Ostre słowa napastnika Zagłębia Sosnowiec po wczorajszej porażce w Oświęcimiu. Mimo przewagi czterech goli podopieczni Grzegorza Klicha przegrali ten mecz po dogrywce.

– Nie ma co owijać w bawełnę przegraliśmy jak frajerzy i mimo, że wywalczyliśmy ten punkt to jest to dla nas porażka. Zaczęliśmy grać antyhokej. Był to efekt braku doświadczenia i pojawiły się juniorskie błędy. Unia zaczęła nas napierać i zamiast wybijać te krążki po bandzie to próbowaliśmy jeszcze tworzyć jakieś akcje i próbowaliśmy strzelać mimo wysokiego prowadzenia – powiedział strzelec jednej z bramek, Kamil Sikora.

Mimo tej dobijającej porażki sosnowiczanie udowodnili ponownie, że są w stanie nawiązać walkę z najlepszymi.

– Pokazaliśmy, że możemy grać z najlepszymi czy to Oświęcim, Katowice czy Jastrzębie. Nawiązujemy tą walkę i potrafimy udowodnić, że jesteśmy w stanie walczyć z każdą drużyną w lidze. Szkoda tylko, że tak głupio trwonimy wypracowane przewagi – zakończył Sikora.