W piątkowy wieczór drużyna ECB Zagłębia Sosnowiec przegrała w Katowicach 2:5. Mimo wyrównanego starcia w końcówce to rywal okazał się być bardziej skuteczny.
– Po takim meczu nikt nie może być zadowolony. Przyjechaliśmy do Katowic po zwycięstwo jednak się nie udało wywalczyć żadnego punktu. Bardzo źle weszliśmy w tą pierwszą tercję i szybko straciliśmy bramkę. W drugiej tercji powróciliśmy do gry. Udało nam się doprowadzić do wyrównania i nasza gra wyglądała naprawdę dobrze. Myślę, że ta bramka na 3:2 nas troszeczkę gdzieś podłamała. Staraliśmy się w końcówce doprowadzić do remisu i mieliśmy swoje sytuacje jednak ostatecznie się nie udało – przekazał Bartosz Ciura, obrońca ECB Zagłębia Sosnowiec.

Niestety szybko stracona bramka utrudniła realizację przedmeczowych założeń.
– Na pewno każdy z nas jest zły sam na siebie, że nie udało się wygrać w Katowicach. Mamy jednak nauczkę na przyszłość że gra się od samego początku. Niestety szybko stracona brama po części ustawiła ten mecz, My sami musimy być bardziej skoncentrowani, by w przyszłości nam się to nie wydarzyło ponownie – dodał Ciura.