O zwycięstwie z Resovią Rzeszów już nikt nie pamięta. Zespół jest w pełni skoncentrowany na kolejnym spotkaniu, które w sobotę odbędzie się w Gdynii.  – Realizujemy mikrocykl treningowy. Wszystko idzie zgodnie z planem – zaznacza Artur Skowronek, trener Zagłębia.

W sobotę Zagłębie zanotowało pierwsze zwycięstwo na starcie sezonu od 8 lat. Wygrana z Resovią Rzeszów nie tylko przerwała serię 33 lat bez zwycięstwa na Stadionie Ludowym nad „Sovią”, ale dała także trochę spokoju i dolała paliwa drużynie na początku kampanii. Atmosfera w szatni jest znakomita, co z resztą widać na każdych zajęciach.

Środowy trening został podzielony na dwie części. W jego początkowej fazie zawodnicy ćwiczyli na siłowni skupiając się na elementach stabilizacyjnych. Następnie drużyna udała się na boisko boczne. Zespół został podzielony na trzy grupy i wziął się do ostrej pracy nad poprawieniem stałych fragmentów gry.

Najbardziej cieszy powrót do treningów zawodników, którzy w ostatnim czasie zmagali się z urazami. Na boisku pojawili się m.in. Filip Borowski i Wojciech Szumilas. – Czuje się bardzo dobrze. Wykonałem serie zabiegów, które pomogły mi w wyleczeniu kontuzji. Mogę spokojnie skupić się na przygotowaniach do sobotniego meczu – przekazał „Szumi”.

Zagłębie do Gdyni wyruszy w piątek po treningu. Sobotni mecz rozpocznie się o godzinie 17:30. Transmisja radiowa na naszym klubowym Facebooku oraz YouTube.