Dzisiaj prezentujemy kolejny artykuł z cyklu „Kroniki Hokejowego Zagłębia”. Przedstawiamy materiały pochodzące z archiwum kronikarza i kolekcjonera sosnowieckiego hokeja – Krzysztofa Wojtanowskiego – który od wielu lat gromadzi wszystko co związane z historią hokejowego Zagłębia Sosnowiec.

Dokładnie 58 lat temu urodził się były zawodnik sosnowieckiego Zagłębia z lat 80-tych Mariusz Baca. Hokejową karierę zaczął w latach 70-tych u trenera Karola Fonfary. W sezonie 1981-82 wywalczył z Zagłębiem Mistrzostwo Polski Juniorów. W pierwszej drużynie Zagłębia zadebiutował w dniu 20 września 1983 roku w Janowie w meczu Naprzód-Zagłębie zakończonym wynikiem 3:3. Debiutancki sezon zakończył zdobyciem srebrnego medalu Mistrzostw Polski oraz trzema golami w meczach wygranych z Cracovią Kraków 10:3, Unią Oświęcim 12:0 i w Bydgoszczy z BKS-em 17:3. Sezon1984-85 zakończył zdobyciem tego najważniejszego trofeum czyli złotego medalu MP. Kolejny sezon 1985-86 był ostatnim sezonem w karierze Mariusza Bacy. Z powodu kontuzji musiał przedwcześnie w wieku 22 lat przerwać hokejową karierę. Ostatni mecz w Zagłębiu rozegrał w dniu 25 lutego 1986 roku w Janowie, w którym Zagłębie przegrało 1:8 z Naprzodem. Był to drugi mecz o brązowy medal. Natomiast ostatnie trafienie uzyskał 4 lutego 1986 roku w pierwszej rundzie Play-off w meczu w Katowicach z GKS. Gola uzyskał w 9. minucie z podania Włodzimierza Cieślika podwyższając wynik spotkania na 3:0. Po zakończeniu hokejowej kariery pozostał w klubie szkoląc młodych adeptów hokeja. W latach 2019,20,21 był trenerem amatorów w sosnowieckim klubie. Obecnie pracuję zawodowo oraz kibicuje hokejowemu Zagłębiu.

Młodszy brat Mariusza, Wojciech Baca również był zawodnikiem sosnowieckiego Zagłębia, Unii Oświęcim i Czeskiego Hawirzowa. Występował na pozycji bramkarza i ma w dorobku między innymi złoty medal MP w 1992 roku w barwach oświęcimskiej Unii.

– Mariusza Bace znam od wielu lat, ale jego występy mogłem podziwiać na lodowej tafli dużo wcześniej. Pamiętam ten pechowy sezon, ostatni w karierze i jego występy jako obrońcy w parze z Adamem Bernatem. Kilka dni przed urodzinami miałem możliwość spotkać się z Mariuszem Bacą i porozmawiać oraz powspominać jego grę w sosnowieckim klubie. Myślę, że jako kronikarz sekcji hokejowego Zagłębia przypominając różne wydarzenia ale i ludzi związanych z naszą sekcja właśnie tą rozmową udało mi się uzyskać kolejne tak ważne informacje związane z historią sosnowieckiego hokeja. Dziękuję za czas i pomoc, którą dotychczas mi poświęciłeś w celu udokumentowania ważnych informacji związanych z naszą sekcją – przekazał Krzysztof Wojtanowski.

Z okazji urodzin życzymy Panu Mariuszowi dużo zdrowia, długich lat życia i kolejnych rozmów oraz spotkań poświęconych hokejowemu Zagłębiu Sosnowiec.

Wykorzystując swoje prywatne archiwum zdjęć i pamiątek oraz prowadzone statystyki Pan Krzysztof chciałby przypomnieć wszystkim sympatykom hokeja o tej rocznicy.

Źródło: Fotografie z archiwum prywatnego Piotra Sarnika i Krzysztofa Wojtanowskiego.