DO MECZU POZOSTAŁO:

DNI

GODZ

MIN

2024-11-22 18:00

<br />
<b>Warning</b>:  Illegal string offset 'alt' in <b>/home/virtualki/207183/wp-content/themes/zaglebie/header-hokej.php</b> on line <b>263</b><br />
h<br />
<b>Warning</b>:  Illegal string offset 'alt' in <b>/home/virtualki/207183/wp-content/themes/zaglebie/header-hokej.php</b> on line <b>265</b><br />
h

Strona główna / Hokej Aktualnosci / Aktualności / Moc niewykorzystanych szans

NAJNOWSZE

Moc niewykorzystanych szans

19 listopada 2024

Moc niewykorzystanych szans – tak pokrótce można opisać dzisiejsze spotkanie w wykonaniu naszego zespołu. Już na samym początku sosnowiczanie mogli wyjść na prowadzenie jednak po strzale Dominika Nahunko zadźwięczał jedynie słupek. Podobne zakończenie miała akcja Patryka Krężołka, który dwie minuty później również trafił w obramowanie bramki. Problemów z precyzją nie mieli natomiast goście, którzy w ósmej minucie otworzyli wynik pojedynku. Po akcji lewą stroną krążek między parkanami Patrika Spěšnego zmieścił Mateusz Bezwiński. Chwilę później mocnym strzałem prowadzenie próbował podwyższyć Sebastian Brynkus, lecz jego próbę pewnym chwytem powstrzymał bramkarz Zagłębia. W 17 minucie podczas liczebnej przewagi goście podwyższyli swoje prowadzenie. Olivier Olsson dobił próbę kolegi kierując krążek do pustej już bramki. Na minutę przed końcem tercji bramkę kontaktową mógł jeszcze zdobyć Krężołek lecz po akcji „sam na sam” trafił wprost w łapaczkę Alexa D’orio.

Obraz drugiej tercji niestety był podobny do premierowej. Już na samym jej początku padła trzecia bramka dla gości. Pozostawiony bez opieki Damian Kapica minął Spěšnego i posłał krążek przy słupku. W 27 minucie Zagłębie zdobyło pierwszego gola podczas gry w liczebnej przewadze. Do siatki rywala trafił Damian Tyczyński, którego zza bramki obsłużył Dominik Nahunko. Kolejne dwie minuty należały do „Pasów”, które w krótkim odstępie czasowym dwukrotnie znalazły sposób na pokonanie „Paty”. Oba trafienia należały do Alexandra Younana. Po tej sytuacji między słupkami Zagłębia stanął Mikołaj Szczepkowski. W 35 minucie meczu zadźwięczała poprzeczka po uderzeniu jednego z hokeistów Zagłębia. Sosnowiczanie domagali się analizy wideo jednak sędziowie uznali inaczej. W odpowiedzi Szymon Marzec znalazł się w sytuacji sam na sam lecz jego rajd powstrzymał Szczepkowski. Tercję zakończyła próba Hannesa Johanssona, który huknął w poprzeczkę.

W ostatniej odsłonie goście „dołożyli” jeszcze dwie bramki do swojej kolekcji. Zagłębie odpowiedziało tylko trafieniem Nikity Bucenko. Tym samym sosnowiczanie kończą hokejowy maraton z czterema punktami za jedno zwycięstwo i dwie porażki(w tym jedna po rzutach karnych).

EC Będzin Zagłębie Sosnowiec – Comarch Cracovia 2:7 (0:2, 1:3, 1:2)

0:1 – Mateusz Bezwiński – Anton Brandhammar, Olivier Olsson (07:50),
0:2 – Olivier Olsson – Oskar Jaśkiewicz, Anton Brandhammar (17:32, 5/4),
0:3 – Damian Kapica – Johan Lundgren, Tim Wahlgren (20:51),
1:3 – Damian Tyczyński – Dominik Nahunko, Roman Szturc (27:04, 5/4),
1:4 – Alexander Younan – Tim Wahlgren, Maciej Kruczek (29:10),
1:5 – Alexander Younan – Tim Wahlgren, Damian Kapica (30:19),
1:6 – Damian Kapica – Johan Lundgren, Alexander Younan (46:15),
2:6 – Nikita Bucenko – Jesperi Viikila, Michał Naróg (55:25),
2:7 – Krystian Mocarski – Hannes Johansson, Olivier Olsson (56:27).

Sędziowali: Paweł Breske (główny), Andrzej Nenko (główny) oraz Artur Hyliński (liniowy), Kacper Król (liniowy)
Minuty karne: 6-6
Widzów: 1600
Strzały: 32-32

Zagłębie: Spěšný – Charvat, Kotlorz; Szturc, Tyczyński, Krężołek – Šaur, Sozanski; Karasiński, Viikila, Djumić – Krawczyk, Andrejkiw; Bernacki, Nahunko, Ciepielewski – Naróg; Korenczuk, Bucenko.

Comarch Cracovia: D’Orio – Brandhammar, Kamienieu; Mocarski, Olsson, Johansson – Kruczek, Younan; Lundgren, Wahlgren, D. Kapica – Wanacki, Bieniek; Brynkus, Bezwiński, Marzec – Jaśkiewicz; Sterbenz, Jarosz, F. Kapica.

© ZAGŁĘBIE SOSNOWIEC SA 2020 Wszystkie prawa zastrzeżone | Projekt & wykonanie Strony www Będzin