Strzelec jednej z bramek w Sanoku podsumował ten pojedynek.
Jak podsumujesz ten mecz w Sanoku?
Michał Bernacki: Przyjeżdżaliśmy do Sanoka z zamiarem wywalczenia kompletu punktów i to nam się udało. Ten mecz był trudny, w pierwszej tercji gra była wyrównana. Rywal zaczął łapać kary i zaczął nas prowokować stąd te wszystkie wykluczenia i przewagi. Na szczęście nie reagowaliśmy na te zaczepki i graliśmy swój hokej.

Jakie to uczucie słyszeć doping Zagłębia na lodowisku rywala?
– Zawsze się lepiej gra gdy słyszymy swoich kibiców, to nas dodatkowo niesie. Dziękujemy im bardzo za wsparcie gdyż nam pomogli w odniesieniu tego zwycięstwa w Sanoku.
Ta wygrana będzie prognostykiem na zdobywanie kolejnych punktów?
– Potrzebowaliśmy tego przełamania, takiego świeżego oddechu. Jesteśmy zadowoleni z naszej gry. Przed nami kolejne spotkanie w niedzielę z zespołem z Torunia i obiecujemy, że damy z siebie 200 procent.