Re-Plast Unia Oświęcim to zespół, który w tym sezonie jeszcze nie przegrał. Mimo ambitnej gry naszej drużyny nie udało się sprawić niespodzianki na lodowisku rywala.

Od samego początku gospodarze z impetem ruszyli na bramkę Zagłębia z rządzą szybkiego otwarcia wyniku jednak próbę Erika Ahopelto zdołał wybronić Patrik Spěšný . W trzeciej minucie meczu podczas gry w liczebnej przewadze z bliska dwukrotnie uderzył Patryk Krężołek jednak próby te odbił Linus Lundin. Kilkanaście sekund później z kontratakiem z własnej tercji wyjechał Mirko Djumić jednak jego strzał, który kończył akcję wybronił Lundin. W odpowiedzi bliski otwarcia wyniku był Jere Vertanen, lecz jego strzał nad lodem zdołał wybronić Spěšný . W 13 minucie pierwszej tercji sosnowiczanie przeprowadzili kontrę, po której w klarownej sytuacji znalazł się Radosław Sawicki. Napastnik nie zdołał jednak otworzyć wyniku dzisiejszego spotkania gdyż trafił wprost w Lundina. Chwilę później po drugiej stronie tafli po lodzie huknął Roman Diukow, po którego uderzeniu krążek do lodu przymroził Spěšný . W 19 minucie meczu padła pierwsza bramka w dzisiejszym meczu. Do odbitego krążka przed niebieską linię dopadł Diukow, który pięknym strzałem posłał krążek w okienko ustalając zarazem wynik pierwszej odsłony.

Drugą tercję od szybkiego trafienia rozpoczęli miejscowi, a na listę strzelców wpisał się Ville Heikkinen, po którego strzale krążek odbił się od naszego bramkarza i wpadł za linię bramkową. Tuż po wznowieniu swoich sił próbował Aleks Menc jednak jego próba została powstrzymana przez jednego z defensorów miejscowych. W 29 minucie mogło być już 3:0 dla gospodarzy jednak strzał Jakuba Łozy z najbliższej odległości wybronił „Pata”. Dwie minuty później przed szansą stanął Roman Szturc, lecz jego uderzenie po lodzie bez problemu wybronił Lundin. Na trzy minuty przed końcem drugiej tercji przed szansą stanął Daniel Olsson Trkulja, który z lewej strony uderzył wprost w Spěšnego. Na dwie minuty przed końcem tercji sosnowiczanie stanęli przed ogromną szansą nawiązania kontaktu gdyż przez ponad półtorej minuty zagrali w podwójnej przewadze. Podopiecznym Piotra Sarnika w końcu w dzisiejszym meczu udało się wykorzystać liczebną przewagę na lodzie, a krążek do siatki ostatecznie skierował Damian Tyczyński, który dobił próbę Szturca.

Pierwsze minuty trzeciej tercji były dość wyrównane. Taki stan utrzymywał się do 46 minuty gdy Ollson Trkulja wyjechał zza bramki i posłał krążek przy słupku obok interweniującego bramkarza Zagłębia. Na sześć minut przed końcem regulaminowego czasu gry miejscowi przeprowadzili kontrę, po której Henry Karjalainen uderzył w słupek. W kolejnej akcji ponownie zadźwięczała bramka, tym razem uderzał Hampus Olsson. Kolejne minuty nie przyniosły zmiany rezultatu i to Re-Plast Unia Oświęcim mogła cieszyć się z kompletu punktów i kontynuując zwycięską passę.

Re-Plast Unia Oświęcim – EC Będzin Zagłębie Sosnowiec 3:1 (1:0,1:1:0)

Bramki:

1:0 Roman Diukow – Daniel Olsson Trkulja 18.34 4/4
2:0 Ville Keikkinen – Henry Karjalainen, Erik Ahopelto 21.20
2:1 Damian Tyczyński – Matthew Sozanski, Roman Szturc 38.24 5/3
3:1 Daniel Olsson Trkulja – Sam Marklund, Carl Ackered 47.25

Sędziowali. W.Wrycza – P.Gabryszak oraz na liniach M. Kłosiński i M. Byczkowski

Minuty karne: 12-4.
Strzały: 23-30.
Widzów: 1500.

Unia: Lundin – Bezuska, Diukow, Krzemień, Liljewall, Dziubiński – Vertanen, Noworyta, Ahopelto, Heikkinen, Karjalainen – Soderberg, Ackered, Olsson, Ollsson Trkulja, Marklund – Prokopiak, Łoza, Galant, Prusak

Zagłębie: Spěšný – Charvat, Kotlorz; Szturc, Viikila, Krężołek – Šaur, Sozanski; Sawicki, Bernacki, Tyczyński – Naróg, Andrejkiw; Korenczuk, Sawicki, Djumić – Krawczyk, Ciepielewski; Karasiński, Bucenko, Menc