Zagłębie Sosnowiec w ostatnim pojedynku w tym roku przegrało na własnym lodzie z Re.-Plast Unią Oświęcim 1:3. Jedynego gola dla naszej drużyny zdobył Patryk Krężołek.

W dzisiejszym meczu w szeregach Zagłębia Sosnowiec zabrakło Patrika Spěšnego, który doznał urazu żebra i będzie przechodził dodatkowe badania i Niklasa Salo. Fiński napastnik powraca do zdrowia po ponownym urazie kostki.

Pierwszy celny strzał dzisiejszego pojedynku oddali sosnowiczanie, jednak próbę Olli Valtoli pewnie wybronił bramkarz gości. W odpowiedzi jego brat grający w drużynie gości Kalle szybką akcją próbował zaskoczyć Mikołaja Szczepkowskiego. Ten jednak poradził sobie z tą próbą. W ósmej minucie padła pierwsza bramka dzisiejszego pojedynku, gdy po strzale Romana Szturca krążek do bramki przekierował Patryk Krężołek. Chwilę później mogło być 2:0 dla Zagłębia lecz Nikita Bucenko będąc sam na sam trafił Linusa Lundina. Dużo więcej szczęścia mieli goście, którzy w końcówce premierowej odsłony doprowadzili do wyrównania. Po strzale Valtoli krążek odbił się od łyżwy Henry Karjalainena i zmylił Szczepkowskiego.

Sosnowiczanie do wyrównania mogli doprowadzić w 30 minucie meczu, gdy mocnym uderzeniem popisał się Roman Szturc. Jednak i ta próba padła łupem bramkarza gości. W odpowiedzi Daniel Olsson Trkulja wyjechał z kontrą, która dała prowadzenie przyjezdnym. Napastnik Unii minął defensywę Zagłębia, położył „Szczepka” i posłał gumę obok prawego słupka. Jeszcze w tej tercji sosnowiczanie powinni wyrównać jednak dwójkowej akcji z Dominikiem Nahunko nie zdołał wykończyć Bucenko, który nie sięgnął krążka.

W ostatniej tercji podopieczni Piotra Sarnika grali bardziej ofensywny hokej lecz nie byli w stanie znaleźć sposobu na świetnie broniącego Lundina, który powstrzymał próby Damiana Tyczyńskiego i ponownie Nahunko. Na dwie minuty przed końcem meczu Kamil Sadłocha podwyższył prowadzenie gości i z bliska zdołał wpakować krążek za linię bramkową przy broniącym Szczepkowskim. Kolejne minuty mimo gry Zagłębia z przewagą trzech zawodników nie przyniosły zmiany rezultatu. Tym samym sosnowiczanie kończą rok porażką 1:3. Do ligowych zmagań nasz zespół powróci po Nowym Roku.

Zagłębie Sosnowiec – Re-Plast Unia Oświęcim 1:3 (1:1, 0:1, 0:1)

1:0 – Patryk Krężołek – Marek Charvát (7:03),
1:1 – Henry Karjalainen – Kalle Valtola, Ville Heikkinen (18:52, 5/4),
1:2 – Daniel Olsson Trkulja – Kamil Sadłocha (31:25),
1:3 – Kamil Sadłocha – Daniel Olsson Trkulja, Carl Ackered (57:59).
Sędziowali: Paweł Kosidło , , Paweł Breske (główni), Wojciech Czech, Artur Hyliński (liniowi).

Minuty karne: 12-12.

Strzały: 35-42.

Zagłębie: Szczepkowski – Stadel, Šaur; Szturc, Valtola, Krężołek – Charvát, Andrejkiw; Menc, Tyczyński, Nahunko – Naróg, Kotlorz; Lindgren, Bucenko, Karasiński – Krawczyk, Stojek; Bernacki, Kozłowski, Sikora.

Unia: Lundin – Ackered, Diukow; Dziubiński, Olsson Trkulja, Sadłocha – Valtola, Uimonen; Ahopelto, Heikkinen, Karjalainen – Bezuska, Jākobsons; Denyskin, Krzemień, S. Kowalówka – Noworyta, Prokopiak; Prusak, Wanat, Łoza.