W pierwszym meczu reprezentacja Polski pokonała Włochy 4:2. W kadrze biało-czerwonych wystąpiło wczoraj pięciu hokeistów ECB Zagłębia Sosnowiec.
W protokole meczowym zapisali się kapitan Polaków – Bartosz Ciura i Aron Chmielewski. Nasi zawodnicy asystowali przy obu trafieniach Dominika Pasia.
Debiut w seniorskiej kadrze „Orłów” zaliczył wczoraj Adrian Gromadzki, który również wpisał się do protokołu meczowego gdyż odsiedział na ławce kar dwie minuty. Oprócz wcześniej wspomnianych na lodzie pojawili się także Karol Biłas i Sebastian Brynkus. Rezerwowym bramkarzem był natomiast Miaciej Miarka.

Polska – Włochy 4:2 (3:1, 1:0, 0:1)
1:0 Łukasz Krzemień (06:15, 4/5)
2:0 Kamil Górny – Paweł Zygmunt, Mikołaj Syty (09:03)
2:1 Matt Bradley – Nick Saracino, Thomas Larkin (12:17)
3:1 Dominik Paś – Bartosz Ciura, Mateusz Bryk (15:07)
4:1 Dominik Paś – Filip Komorski, Aron Chmielewski (28:14, 5/4)
4:2 Alexander Petan – Matt Bradley, Luca Zanatta (47:41, 5/4)

Bartosz Ciura podsumował pierwszy mecz sosnowieckiego turnieju:
– Było to spotkanie, które można podzielić na różnego rodzaju momenty. Część z nich graliśmy bardzo dobrze jednak czasami oddawaliśmy Włochom pole gry. Mieliśmy w tym meczu także trochę szczęścia w szczególności w naszej części obronnej – powiedział Bartosz Ciura.
Polacy od poniedziałku trenowali na „Stadionie Zimowym” w Sosnowcu.
– Tak naprawdę z nowym trenerem jesteśmy dopiero kilka dni i tych treningów nie było zbyt wiele. Potrzebujemy na pewno trochę czasu. Mamy obecnie tzw. mieszankę zawodników młodych i tych doświadczonych. To zróżnicowanie to pewnego rodzaju pozytywny dodatek. Cieszymy się, że dobrze weszliśmy w ten turniej jednak przed nami kolejne dwa ciężkie mecze – dodał defensor.

Obrońca ECB Zagłębia Sosnowiec pełni funkcję kapitana reprezentacji Polski. Asystentem został wybrany natomiast najlepszy snajper polskiej ligi – Aron Chmielewski.
– Cieszę się i jestem bardzo dumny z tego, że to właśnie mnie wybrano na funkcję kapitana zespołu. Dziękuję bardzo trenerowi za zaufanie jakim mnie obdarzył – zakończył Ciura.