Dzisiaj 66 urodziny obchodzi hokeista który jako jedyny w historii sekcji hokejowej Zagłębia Sosnowiec zdobył wszystkie 10 medali Mistrzostw Polski.

4 sierpnia 1958 roku w Opolu urodził się Adam Bernat. Karierę hokejową zaczynał w Odrze Opole. Jego pierwszym wychowawcą i trenerem był Andrzej Płoszaj, a następnie Ernest Żołędziowski. W pierwszej drużynie Odry Opole  zadebiutował w 1974 roku i występował w tym zespole do końca sezonu  1976-77.

Andrzej Olejniczak zawodnik  Odra Opole z lat 1972-76 przyjaciel z hokejowej tafli tak wspomina młodszego kolegę:

,,Adam to charakter i ciężka praca, kiedy był zespole był zawsze uśmiechnięty na twarzy, mocno pracował na swoją pozycję. Mając 16 lat zadebiutował w drugiej  lidze seniorów w Opolskiej Odrze u boku takich obrońców jak A .Płoszaj i S.Wołoszański. Słuchał starszych kolegów bardzo szybko nabierał umiejętności jako hokeista i przez półtora roku bardzo zwiększyła się jego sylwetka jako hokeisty. Wspaniały uczeń, miałem okazję rozegrać z nim mecze w jednej piątce, Adaś  czytał grę… Łączył Muzykę  z Hokejem”.

Następnie przeniósł się do Sosnowca i z tym klubem był związany do końca swojej kariery. Zadebiutował w Zagłębiu 01.10.1977 roku w spotkaniu z GKS-em Tychy wygranym 6:1. Pierwsze trafienie uzyskał 5.02.1978 roku w wygranym meczu z Baildonem Katowice 5:4 podwyższając wynik spotkania na 4:2 w 49 minucie.

Marek Marcińczak  olimpijczyk z 1976,80 roku oraz były gracz Sosnowieckiego Zagłębia z lat 1977-83 tak wspomina kolegę z drużyny:

„Do Zagłębia Adam przyszedł z Opola w tym samym czasie gdy trafiłem tam i ja. Był jeszcze juniorem. a ja grałem w reprezentacji i od pierwszych dni graliśmy razem jako para obrońców aż do zakończenia moich występów. Był zawodnikiem bardzo pracowitym zdyscyplinowanym ,sumiennym i obowiązkowym. Razem przeżyliśmy najlepsze lata życia sportowego.”

W Zagłębiu występował przez 13 sezonów zdobywając w tym czasie złoty medal Mistrzostw Polski w latach 1980,81,82,83,85, srebrny medal w roku 1978,79,84, natomiast brązowy w latach 1988,90. Przez całą swoją karierę występował na pozycji obrońcy, ale potrafił również zdobywać gole. Sezon 1979-80(3 gole+7 asyst) sezon 1980-81(9 goli+7 asyst) Ostatni mecz w karierze w barwach Zagłębia rozegrał w 1990 roku. Było to spotkanie o brązowy medal z Naprzodem Janów, wygrane 7:3 (3:0,3:2,1:1) ostatnie trafienie uzyskał 19.10.1989 roku w Gdańsku w meczu ze Stoczniowcem podwyższając wynik spotkania na 7:1. Całe spotkanie Zagłębie wygrało 9:1(2:1,2:0,5:0) W reprezentacji Polski wystąpił w 4 spotkaniach zdobywając jednego gola.

Jerzy Pawłowski zawodnik Gwardii Opole,Odry Opole i Unii Oświęcim ale przede wszystkim drugi trener Zagłębia z lat 1979-85 tak wspomina Adama Bernata:

,,Pamiętam jak Adam dostał się do kadry juniorów. Trener Masełko zwrócił się do mnie i Mariana Syryńskiego kogo byśmy polecili do kadry młodzieżowej. Wybór padł jednoznacznie na Adama. Gdy przychodziłem do Zagłębia jako drugi trener Adam Bernat był już w tej drużynie. W Sosnowieckiej ekipie bardzo dobrze dogadywał się z Markiem Marcińczakiem nadawaliśmy na tych samych falach Adam był solidnym i dobrze zbudowanym obrońcą, napastnicy w starciu z nim obawiali się o własne kości”.

Po zakończeniu kariery zajął się biznesem. W 2002 roku został prezesem Zagłębia i pełnił tą funkcję do 2010 roku. W 23.09.2005 roku został odznaczony Srebrnym Krzyżem Zasługi. Obecnie Adam Bernat mieszka w Sosnowcu i jest na emeryturze. Często bywał na meczach hokejowego Zagłębia w roli kibica chociaż w ostatnim sezonie rzadziej.
Podczas niedawnej Akademii z okazji 90-lecia istnienia hokeja w Sosnowcu Adam Bernat został uhonorowany medalem 90-lecia sekcji.

Od autora:
Adama Bernata znam od wielu lat, oglądałem jego występy na lodowej tafli w latach 80-tych. W ostatnim czasie miałem możliwość  wiele razy spotkać się z nim i powspominać bogatą w sukcesy karierę. Każde spotkanie z nim to ciekawa lekcja historii i nie zapomniane wrażenia związane z jego karierą nawiązujące do zdobycia wszystkich 10 medali MP przez hokeistów Zagłębia oraz kulisy dotyczące zarządzania sekcją  hokejowego Zagłębia. Kierowanie klubem nie było łatwe i na pewno będą zwolennicy oraz przeciwnicy w kwestii jakim był prezesem nasz bohater. Ja chciałbym jednak ocenić Adama Bernata przez pryzmat sportowca, a przede wszystkim zawodnika Zagłębia któremu oddał serce i ma w sercu ten klub. Jako jedyny wywalczył wszystkie dziesięć medali dla Zagłębia. Pozostał klubowi wierny jako trener i działacz i kibic. W wielu kwestiach związanych z historią sekcji mamy podobne zdanie. Na pewno jest to człowiek który pamięta sukcesy hokeja w Sosnowcu, ale też i osoby które przyczyniły się do tych najważniejszych triumfów Sosnowieckiego hokeja. Nie raz miałem możliwość uczestniczyć w tych wydarzeniach i prawie zawsze obecny był na nich Adam Bernat”.

Z okazji urodzin życzymy zdrowia, długich lat życia oraz jak najwięcej spotkań poświęconych hokejowemu Zagłębiu Sosnowiec.

Fotografie: Andrzej Olejniczak, Natalia Wożniak, Krzysztof Wojtanowski