W dość pechowych okolicznościach dzisiejszy pojedynek w Oświęcimiu przegrali hokeiści Zagłębia. Sosnowiczanie stracili decydującego o losach spotkania gola na 105 sekund przed końcową syreną.

Bezapelacyjnym bohaterem dzisiejszego meczu był Patrik Spěšný, który niczym ściana powstrzymywał ataki miejscowych. Jako pierwszy naszego bramkarza sprawdził Aleksandrs Jerofejevs, z którego uderzeniem poradził sobie „Pata”. Chwilę później z najazdu uderzył Michael Cichy ale również i z tą próbą poradził sobie Spěšný. W odpowiedzi szybką kontrą rywala próbował zaskoczyć Jakub Witecki, lecz nie trafił w światło bramki. Kolejne minuty pierwszej tercji to przewaga gospodarzy, którzy jednak nie potrafili pokonać bramkarza Zagłębia.

Na początku drugiej tercji Zagłębie dość niespodziewanie objęło prowadzenie za sprawą Kamila Sikory, który uderzniem zza zasłony pokonał bramkarza Unii. Po stracie bramki miejscowi zamknęli nasz zespół we własnej tercji, lecz żadna z akcji nie przyniosła zmiany rezultatu. Najdogodniejszą zmarnował Pawło Padakin, który nie wykorzystał dwójkowej kontry.

Po dwóch tercjach w szatni Unii musiało paść dużo ostrych słów bowiem na trzecią odsłonę podopieczni Nicka Zupancica wyszli mocno zmotywowani. Ich motywacja przez połowę tercji nie wystarczyła, by pokonać Spěšnego. Ten skapitulował dopiero w 52 minucie meczu. Po mocnym uderzeniu Łukasza Krzemienia krążek do boku odbił bramkarz Zagłębia. Na nieszczęście dla nas tam stał Roman Diukow, który strzałem po lodzie wpakował krążek do siatki. Decydująca o losach spotkania okazała się akcja z 59 minuty meczu gdy po wygranym buliku Jan Sołtys wypalił pod poprzeczkę. Bramka ta dała gospodarzom komplet punktów, sosnowiczanie ponownie po bardzo dobrym meczu wracają do domów bez żadnej zdobyczy.

Re-Plast Unia Oświęcim – Zagłębie Sosnowiec 2:1 (0:0, 0:1, 2:0)

0:1 Kamil Sikora – Dominik Nahunko (22:42),
1:1 Roman Diukow – Łukasz Krzemień (51:45),
2:1 Jan Sołtys – Sebastian Kowalówka, Łukasz Krzemień (58:15).

Sędziowali: Bartosz Kaczmarek, Marcin Polak (główni) – Maciej Byczkowski, Grzegorz Cytawa (liniowi).
Minuty karne: 10-10.
Strzały: 38-14.
Widzów: 1700.

Unia: K. Lindskoug – F. Pangiełow-Jułdaszew, K. Jākobsons; A. Szczechura, M. Cichy (2), T. Da Costa – R. Diukow, A. Jerofejevs; P. Padakin, K. Dziubiński (2), E. Ahopelto (2) – P. Bezuška, P. Noworyta; J. Sołtys, Ł. Krzemień, S. Kowalówka – M. Noworyta, K. Paszek; T. Laakso (4), D. Wanat, A. Denyskin.

Zagłębie: P. Spěšný – M. Naróg, M. Kotlorz; P. Kogut, T. Kozłowski (4), J. Witecki – A. Khoperia (2), W. Andrejkiw; M. Bernacki, A. Dubinin, D. Piotrowicz (2) – O. Krawczyk, J. Michałowski (2); D. Nahunko, N. Bucenko, K. Sikora – A. Gniewek, S. Luszniak; D. Danyłenko, D. Kasprzyk, O. Rzekanowski.