Za nami ostatni ligowy pojedynek w tym roku. W świątecznym spotkaniu hokeiści EC Będzin Zagłębia Sosnowiec pokonali Podhale Nowy Targ 5:0.
– Mecz był bardzo świąteczny i to dosłownie przez dwie tercje w naszym wykonaniu. W trzeciej widać było, że podkręciliśmy tempo, by ostatecznie wygrać 5:0. Takie mecze po prostu trzeba rozegrać i zainkasować w nich trzy punkty. Mieliśmy je zdobyć i zdobyliśmy – podsumował mecz drugi trener sosnowiczan, Marcin Kozłowski.

Przed nami Święta Bożego Narodzenia i Nowy Rok. Czego zatem możemy życzyć w tym nadchodzącym roku Zagłębiu Sosnowiec?
– To był nasz ostatni mecz w tym roku dlatego już teraz życzymy wszystkim Wesołych Świąt i Szczęśliwego Nowego Roku. Czego my życzylibyśmy Zagłębiu? Na pewno mniejszej ilości kontuzji i tego żebyśmy Wszyscy byli zdrowi. Mecz w Krakowie pokazał, że jeżeli jesteśmy wszyscy w pełni zdrowi to naprawdę możemy zwojować wiele. Niestety w ostatnim czasie mieliśmy dosłownie plagę kontuzji i to na każdej pozycji do tego stopnia, że w Toruniu dziesięciu zawodników, którzy grało mając jakieś urazy – zakończył Kozłowski.