Dokładnie 50 lat temu hokeiści Zagłębia Sosnowiec rozegrali pierwszy w historii mecz w hokejowej najwyższej klasie rozgrywkowej.

25 września 1971 roku sosnowiczanie zmierzyli się w Pałacu Zimowym z GKS-em Tychy. Pierwszy gwizdek zabrzmiał o godzinie 18:00. Gospodarze niesieni dopingiem pięciu tysięcy kibiców wygrali to spotkanie 6:2(2:2,1:0,3:0), po dwóch golach Świtalskiego, Orlińskiego, Gadaczka, Bielakiewicza i A.Strzeleckiego. Trenerem zwycięskiego zespołu był Alfred Gansiniec.

Na zdjęciu pamiątkowy afisz z tego meczu oraz bilet z debiutanckiego sezonu w I lidze.

Źródło: archiwum prywatne Krzysztofa Wojtanowskiego.

W piątkowe popołudnie mieliśmy zaszczyt gościć na Stadionie Zimowym zawodników występujących w tym pamiętnym meczu. W jubileuszowym spotkaniu wzięli udział Paweł Becker, Janusz Kalisz, Adam Świtalski, Franciszek Strzelecki, Andrzej Kasperowicz i Leszek Kotasiński. Ze względu na zły stan zdrowia nie mogli pojawić się najstarsi z żyjących zawodnicy, którzy grali w Zagłębiu – Stefan Dziadkiewicz oraz Artur Hartman. Za godne reprezentowanie barw Zagłębia oraz przybycie osobiście podziękowali prezes klubu Łukasz Girek, dyrektor sekcji Piotr Majewski i oczywiście organizator całej imprezy – kronikarz Krzysztof Wojtanowski.

– Pomysł aby upamiętnić to wydarzenie narodził mi się dosyć dawno. Dzięki współpracy z dyrektorem sekcji Piotrem Majewskim oraz pracownikami klubu udało się zorganizować to spotkanie. Chociaż zajęło mi to mnóstwo czasu to widok byłych zawodników, którzy zjawili się po 50-ciu latach w tym samym miejscu i o tej samej porze zrobił ogromne wrażenie – przekazał nasz kronikarz Krzysztof Wojtanowski, który był pomysłodawcą całego wydarzenia.

Podczas spotkania jubileuszowego, przed meczem ligowym Zagłębia Sosnowiec z Tauronem Podhalem Nowy Targ, zaproszeni goście nie kryli wzruszenia. Byli zawodnicy zostali uhonorowani pamiątkowymi odznaczeniami i gadżetami związanymi z sekcją hokejowego Zagłębia.

– Myślę, że pamięć o tak ważnych datach z dziejów sekcji, a przede wszystkim osobach które tworzyły tak piękną i bogatą w sukcesy historię sosnowieckiego hokeja, nigdy nie zostanie zapomniana, a owocem tego będą kolejne jubileusze i rocznicowe spotkania – podsumował pan Krzysztof.

Dziękujemy za przybycie i życzymy dużo zdrowia!