Strona główna / Piłka Aktualności / Aktualności / Po raz 61. gramy w lidze z Polonią Bytom. Walczymy o zwycięstwo, honor i prestiż…

Po raz 61. gramy w lidze z Polonią Bytom. Walczymy o zwycięstwo, honor i prestiż…

7 listopada 2024

Na takie mecze kibice czekają z zapartym tchem, wiedząc, że stawką – oprócz 3 punktów – są dodatkowo honor i prestiż. Tak mocny ciężar gatunkowy posiada właśnie sobotnie spotkanie Zagłębia z Polonią Bytom, które rozpocznie się o godz. 13:15. Zapraszamy serdecznie na ArcelorMittal Park, nasi piłkarze jak nigdy potrzebują Waszego dopingu!

Dla naszych sympatyków to najważniejsze spotkanie sezonu, nie licząc wcześniejszego „meczu przyjaźni” z Olimpią Elbląg. Tym bardziej, że rywal jest w tym sezonie mocny jak nigdy, pukając głośno do Betclic 1. Ligi. Z kolei nasz zespół miał ostatnio gorszy czas, ale po 3 porażkach z rzędu przyszła remisowa gra wyjazdowa z Chojniczanką Chojnice. Po tym meczu wygląda na to, że coś drgnęło i końcówka jesieni może należeć do Zagłębia.

Polonia Bytom to nasz wielokrotny rywal, także w Pucharze Polski. Częściej graliśmy tylko z Ruchem Chorzów, ŁKS Łódź, Wisłą Kraków, Górnikiem Zabrze, Legią Warszawa i Odrą Opole. Co ciekawe, z bytomską drużyną spotykaliśmy się na trzech poziomach rozgrywkowych. Najwięcej obie jedenastki zagrały ze sobą w dzisiejszej Ekstraklasie. W 46 meczach na najwyższym szczeblu rozgrywkowym Zagłębie wygrało 20 razy, Polonia 14, remisów było 12, bramki 69:50. Na poziomie obecnej I ligi pojedynków było 8, z czego 3 zwycięstwa odniosło Zagłębie, 3 razy lepsza była Polonia, 2 razy zanotowano remis, bramki 9:6. W 6 meczach obecnej II ligi (3 poziom rozgrywkowy) bilans jest następujący: 5 wygranych Zagłębia i 1 remis, bramki 11:1.

Po raz ostatni o ligowe punkty obie drużyny zmierzyły się w sezonie 2013/14. Na stadionie w Bytomiu w spotkaniu grupy zachodniej II ligi (3. poziom rozgrywek) Zagłębie wygrało 1:0 po golu Łukasza Matusiaka, który wcześniej występował m.in. w Polonii. Co ciekawe, od tamtego meczu minęło już 10 lat, a Matusiak nadal występuje na zielonej murawie (w drugim zespole Zagłębia grającym w V lidze śląskiej), łącząc grę ze szkoleniem młodzieży w naszej Akademii. Rewanż na Stadionie Ludowym nie przyniósł bramek. Wspomniany sezon 2013/14 pozwolił Zagłebiu pozostać w zreformowanej II lidze (z dwóch grup została tylko jedna), a w kolejnym awansować do I ligi. Z kolei Polonia nie otrzymała licencji na grę w II lidze i musiała grać w lidze III.

W tym sezonie Betclic 2. Ligi Polonia przegrała tylko 3 spotkania (z Pogonią Grodzisk, Wieczystą Kraków i Chojniczanką), wszystkie na wyjazdach. U siebie bytomianie wygrali wszystkie 8 pojedynków. Mają imponujący bilans bramek: 37-14, który wzbudza szacunek rywali. Nasz przeciwnik na boisku nie idzie na żadne „zgniłe kompromisy”, świadczy o tym chociażby to, że nie zremisował jeszcze żadnego spotkania. Żaden inny zespół nie może się pochwalić podobnym wyczynem.

Siłą Polonii jest z pewnością stabilny skład, mocna ławka i umiejętnie dobrana taktyka. Za tym wszystkim stoi Łukasz Tomczyk, szkoleniowiec młodego pokolenia, który w krótkim czasie zbudował w Bytomiu ciekawy kolektyw. Tomczyk dostał niedawno ofertę poprowadzenia Arki Gdynia, ponadto Raków Częstochowa widział go w sztabie Marka Papszuna, gdzie miałby zastąpić Dawida Szwargę, ale po rozmowie z szefostwem Polonii postanowił on kontynuować swoją misję w Bytomiu. Jego projekt ma zaowocować awansem do Betclic 1. Ligi w tym sezonie i – jak na razie – Tomczykowi i jego drużynie wiedzie się bardzo dobrze. Pozycja wicelidera nie wymaga szczególnego komentarza…

Jeśli chodzi o tematy kadrowe dotyczące Zagłębia to w Chojnicach nie mógł zagrać Bartosz Snopczyński. Nasz napastnik złapał uraz na treningu, miał zranioną twarz i lekarze musieli mu założyć kilka szwów. Jego udział w sobotnim spotkaniu jest mało realny. Bartkowi życzymy natomiast, jak najszybszego powrotu do zdrowia… Nadal z pierwszym zespołem nie trenują Ołeksij Bykow i bramkarz Mateusz Kos (mają zajęcia indywidualne), którzy są po zabiegach operacyjnych.

Za nadmiar żółtych kartek pauzować będą Bartosz Zawojski i Szymon Zalewski, którzy mecz obserwować będą z trybun. W naszej drużynie jest ponadto aż 8 graczy, którzy mają na koncie po 3 żółte kartoniki i oni muszą uważać na swoje zagrania.

Zagłębie Sosnowiec – Polonia Bytom
Sobota, 9 listopada, godz. 13:15
ArcelorMittal Park, Plac Zagłębia 1
Sędziuje: Rafał Rokosz (Siemianowice Śląskie)
Bilety: TUTAJ
Informator meczowy: TUTAJ
Transmisja: TVP Sport, sport.tvp.pl oraz aplikacja mobilna TVP Sport

ONI STRZELALI W TYM SEZONIE:
ZAGŁĘBIE (22)
8 – Kamil Biliński
5 – Bartosz Snopczyński
3 – Emmanuel Agbor
2 – Andrzej Niewulis
1 – Grzegorz Janiszewski, Roko Kurtović, Patryk Mularczyk, Joel Valencia

POLONIA BYTOM (37)
11 – Kamil Wojtyra
6 – Tomasz Gajda
5 – Konrad Andrzejczak
4 – Daniel Ściślak
3 – Wojciech Szumilas, Grzegorz Szymusik
1 – Mikołaj Łabojko, Szymon Michalski, Olivier Wypart, Lucjan Zieliński, Maciej Białczyk (ŁKS II Łódź – samobójcza)

REJESTR KARTKOWY ZAGŁĘBIA
ŻÓŁTE KARTKI:
6 – Emmanuel Agbor
5 – Grzegorz Janiszewski (obaj odbyli karę zawieszenia na 1 mecz)
4 – Bartosz Zawojski, Szymon Zalewski
3 – Roko Kurtović, Piotr Marciniec, Piotr Mielczarek, Patryk Mularczyk, Andrzej Niewulis, Miłosz Pawlusiński, Artem Sukhotskyi, Łukasz Uchnast,
2 – Bartosz Boruń, Mateusz Duda
1 –  Antoni Kulawiak, Kacper Siuta, Joel Valencia

CZERWONE KARTKI:
1 – Emmanuel Agbor (za dwie żółte)

HISTORIA LIGOWYCH POJEDYNKÓW
BEZ PUCHARU POLSKI
ZAGŁĘBIE SOSNOWIEC VS POLONIA BYTOM
60 – LICZBA SPOTKAŃ
28 – ZWYCIĘSTWA
15 – REMISY
17 – PRZEGRANE
BRAMKI: 89:57

Najwięcej bramek dla Zagłębia zdobyli:
9 – Józef Gałeczka i Andrzej Jarosik,
6 – Włodzimierz Mazur
4 – Roman Bazan, Zbigniew Myga i Dawid Skrzypek
3 – Paweł Krężel, Czesław Uznański i Ginter Piecyk

Najwięcej bramek dla Polonii zdobyli:
6 – Jan Liberda,
4 – Kazimierz Trampisz, Jan Musiał, Jan Banaś i Jerzy Radecki
3 – Jerzy Jóźwiak, Norbert Pogrzeba i Paweł Janduda

CIEKAWOSTKI:

* W najsłynniejszym meczu pomiędzy tymi odwiecznymi rywalami nie walczono o ligowe punkty, lecz w ramach rozgrywek Pucharu Polski. W 1977 roku Zagłębia zagrało finałowe spotkanie o to właśnie trofeum na Stadionie Śląskim i wygrało 1:0 (0:0) po bramce Zbigniewa Sączka.

* Pierwszy kontakt ligowy między tymi drużynami miał miejsce 5 czerwca 1955 roku w Bytomiu. W obecności prawie 35 tysięcy kibiców Polonia (wówczas występująca pod szyldem Sparty) zremisowała ze Stalą Sosnowiec (pod taką nazwa grali sosnowiczanie) 1:1 (0:1). Pierwszego historycznego gola dla naszego klubu zdobył wówczas Paweł Krężel.

* W 1955 roku rozgrywki I ligi (obecnie Ekstraklasa) odbywały się systemem wiosna – jesień, a Stal zdobyła sensacyjnie wicemistrzostwo Polski. Rewanżowe spotkanie z Polonią Bytom wygraliśmy wysoko, bo aż 4:0 (1:0), a na trybunach stadionu przy Alei Mireckiego zasiadło 20 tysięcy osób. Dwa gole zdobył Augustyn Pocwa, po jednym Paweł Krężel i Czesław Uznański.

* Po raz ostatni o ligowe punkty obie drużyny zmierzyły się w sezonie 2013/14. Na stadionie Polonii w spotkaniu grupy zachodniej II ligi (3. poziom rozgrywek) Zagłębie wygrało 1:0 po golu Łukasza Matusiaka, który wcześniej występował m.in. w Polonii. Rewanż na Stadionie Ludowym nie przyniósł bramek.

* Bytomski klub dość dobrze zna nasz dyrektor sportowy Grzegorz Kurdziel. W okresie od 3 stycznia 2014 do 26 kwietnia 2014 roku był pierwszym trenerem Polonii. Wcześniej był szkoleniowcem bramkarzy Polonii. Miejmy nadzieję, że znajomość klubu z Bytomia pozwoli naszemu sztabowi dobrze rozpracować bytomian, którzy ostro celują w awans do Betclic 1. Ligi.

© ZAGŁĘBIE SOSNOWIEC SA 2021 Wszystkie prawa zastrzeżone | Projekt & wykonanie Strony www Będzin