Szkoleniowiec EC Będzin Zagłębia Sosnowiec podsumował zakończenie sezonu przez swoją drużynę.

W minionym tygodniu sosnowiczanie zakończyli sezon przegrywając w ćwierćfinale play-off z GKS Katowice stosunkiem 0:4.

– Ostatnie dwa spotkania były naszymi najlepszymi meczami w play-off, ale nie były one wystarczająco dobre, aby pokonać GKS. W trzecim pojedynku byliśmy blisko, ale jeden błąd w trzeciej tercji pozwolił rywalowi nas dogonić. W obu meczach u siebie mieliśmy problemy ze zdobywaniem bramek i nie potrafiliśmy strzelić żadnego gola w grze w przewadze. Jestem naprawdę rozczarowany, że nie byliśmy w stanie bardziej postawić się w tej rywalizacji z GKS. Była to dla nas zarazem dobra lekcja. Teraz po prostu musimy uczyć się i wdrażać nowe, lepsze rzeczy do naszej gry – podsumował trener sosnowiczan, Matias Lehtonen.

Jak wyglądać będzie etap roztrenowania?

– Trenowaliśmy cały piątek i nadal ciężko pracujemy, aby być lepszym w przyszłym sezonie i rozwijać się. Jeśli chcemy dostać się na szczyt, nie mamy czasu na zbytni odpoczynek – dodał Lehtonen.

Mimo, że rozgrywki dla Zagłębia skończyły się w ubiegłym tygodniu działacze wraz z trenerem rozpoczęli już realizację planu na sezon 2025/2026

– W tej chwili planujemy już budowę nowego zespołu z prezesem i dyrektorem generalnym. Jestem naprawdę podekscytowany i nie mogę się doczekać następnego sezonu – dodał „Maso”.

Szkoleniowiec podziękował kibicom, którzy byli z drużyną na dobre i na złe.

– Chcę podziękować kibicom i sympatykom Zagłębia, którzy każdego dnia dają nam siłę. Są najlepszymi kibicami i odczuwamy to podczas meczów domowych. Jestem zawiedziony, że nie udało nam się oddać im sukcesu, na który zasłużyli, ale w Sosnowcu słońce wzejdzie i w przyszłym sezonie będziemy mocni! – zakończył Lehtonen.