DO MECZU POZOSTAŁO:

DNI

GODZ

MIN

2024-08-08 18:00

<br />
<b>Warning</b>:  Illegal string offset 'alt' in <b>/home/virtualki/207183/wp-content/themes/zaglebie/header-hokej.php</b> on line <b>263</b><br />
h<br />
<b>Warning</b>:  Illegal string offset 'alt' in <b>/home/virtualki/207183/wp-content/themes/zaglebie/header-hokej.php</b> on line <b>265</b><br />
h

Strona główna / Hokej Aktualnosci / Aktualności / Mecz walki z liderem

Mecz walki z liderem

21 stycznia 2024

Zagłębie Sosnowiec dzielnie walczyło z liderem. Niestety sosnowiczanom nie udało się sprawić niespodzianki przy komplecie publiczności i to GKS wygrał na „Stadionie Zimowym” 3:1. Jedynego gola dla naszego zespołu zdobył Arkadiusz Karasiński.

Już od samego początku widać było przewagę katowiczan, których już pierwsza akcja mogła zakończyć się trafieniem. Po strzale Shigekiego Hitosato krążek odbił się od słupka. Kolejne sekundy meczu to składne akcje przyjezdnych, a najbardziej aktywnym był Joona Monto. Z jego dwoma próbami zdołał sobie jednak poradzić Patrik Spěšný. Bramkarz Zagłębia skapitulował jednak w trzeciej minucie meczu, a krążek do naszej bramki skierował Benjamin Sokay. Sosnowiczanie pierwszą składną akcję wyprowadzili dopiero w ósmej minucie meczu, gdy w tercję rywala odważnie wjechał Marek Charvat. Czech uderzył jednak tylko w boczną siatkę. Chwilę później szansę miał Olli Valtola jednak po nagraniu Patryka Krężołka posłał krążek nad poprzeczką. W 10 minucie meczu przed szansą doprowadzenia do remisu był Damian Tyczyński jednak przymierzył w słupek. W 17 minucie padła druga bramka dla GKS. Po strzale Kacpra Maciasia gumę parkanem odbił Spěšný jednak przy dobitce Sokaya był już bezradny.

W drugiej tercji sosnowiczanie zaprezentowali się z dużo lepszej strony ale przyjezdni nadal stwarzali groźniejsze sytuacje. W 25 minucie aktywny dziś Hitosato wyjechał zza brami i zdołał oddać strzał jednak z próbą tą poradził sobie Spěšný. W 32 minucie podopieczni Piotra Sarnika nawiązali kontakt za sprawą Arkadiusza Karasińskiego. Po strzale młodego napastnika Zagłębia guma odbiła się od rywala i zmyliła Johna Murray’a. Chwilę później mogło być 2:2 jednak Niemi Valtteri przestrzelił mając już odsłoniętą pustą bramkę. W 36 minucie zakotłowało się za bramką Zagłębia. Po przepychankach i wymianie ciosów sześciu zawodników zasiadło na ławce kar. Kolejne akcje nie przyniosły zmiany rezultatu i po dwóch odsłonach sosnowiczanie przegrywali jedną bramką.

W 49 minucie meczu podopieczni Jacka Płachty podwyższyli swoje prowadzenie. Po strzale Noaha Delmasa z niebieskiej linii krążek wpadł do bramki obok zasłoniętego bramkarza Zagłębia. W kolejnej akcji sosnowiczanie ponownie mogli złapać dystans z przeciwnikiem jednak Jakub Saur będąc przed bramką nie trafił w krążek. W końcówce kapitalną szansę miał jeszcze Valtola, lecz i on niestety przestrzelił. W ostatniej minucie grając bez bramkarza sosnowiczanie próbowali jeszcze odrobić straty jednak nikt nie był w stanie już pokonać Johna Murray’a.

Zagłębie Sosnowiec – GKS Katowice 1:3 (0:2, 1:0, 0:1)

0:1 – Ben Sokay – Hampus Olsson (02:19),
0:2 – Ben Sokay – Kacper Maciaś, Ryan Cook (17:05),
1:2 – Arkadiusz Karasiński (31:16),
1:3 – Noah Delmas – Bartosz Fraszko, Grzegorz Pasiut (49:01),

Sędziowali: Krzysztof Kozłowski, Michał Baca (główni), Michał Żak, Michał Kret (liniowi).

Minuty karne: 20-14.
Strzały: 19-35.
Widzów: 2550.

Zagłębie: Spěšný – Krawczyk, Saur; Szturc, Valtola, Krężołek – Charvat, Andrejkiw; Lindgren, Bucenko, Niemi – Naróg, Kotlorz; Nahunko, Tyczyński, Salo – Sikora, Bernacki, Kozłowski, Karasiński.

GKS: Murray – Delmas, Maciaś; Marklund, Pasiut, Fraszko – Varttinen, Koponen, Iisakka, Monto, Olsson – Wanacki, Cook; Lehtimaki, Sokay, Hitosato – Kowalczuk, Lebek; Bepierszcz, Smal, Michalski.

© ZAGŁĘBIE SOSNOWIEC SA 2020 Wszystkie prawa zastrzeżone | Projekt & wykonanie Strony www Będzin