DO MECZU POZOSTAŁO:

DNI

GODZ

MIN

2024-11-26 19:00

<br />
<b>Warning</b>:  Illegal string offset 'alt' in <b>/home/virtualki/207183/wp-content/themes/zaglebie/header-hokej.php</b> on line <b>263</b><br />
h<br />
<b>Warning</b>:  Illegal string offset 'alt' in <b>/home/virtualki/207183/wp-content/themes/zaglebie/header-hokej.php</b> on line <b>265</b><br />
h

Strona główna / Hokej Aktualnosci / Aktualności / Pełna pula dla tyszan

Pełna pula dla tyszan

7 listopada 2021

Przetrzebione kontuzjami Zagłębie mimo ambitnej walki przez całe spotkanie musiało uznać wyższość GKS Tychy. Drużyna z piwnego miasta wygrała 3:0.

Grające bez dwóch nominalnych ataków Zagłębie mimo starań nie było dzisiaj w stanie pokonać Kamila Lewartowskiego. Na domiar złego w trakcie meczu po starciu przy bandzie urazu barku doznał kolejny napastnik – Dominik Nahunko, który musiał w asyście sztabu medycznego zejść do szatni.

Każda z tercji zakończyła się jednobramkowym prowadzeniem gości. Wynik w siódmej minucie otworzył Bartłomiej Jeziorski, który wykorzystał nagranie Michaela Cichego i z bliska pokonał Michał Czernika. Warto wspomnieć, że sosnowiczanie grali w osłabieniu gdyż wcześniej krążek w trybuny podczas interwencji wystrzelił właśnie bramkarz Zagłębia Sosnowiec. Sosnowiczanie najdogodniejszą szansę na doprowadzenie do remisu w tej odsłonie mieli w 11 minucie jednak krążek po strzale Kamila Sikory przeleciał nad poprzeczką bramki strzeżonej przez Lewartowskiego.

Na drugie trafienie w tym spotkaniu zgromadzeni kibice musieli poczekać do 31 minuty meczu. Po jednej z kontr Czernika również z bliska pokonał Szymon Marzec. Na początku trzeciej odsłony bliski szczęścia był Radosław Galant jednak krążek po jego uderzeniu odbił się od poprzeczki. Chwilę później przed szansą na podwyższenie prowadzenia stanął Christian Mroczkowski, lecz jego strzał zdołał wybronić Czernik. Zagłębie, które dzisiaj skupiało się głównie na grze z kontrataku najdogodniejszą akcję wypracowało na siedem minut przed końcem spotkania, jednak Andrej Dubinin nie znalazł sposobu na pokonanie bramkarza gości po szybkiej kontrze. Wynik spotkania w ostatniej minucie strzałem do pustej bramki ustalił Alexander Szczechura.

Dzisiejszy pojedynek był ostatnim ligowym spotkaniem przed przerwą na Reprezentację Polski. Hokeiści do rozgrywek o punkty powrócą za niecałe dwa tygodnie.

Zagłębie Sosnowiec – GKS Tychy 0:3 (0:1, 0:1, 0:1)

0:1 – Bartłomiej Jeziorski – Michael Cichy, Christian Mroczkowski (06:47, 5/4)

0:2 – Szymon Marzec – Jan Krzyżek, Bartłomiej Pociecha (31:00),

0:3 – Alexander Szczechura – Michał Kotlorz, Michael Cichy (59:46, 5/6, do pustej bramki)

Sędziowali: Paweł Kosidło, Sebastian Kryś (główni) – Marcin Młynarski, Wiktor Zień (liniowi).

Minuty karne: 8-4.

Strzały: 24-36 (7-8, 7-13, 10-15).

Widzów: 600.

Zagłębie: Czernik (2) – Naróg, Syrojeżkin; Dubinin, Rzeszutko, Blanik – Bychawski, Jaśkiewicz; Kasprzyk, T. Kozłowski, Lundvald – Khoperia, Mickiewicz (2); Sikora (4), Nahunko, Gniewek oraz Luszniak i Gusiew.

Trener: Grzegorz Klich

GKS: Lewartowski – Pociecha, Biro; Wróbel, Galant (2), Jeziorski – Bizacki; Marzec, Ubowski, Krzyżek – Seed, Kotlorz; Szczechura, Cichy, Mroczkowski (2) – Smirnow, Żełdakow; Sierguszkin, Fieofanow, Witecki oraz Gruźla.

Trener: Krzysztof Majkowski

© ZAGŁĘBIE SOSNOWIEC SA 2020 Wszystkie prawa zastrzeżone | Projekt & wykonanie Strony www Będzin