Dzisiaj swoje 70 urodziny obchodzi kolejna wielka postać związana z sosnowieckim hokejem. Dokładnie 19.01.1954 roku urodził się w Nowym Targu Marek Marcińczak.

Hokejową karierę zaczynał w Podhalu Nowy Targ. Grając z „Szarotką” na piersi zdobył trzy tytuły Mistrza Polski w latach 1972,73,74. Przez trzy kolejne lata 1974-77 reprezentował barwy GKS Katowice z którym wywalczył brązowy medal MP.
\
Były Reprezentant Polski i Olimpijczyk ksiądz Paweł Łukaszka bramkarza Podhala, a obecnie proboszcz parafii Narodzenia św. Jana Chrzciciela w Korzkwi wiele ciepłych słów przekazał mi ostatnio o Marku Marcińczaku:

„Hokeista który zapisał się najbardziej w moim sercu, zawsze nosił w sobie tajemnicę. Marek nie lubił fałszu i obłudy. Zawsze mocno trenował jak trzeba było umiał się postawić, nie lubił robić z siebie gwiazdy. Dla mnie wielki przyjaciel, wesoły i przede wszystkim uczciwy człowiek”

Kolejnym klubem w karierze było sosnowieckie Zagłębie. Zadebiutował w klubie z ulicy Zamkowej 4 w dniu 01.10.1977 roku w meczu z GKS-em Tychy, wygranym przez sosnowiczan 6:1 (3:0,2:0,1:1), natomiast pierwszego gola dla Zagłębia zdobył 23.10.1977 roku w zwycięskim meczu 3:2 (1:0,2:0,0:2) z Baildonem w Katowicach, podwyższając wynik spotkania na 2:0 w 26 min. W Zagłębiu osiągnął największe sukcesy w karierze sportowej, którym było wywalczenie czterech tytułów Mistrza Polski w latach 1980,81,82,83 oraz dwukrotnie srebrnego medalu w 1978 i 79 roku. Marek Marcińczak reprezentował również barwy klubów austriackich: Steyer 1983-84 oraz Eisenstadt 1994-97. Podczas swojej kariery zawodniczej rozegrał w Polskiej lidze 374 mecze, zdobywając 39 goli. Wystąpił również w 70 meczach reprezentacji Polski uzyskując 3 trafienia. W Igrzyskach Olimpijskich reprezentował nasz kraj w 1976 i 1980 roku, a na Mistrzostwa Świata w latach 1975,76,77,78,79 (Dane odnośnie meczy w reprezentacji Polski W.Zieleśkiewicz,,Historia Polskiego Hokeja”).

Marek Marcińczak wystąpił również na MŚ w Katowickim „Spodku” w pamiętnym meczu ze Związkiem Radzieckim wygranym 6:4.

Gabriel Samolej znakomity bramkarz i olimpijczyk również miło wypowiada się o swoim koledze z drużyny:

„Wspaniały zawodnik obdarzony bardzo dobrymi warunkami fizycznymi, mocny i silny bardzo dobry kolega”

W latach 1987-89 Marek Marcińczak był trenerem rezerw Zagłębia Sosnowiec i nawet zaliczył epizod występując w drugiej drużynie w spotkaniu z Odrą Opole. Po powrocie z Austrii pod koniec lat 90-tych powrócił do Nowego Targu gdzie mieszka do dzisiaj i od kilku lat jest na emeryturze. Nie ma nic wspólnego z hokejem chociaż jak podkreśla w przeszłości po zakończeniu czynnej kariery był związany z hokejową drużyną Old Boys Podhale. Prywatnie Marek Marcińczak to niezwykle ciepły człowiek obdarzony bardzo dużym poczuciem humoru. Wspominając grę w sosnowieckim Zagłębiu bardzo miło wspomina chwilę które tutaj spędził, a także kolegę i przyjaciela z drużyny Adama Bernata.

Tekst: Krzysztof Wojtanowski
Fot: Stanisław Leśniowski i Krzysztof Wojtanowski