Drużyna Re-Plast Unii Oświęcim wykorzystała atut własnego lodu i pokonała Zagłębie Sosnowiec różnicą dwóch bramek.

Początek spotkania to zdecydowana przewaga miejscowych, którzy kilkukrotnie zagrozili bramce Patrika Spěšnego. Już w drugiej minucie bliski szczęścia był Roman Diukow jednak jego próbę zdołał wybronić bramkarz Zagłębia. Kolejny groźny atak cztery minuty później przeprowadził Kristaps Jakobsons, jednak i tą próbę zdołał powstrzymać Spěšný . W 9 minucie sosnowiczanie przeprowadzili pierwszą groźną akcję, jednak guma po uderzeniu Jakuba Saura minimalnie minęła poprzeczkę. W 14 minucie padła pierwsza bramka dzisiejszego spotkania, a jej strzelcem był Niklas Salo, który z bliska posłał krążek przy interweniującym bramkarzu. Gospodarze odpowiedzieli na minutę przed końcem pierwszej tercji gdy Zagłębie straciło bramkę grając w … przewadze. Błąd rozegrania krążka wykorzystał Erik Ahopelto, który pięknym strzałem przy słupku pokonał naszego bramkarza.

W przerwie między tercjami odbyło się uroczyste podziękowanie za grę Damianowi Piotrowiczowi, który ostatni seniorski sezon spędził w Zagłębiu. Kapitan naszego zespołu – Michał Kotlorz w imieniu drużyny przekazał „Karambie” koszulkę z jego nazwiskiem.

Pierwsze minuty drugiej tercji ukazały ponownie lekką przewagę miejscowych, a sosnowiczanie starali się skupić na grze z kontry. W 28 minucie meczu gospodarze podczas liczebnej przewagi po raz pierwszy w dzisiejszym meczu wyszli na prowadzenie gdy krążek po lodzie do bramki skierował Ville Heikkinen. Dziesięć minut później prowadzenie podwyższył Andrei Denyskin. Zawodnik Unii posłał krążek zza bulik, a ten przeleciał między parkanami bramkarza Zagłębia.

Taki wynik utrzymywał się do 45 minuty meczu, gdy miejscowi zadali kolejny cios. Przy biernej postawie defensorów Zagłębia czwartego gola dla Re-Plast Unii Oświęcim zdobył Daniel Olsson Trkulja, którego pierwszą próbę wybronił Spěšný, lecz przy dobitce był już bezradny. Na pięć minut przed końcem meczu Roman Szturc z najbliższej odległości posłał krążek do siatki po nagraniu Olli Valtoli ustalając tym samym wynik meczu.

Re-Plast Unia Oświęcim – Zagłębie Sosnowiec 4:2 (1:1, 2:0, 1:1)

0:1 – Niklas Salo – Dominik Nahunko, Damian Tyczyński (13:31),
1:1 – Erik Ahopelto – Henry Karjalainen (19:03, 4/5),
2:1 – Ville Heikkinen – Erik Ahopelto (27:21, 5/4),
3:1 – Andrij Denyskin – Carl Ackered, Daniel Olsson Trkulja (38:11, 5/4),
4:1 – Daniel Olsson Trkulja – Mark Kaleinikovas, Roman Diukow (44:29),
4:2 – Roman Szturc – Olli Valtola, Patryk Krężołek (54:34).

Sędziowali: Wojciech Wrycza, Patryk Pyrskała (główni) – Maciej Byczkowski, Grzegorz Cytawa (liniowi).
Minuty karne: 4-12.
Strzały: 27-32.
Widzów: 1150

Unia: Lundin – Ackered, Diukow; Kaleinikovas, Olsson Trkulja, Denyskin – Valtola, Uimonen; Ahopelto, Heikkinen, Karjalainen – Bezuška, Jākobsons; Sadłocha, Dziubiński, Kowalówka – Noworyta, Prokopiak; Prusak, Krzemień, Wanat.
Trener: Nik Zupančič

Zagłębie: Spěšný – Stadel, Šaur; Szturc, Valtola, Krężołek – Charvát, Andrejkiw; Salo, Tyczyński, Nahunko – Naróg, Kotlorz; Lindgren, Bucenko, Bernacki – Krawczyk, Włodara; Karasiński, Kozłowski, Men