W trzeciej kolejce Centralnej Ligi Juniorów U17, piłkarze sosnowieckiego Zagłębia przegrali na własnym obiekcie z Pogonią Szczecin 2:3. W naszym obozie po tym meczu mógł jednak panować o tyle duży niedosyt, że na przerwę schodziliśmy z dwubramkowym prowadzeniem, a zwycięski gol dla Pogoni padł w doliczonym czasie gry.
W swoim drugim domowym meczu w sezonie, młodzi piłkarze Zagłębia Sosnowiec zmierzyli się ze szczecińską Pogonią i zamierzali udowodnić, że dalej posiadają skuteczny patent na zespół z województwa zachodniopomorskiego. Warto bowiem wrócić pamięcią do rundy wiosennej poprzedniego sezonu, gdy przy Kresowej Zagłębie pewnie pokonało szczecinian 3:1, a na listę strzelców wpisał się choćby obecny kapitan „czerwono-zielono-białych” – Szymon Krawiec.
Pierwsza połowa faktycznie mogła wskazywać na to, że gospodarze są o krok od kolejnego domowego triumfu nad Pogonią i od sięgnięcia po pierwszy komplet punktów w tym sezonie. Do przerwy podopieczni Łukasza Nadolnego prowadzili bowiem 2:0, a wynik otworzył Kacper Oszek już w piątej minucie spotkania. Ofensywny zawodnik Zagłębia wykorzystał dośrodkowanie z prawej strony boiska i z bliska skierował piłkę do siatki. Blisko dwadzieścia minut później nasze prowadzenie podwoił Igor Gaszewski, który skutecznie wykorzystał wywalczony przez siebie rzut karny.
Gdy wiele osób spodziewało się, że po zmianie stron sosnowiczanie pójdą za ciosem i zachowają w swojej grze impet, obraz meczu zmienił się wręcz o 180 stopni. O losach dalszej rywalizacji przesądzili przede wszystkim dwaj rezerwowi, wprowadzeni przez trenera Pogoni w przerwie. Mowa o Marcelu Woźniaku i Olivierze Siniawskim, który podzielili między sobą bramkowy łup. Szczególnie efektowna w wykonaniu gości była jednak sama końcówka spotkania, gdyż gol na 2:2 padł w 84. minucie, natomiast decydująca bramka Woźniaka, który skutecznie wykorzystał dorzut piłki ze strony Maksymiliana Jóźwiaka, padła już po upływie regulaminowego czasu gry.
Ostatecznie więc to Pogoń sięgnęła po 3 punkty i wciąż może się pochwalić kompletem zdobytych oczek w tym sezonie. Zagłębie z kolei zajmuje 12. miejsce w tabeli (ex aequo z GES Poznań) i na pierwsze zwycięstwo w nowych rozgrywkach będzie musiało jeszcze poczekać przynajmniej tydzień.
– Naprawdę szkoda nam tego spotkania. W pierwszej połowie zaprezentowaliśmy się bardzo dobrze, ale w drugiej trener Pogoni wpuścił Sieniawskiego oraz Woźniaka na boisko i z pewnością zrobili oni różnicę. Musimy przekonać gorycz porażki, ale taki jest sport. Na pewno sobie jednak z tym poradzimy i dobrze wiemy, nad czym mamy pracować – przyznał nam po meczu trener Łukasz Nadolny, podkreślając, że jego zespół już rozpoczyna przygotowania do kolejnego spotkania.
A mecz ten zapowiada się na wyjątkowo interesujący, gdyż nasz zespół wybierze się do Lubina na spotkanie z Zagłębiem. Początek tej wyjazdowej rywalizacji w sobotę o godzinie 13:00.
CENTRALNA LIGA JUNIORÓW U17
Zagłębie Sosnowiec – Pogoń Szczecin 2:3 (2:0)
1:0 – Kacper Oszek 5’
2:0 – Igor Gaszewski 26’ (k.)
2:1 – Marcel Woźniak 57’
2:2 – Olivier Siniawski 84’
2:3 – Marcel Woźniak 90+1’
Zagłębie: Walczak – Mędrala, Tobiczyk, Krawiec (K), Świętojański, Mironowicz (75’ Mądry), Gaszewski, Blecharczyk (80’ Gabor), Klimek (60’ Matusek), Ignatowicz (70’ Miśkiewicz), Oszek (85’ Musiał)
Pogoń: Ciechomski – Bartkowiak (70’ Chmielewski), Pawłowski, Stasiak, Drećko, Kulpa (K), Wojtaszek (46’ Woźniak), Rogowski (46’ Siniawski), Waligóra (70’ Ignatowicz), Jóźwiak, Baj
Zagłębie S.A, ul. Kresowa 1
41-200 Sosnowiec
Tel/Fax: (32) 299-64-40
E-mail: