrontację w najmocniejszym składzie. W wyjściowej „11” znalazł się Igor Dziedzic, który z powodu drobnego urazu nie wystąpił w poprzednim spotkaniu z Górnikiem Zabrze. Walcząca o „być albo nie być” Miedź od początku narzuciła swój styl gry, co dało szybką przewagę w postaci zdobytych goli. – Gospodarze przystępowali do meczu z nożem na gardle i trzeba przyznać, że rozegrali dobre zawody. Wykorzystali nasze błędy i byli konsekwentni w swoich działaniach – mówił po końcowym gwizdku Łukasz Nadolny, trener Zagłębia.

Pierwsza połowa zakończyła się porażką 1:3. W drugiej oba zespoły dorzuciły po jednym golu. Dla Zagłębia trafienia zapisali Antoni Kulawiak i Łukasz Uchnast.– Mieliśmy szansę na złapanie kontaktu, ale nie wykorzystaliśmy rzutu karnego. Ogólnie ten mecz nam nie wyszedł. Popełniliśmy sporo błędów indywidualnych. Nie byliśmy sobą – tłumaczy szkoleniowiec.

Zespół musi szybko zapomnieć o porażce w Legnicy, ponieważ przed nim dwa mecze wyjazdowe w ciągu siedmiu dni. – W środę czeka nas spotkanie z Zagłębiem Lubin, a w sobotę z FC Wrocław Academy. Cały czas walczymy o pozostanie w lidze. Musimy i damy z siebie wszystko. Nie mamy już czasu na wpadki – zaznacza Nadolny.

Miedź Legnica – Zagłębie Sosnowiec 4:2 (3:1)

1:0

2:0

3:0

3:1 Antoni Kulawiak

4:1

4:2 Łukasz Uchnast

Miedź: Lipiec – Jabłonka, Kaczemba, Kyzioł, Kania, Flak, Bolesta, Muller, Piżuch, Szymoniak, Nowakowski

Zagłębie: Siuta – Tomala (75’ Gacal), Sraga, Klimczyk, Piątek, Adamiec (75’ Moroń), Dziedzic (46’ Sałapatek,  Lis (60’ Zawojski), Paszczela, Uchnast, Kulawiak (46’ Celej)