Nie było żadnej niespodzianki w piątkowym meczu pomiędzy Tauron Re-Plast Unią Oświęcim i Zagłębiem Sosnowiec. Gospodarze wygrali aż 9:2 deklasując nasz zespół.

Po pierwszej tercji nic nie wskazywało na to, że będzie to aż tak jednostronny pojedynek gdyż premierowa odsłona zakończyła się jednobramkowym prowadzeniem oświęcimian. Niechlubną już tradycją stało się, że Zagłębie zaraz na początku meczu traci bramkę i tak też było również dzisiaj. Już w 86 sekundzie meczu dwójkową kontrę miejscowych wykorzystał Pawło Padakin. Drugą bramkę gospodarze zdobyli w 9 minucie meczu, gdy Andrij Denyskin wjechał w naszą tercję i szybkim strzałem wpakował krążek przy słupku. Zagłębie w tej części meczu miało trzy szanse na zdobycie bramki. Aleksandr Pawlenko trafił jednak w bramkarza, a Patryk Kogut z backhandu strzelił obok słupka. „Hasiok” zdołał jednak wpisać się na listę strzelców na cztery sekundy przed syreną kończącą pierwszą tercję i z najbliższej odległości pokonał Roberta Kowalówkę.

Drugą tercję od sytuacji sam na sam rozpoczął Padakin, lecz jego próbę zdołał powstrzymać Patrik Spěšný. Czech skapitulował jednak w 25 minucie po szarży Kristapsa Jākobsonsa. W 33 minucie bliski szczęścia był Witalij Andrejkiw, lecz krążek po jego strzale odbił się od słupka. Natychmiastowa kontra dała czwartą bramkę dla Unii, a na listę strzelców wpisał się Krystian Dziubiński. Jako ostatni w tej tercji do bramki rywala trafił Alexander Szczechura, a była to bramka na 5:1 na sekundę przed końcem tercji.

W ostatniej tercji scenariusz spotkania nie zmienił się. Miejscowi czterokrotnie trafili do siatki, Zagłębie odpowiedziało tylko trafieniem Michała Bernackiego, który powrócił dzisiaj do składu lecz musi grać w ochronnej kracie. W szeregach sosnowiczan zabrakło dzisiaj Christiana Blomqvista, który jest chory. Kolejnym rywalem podopiecznych Grzegorza Klicha w niedzielnym wyjazdowym meczu będzie GKS Tychy.

Tauron Re-Plast Unia Oświęcim – Zagłębie Sosnowiec 9:2 (2:1, 3:0, 4:1)

1:0 Pawło Padakin – Erik Ahopelto (01:26)
2:0 Andrij Denyskin – Filipp Pangiełow-Jułdaszew, Kristaps Jākobsons (08:50)
2:1 Patryk Kogut – Nikita Bucenko, Damian Piotrowicz (19:56)
3:1 Kristaps Jākobsons – Adrian Prusak (25:54)
4:1 Krystian Dziubiński – Erik Ahopelto, Aleksandrs Jerofejevs (33:15)
5:1 Alexander Szczechura – Michael Cichy, Sebastian Kowalówka (39:59, 5/4)
6:1 Andrij Denyskin – Alexander Szczechura (48:41)
7:1 Teddy Da Costa – Łukasz Krzemień, Sebastian Kowalówka (51:16)
7:2 Michał Bernacki – Michał Kotlorz, Andrej Dubinin (52:13)
8:2 Erik Ahopelto – Aleksandrs Jerofejevs, Pawło Padakin (53:25)
9:2 Filipp Pangiełow-Jułdaszew – Andrij Denyskin, Michael Cichy (59:30)

Sędziowali: Przemysław Gabryszak (główny), Robert Długi (główny), Łukasz Barutowicz (liniowy), Andrzej Nenko (liniowy)
Minuty karne: 6-10
Strzały: 22-19
Widzów: 1000

Unia: R. Kowalówka – F. Pangiełow-Jułdaszew, K. Jākobsons, A. Denyskin, M. Cichy, A. Szczechura – R. Diukow, A. Jerofejevs, P. Padakin, K. Dziubiński, E. Ahopelto – P. Bezuška, P. Noworyta, T. Da Costa, Ł. Krzemień, S. Kowalówka – M. Noworyta, K. Paszek, T. Laakso, K. Dudkiewicz, A. Prusak.

Zagłębie: P. Spěšný – A. Khoperia, W. Andrejkiw, J. Witecki, T. Kozłowski, A. Pawlenko – M. Naróg, M. Kotlorz, S. Modén, J. Rzeszutko, T. Friberg – O. Krawczyk, J. Michałowski, P. Kogut, N. Bucenko, D. Piotrowicz – A. Gniewek, L. Motloch, M. Bernacki, D. Nahunko, A. Dubinin.