W ramach 16 kolejki PHL hokeiści Zagłębia Sosnowiec zmierzyli się w wyjazdowym meczu z Tauron Podhalem Nowy Targ. Mimo, że przez większość czasu mecz był wyrównany to ostatecznie sosnowiczanie wracają do domów z kompletem punktów.

Poziom spotkania mówiąc kolokwialnie „nie powalał”. Obie drużyny w szczególności w premierowej odsłonie nie zagrażały zbytnio bramce rywala. Próby Andreja Dubinina czy Jakuba Michałowskiego nie przyniosły żadnej zdobyczy. W drużynie Podhala najaktywniejszy był Robert Mrugała jednak po jednej z nielicznych akcji nie zdołał on wpisać się na listę strzelców. Wynik meczu w ostatniej minucie pierwszej tercji otworzył Damian Piotrowicz, który wykorzystał odbicie krążka przez Pawła Bizuba i szybkim strzałem wpakował go do siatki.

Druga tercja to również takie hokejowe szachy. Po stronie Zagłębia próbował dwukrotnie Tomasz Kozłowski jednak raz trafił obok bramki, zaś drugi raz wprost w bramkarza. W 30 minucie bliski wyrównania był Fabian Kapica jednak nie znalazł sposobu na pokonanie Patrika Spěšnego. Na trzy minuty przed końcem tercji miejscowi doprowadzili do wyrównania. Po szybkiej kontrze podczas gry w liczebnej przewadze krążek w stronę bramki uderzył Filip Wielkiewicz, po którego strzale guma po naszym bramkarzu wturlała się za linię bramkową.

W 44 minucie spotkania gospodarze przeprowadzili kontrę, a Filip Wielkiewicz będąc już tylko przed Spěšným trafił wprost między jego parkany. Czech zdołał jednak złączyć łyżwy i mimo że wielu widziało krążek w siatce to gola nie było. Sześć minut później Zagłębie Sosnowiec po raz drugi w dzisiejszym meczu wyszło na prowadzenie po bramce Piotrowicza. Nasz napastnik będąc na wprost Bizuba strzałem ze ściąganej posłał precyzyjnie krążek do siatki. Na półtorej minuty przed końcem regulaminowego czasu gry „Górale” wycofali bramkarza. Fakt ten dość szybko wykorzystał Jakub Witecki, który z bulika przed własną bramką trafił do siatki po drugiej stronie tafli. Sędziowie w międzyczasie nałożyli karę na gracza Podhala jednak po szybkiej konsultacji uznali, że gol był prawidłowy. Tym samym Zagłębie po raz drugi w tym sezonie pokonało Tauron Podhale Nowy Targ stosunkiem bramek 3:1.

Tauron KH Podhale Nowy Targ – Zagłębie Sosnowiec 1:3 (0:1, 1:0, 0:2)

0:1 Damian Piotrowicz – Patryk Kogut, Jarosław Rzeszutko (19:25, 5/4)
1:1 Filip Wielkiewicz – Robert Mrugała (36:53, 5/4)
1:2 Damian Piotrowicz – Jarosław Rzeszutko (49:32)
1:3 Jakub Witecki (58:52, 4/4 – do pustej bramki)

Sędziowali: Michał Baca (główny), Mateusz Bucki (główny), Mateusz Kucharewicz (liniowy), Michał Żak (liniowy)
Minuty karne: 8-10
Strzały: 32-34
Widzów: 200

Podhale: P. Bizub – O. Volráb, P. Wsół, F. Wielkiewicz (2), B. Neupauer, Ł. Kamiński – T. Jelínek, O. Ałeksandrow, F. Kapica (2), R. Svitana, M. Przygodzki – R. Mrugała, D. Szlembarski, J. Worwa (2), O. Worona (2), A. Maunula – M. Soroka, L. Zorko, P. Frič, A. Słowakiewicz, W. Bochnak.

Zagłębie: P. Spěšný – M. Naróg, M. Kotlorz, P. Kogut, T. Kozłowski, J. Witecki – A. Khoperia, W. Andrejkiw (2), M. Bernacki, J. Rzeszutko, D. Piotrowicz – O. Krawczyk, J. Michałowski (2), D. Nahunko, N. Bucenko, K. Sikora (4) – D. Kasprzyk, P. Gosztyła, D. Danyłenko, A. Dubinin, M. Piotrowski.