1 czerwca – ten dzień zagłębiowskie dzieciaki zapamiętają na długo. Na Stadionie Ludowym Akademia Piłki Nożnej Zagłębia Sosnowiec zorganizowała wyjątkową imprezę dla najmłodszych, która obfitowała w liczne atrakcje.

FOTO: MACIEJ BILNIK

Na tym historycznym obiekcie można było spotkać nie tylko nasze najmłodsze pociechy z rodzicami lub opiekunami, czy też pracowników Akademii oraz Klubu, ale także naszych piłkarzy. Kacper Siuta, Mateusz Kabała i Bartosz Zawojski bawili się z dziećmi, uczestniczyli w zabawach i konkursach, jak również rozdawali autografy, pozowali do wspólnych zdjęć. W cywilu pojawili się ponadto Dawid Ryndak i Patryk Mularczyk, którzy zabrali na Ludowy swoich najbliższych.

Atrakcji dla najmłodszych nie brakowało, były m.in. dmuchańce i skakańce, mini-boiska, tory przeszkód, mata dla dzieci (zajęcia jiu-jitsu), możliwość skorzystania z masażu, stoiska gastronomiczne z popcornem, watą cukrową i darmową kiełbaską, malowanie twarzy, itd. Dla każdego było coś miłego. 3-godzinna impreza to była nieustanna zabawa, w którą wciągały się nie tylko dzieci, ale także ich rodzice. Dodajmy, że bezapelacyjnie największą atrakcją dla najmłodszych była klubowa maskotka. „Łowca” nie mógł się opędzić od dzieciaków, cały czas towarzyszył mu wianuszek naszych milusińskich.

Mówi Łukasz Walczak, dyrektor naszej Akademii, jeden z organizatorów Dnia Dziecka na Stadionie Ludowym.

– To jest impreza cykliczna naszej Akademii, cieszymy się, że frekwencja rokrocznie dopisuje. Co ważne, jesteśmy w stanie zachęcić wszystkie dzieci do piłkarskiej aktywności. Dziękujemy dzieciom, ich rodzicom i opiekunom oraz Partnerom za udział i czynne wsparcie imprezy – zaznacza dyrektor Walczak, który wspólnie z Adrianem Barańskim, prezesem Akademii, zadbali o to, by żadne dziecko nie nudziło się podczas niedzielnej imprezy na Stadionie Ludowym.

FOTO: MACIEJ BILNIK

AUTOR: ROKAMEDIA