Strona główna / Hokej Aktualnosci / Aktualności / MHL: Kończymy na czwartym miejscu

MHL: Kończymy na czwartym miejscu

21 marca 2022

W sobotę Polonia Bytom, w drugim meczu o brązowy medal, pokonała UKS Zagłębie Sosnowiec i ostatecznie zajęła trzecie miejsce w Młodzieżowej Hokej Lidze.
Poprosiliśmy o kilka słów Szymona Luszniaka, którego mogliśmy zobaczyć również w drużynie Ekstraligowej Zagłębia Sosnowiec.

Szymon Luszniak: Na sobotni mecz przyjechaliśmy z nastawieniem, że trzeba go wygrać i przygotować się do ostatniego meczu w serii w niedzielę. Niestety, nie udało się i ostatecznie Bytom zajął 3. miejsce. Jest to dobra drużyna, w której młodzi zawodnicy są uzupełniani przez doświadczonych. Wiedzieliśmy, że będzie to ciężki mecz, w końcu drużyna z Bytomia w sezonie zasadniczym przegrała tylko dwa mecze i miała spore aspiracje na zajęcie 1. miejsca.

Co zaważyło o końcowym wyniku? Na czym musicie się skupić trenując przed kolejnym sezonem?

Szymon Luszniak: Na pewno brak goli z przewag. Staraliśmy się je dopracować ale niestety nie przyniosło to efektu. Również nasza gra w obronie pozostawiała wiele do życzenia. Jeżeli będziemy się bardziej trzymać taktyki i poprawimy dwa elementy, które wymieniłem wyżej to śmiało mogę powiedzieć, że w przyszłym roku drużyna może walczyć o pierwsze miejsce.

W obydwóch meczach padł dokładnie taki sam wynik. Podopieczni trenera Grzegorza Klicha i trenera Marcina Kotuły ulegli 3:6 bytomskiej Polonii. Te dwa spotkania oraz cały okres pracy zespołu skomentował także trener Klich.

Grzegorz Klich: Niestety, nie udało nam się doprowadzić do kolejnego meczu. Popełniliśmy dwa błędy w trzeciej tercji, które zdecydowały o naszej porażce. Niewiele brakło do gry naszego zespołu w finale fazy play-off i wiem, że ten finał byśmy wygrali. W meczach o trzecie miejsce byliśmy zdekoncentrowani i lekko rozbici. Podsumowując, dziękuję wszystkich chłopakom za pracę przez cały sezon. Wiele osób miało okazje pokazać się na wyższym poziomie. Byli to zwłaszcza młodzi gracze. Część zawodników, która nie miała możliwości grania w ekstraklasie, mogła pokazać się w MHL-u.

I. mecz: UKS Zagłębie Sosnowiec – BS Polonia Bytom 3:6 (0:1, 3:3, 0:2)
0:1 Arciom Siańkiewicz – Artur Siańkiewicz (15:52, 4/5)
0:2 Błażej Salamon – Jan Stępień (20:39)
1:2 Władisław Gusiew – Artem Czekajew (20:54)
1:3 Łukasz Dybaś – Błażej Salamon (23:47)
2:3 Dominik Kasprzyk – Jakub Blanik (32:55)
2:4 Mateusz Dworaźny – Artur Siańkiewicz, Arciom Siańkiewicz (37:18)
3:4 Patryk Jarosz – Oskar Rzekanowski, Andrzej Stojek (38:03)
3:5 Łukasz Dybaś – Błażej Salamon, Bartłomiej Stępień (46:08, 5/4)
3:6 Arciom Siańkiewicz – Karol Wąsiński (52:34)

II. mecz: BS Polonia Bytom – UKS Zagłębie Sosnowiec 6:3 (2:2, 1:1, 3:0)
1:0 Karol Wąsiński – Aleksander Bodora, Łukasz Dybaś (00:11)
1:1 Jakub Blanik – Michał Naróg (01:03)
2:1 Łukasz Dybaś – Błażej Salamon, Karol Wąsiński (07:19)
2:2 Armen Khoperia – Artem Czekajew (14:44)
3:2 Łukasz Dybaś – Błażej Salamon, Karol Wąsiński (29:54)
3:3 Dominik Kasprzyk – Jakub Blanik, Michał Naróg (30:50, 5/4)
4:3 Mikołaj Kociszewski – Jan Stępień (43:25)
5:3 Karol Wąsiński – Błażej Salamon, Łukasz Dybaś (43:40)
6:3 Łukasz Dybaś – Karol Wąsiński (58:40 – do pustej bramki).

© ZAGŁĘBIE SOSNOWIEC SA 2020 Wszystkie prawa zastrzeżone | Projekt & wykonanie Strony www Będzin