W tym sezonie w szeregach Zagłębia tzw. młodą krew reprezentuje Arkadiusz Karasiński. Dwudziestolatek wystąpił w czterech spotkaniach sosnowiczan i ma na swoim koncie już dwie bramki.

W ostatnim ligowym meczu młody napastnik Zagłębia wpisał się na listę strzelców jednak ostatecznie nasz zespół przegrał w Toruniu.

– Może jest to jakiś najmniejszy plus jednak tak naprawdę nie ma to większego znaczenia w momencie gdy drużyna przegrywa. Przede wszystkim musimy popracować nad skutecznością. Ten mecz mógł wyglądać inaczej gdybyśmy w trzeciej tercji wykorzystali na przykład te przewagi. Niestety to przeciwnik później punktował i ostatecznie ta porażka była wysoka – podsumował spotkanie Arkadiusz Karasiński.

Zagłębie w tym meczu zbyt szybko traciło bramki przez co rywal wypracował aż taką przewagę.

– Niestety w tym meczu popełniliśmy dużo głupich błędów przez co traciliśmy te bramki. W szczególności przydarzyły się one w drugiej tercji. Nie pokazaliśmy tego co potrafimy. Początki tercji były słabe w naszym wykonaniu. Najwidoczniej zostawaliśmy jeszcze w szatni – zakończył „Karaś”.

Podopieczni Piotra Sarnika o kolejne ligowe punkty powalczą już w piątek gdy na „Stadionie Zimowym” podejmą PZU Podhale Nowy Targ. Początek spotkania zaplanowano na godzinę 19:00.

Bilety oraz karnety dostępne są na stronie www.bilety.zaglebie.eu