DO MECZU POZOSTAŁO:

DNI

GODZ

MIN

2024-08-08 18:00

<br />
<b>Warning</b>:  Illegal string offset 'alt' in <b>/home/virtualki/207183/wp-content/themes/zaglebie/header-hokej.php</b> on line <b>263</b><br />
h<br />
<b>Warning</b>:  Illegal string offset 'alt' in <b>/home/virtualki/207183/wp-content/themes/zaglebie/header-hokej.php</b> on line <b>265</b><br />
h

Strona główna / Hokej Aktualnosci / Aktualności / Noworoczny falstart

Noworoczny falstart

3 stycznia 2024

Zagłębie Sosnowiec po raz kolejny w tym sezonie mimo dobrej gry, prowadzenia w końcówce wraca do domu bez punktów. W środę nasz zespół przegrał w Krakowie 3:4.

Przed dzisiejszym pojedynkiem minutą ciszy uczczono pamięć zmarłego pod koniec 2023 roku profesora Janusza Filipiaka, który był twórcą największych sukcesów hokejowej sekcji Cracovii.

Pierwszą bramkę w 2024 w szeregach Zagłębia Sosnowiec zdobył Dominik Nahunko, który już w czwartej minucie znalazł sposób na pokonanie bramkarza rywali. Dwie minuty później bliski szczęścia był Riley Lindgren, jednak będąc przed bramką strzelił wprost w Filipa Krasanovskyego. Strata bramki zmotywowała miejscowych do śmielszych ataków jednak próby te zdołał wybronić Mikołaj Szczepkowski. W 10 minucie meczu ze środka bulika uderzył Johan Lundgren, jednak guma minęła bramkę Zagłębia. W odpowiedzi kontrę przeprowadził Damian Tyczyński, po którego strzale krążek przed siebie odbił bramkarz „Pasów”. Trzy minuty później przed kapitalną szansą stanął ponownie Nahunko, który mając odsłoniętą bramkę nie zdołał czysto uderzyć w krążek. W 15 minucie na tablicy świetlnej pojawił się remis za sprawą Tomasa Vildumetza, którego strzału nie zdołał wybronić „Szczepek”. Nasz bramkarz nie zdołał przymrozić krążka po strzale napastnika gospodarzy. Tuż po wznowieniu sosnowiczanie przeprowadzili akcję, po której powinna paść bramka. Tyczyński wyłożył gumę do Lindgrena, a ten uderzył jednak wprost w Krasanovskyego. W końcówce premierowej odsłony podopieczni Rudolfa Rohacka wyszli na prowadzenie. Po stracie krążka przez Olli Valtolę przed szansą na gola stanął Martin Latal, który natychmiast ulokował gumę pod poprzeczką.

Początek drugiej tercji należał do miejscowych. Dwukrotnie bliski szczęścia był Lundgren jednak obie próby w dość szczęśliwy sposób powstrzymał Szczepkowski. Dwie minuty później przed bramką znalazł się Alexander Younen, który uderzeniem po lodzie próbował podwyższyć prowadzenie – krążek do boku zdołał odbić „Szczepek”. Ofensywa gospodarzy trwała do 33 minuty wtedy właśnie Zagłębie przeprowadziło groźną akcję, po której do wyrównania mógł doprowadzić Valtola. Fiński napastnik nie znalazł jednak sposobu na pokonanie bramkarza rywali, który ciałem przykrył krążek. W 37 minucie Zagłębie doprowadziło jednak do remisu. Po nagraniu krążka przez Lindgrena gumę lekkim muśnięciem do bramki przekierował Patryk Krężołek.

W trzecią tercję odważniej weszli sosnowiczanie, którzy chcieli szybko wyjść na prowadzenie. Jako pierwszy sygnał do ataku dał Nahunko jednak krążek po jego próbie pod pachą zatrzymał bramkarz. Chwilę później Krasanovsky skapitulował po uderzeniu Tyczyńskiego, który strzałem w długi róg ponownie wyprowadził Zagłębie na prowadzenie. Taki wynik utrzymywał się do 53 minuty meczu. Wtedy właśnie błąd w rozegraniu krążka przez sosnowiczan wykorzystał Latal, po którego uderzeniu krążek wpadł pod poprzeczkę. Idąc za ciosem dwie minuty później „Pasy” ponownie w tym meczu wyszły na prowadzenie, a krążek po szybkiej kontrze w bramce ulokował Marek Špaček. Była to bramka, która zadecydowała o końcowym wyniku.

Comarch Cracovia – Zagłębie Sosnowiec 4:3 (2:1, 0:1, 2:1)

0:1 – Dominik Nahunko – Witalij Andrejkiw (4:08),
1:1 – Tomáš Vildumetz – Sebastian Brynkus, Alexander Younan (14:02),
2:1 – Martin Látal – Johan Lundgren (18:42),
2:2 – Patryk Krężołek – Ryley Lindgren, Olli Valtola (37:01, 5/4),
2:3 – Damian Tyczyński – Dominik Nahunko, Arkadiusz Karasiński (43:14),
3:3 – Martin Látal – Adam Raška (52:01),
4:3 – Marek Špaček – Adam Raška, Martin Látal (54:20).

Sędziowali: Bartosz Kaczmarek, Marcin Polak (główni) -Wojciech Czech, Andrzej Nenko (liniowi).
Minuty karne: 2-4.
Strzały:22-30.
Widzów: 900.

Cracovia: Krasanovský – Ježek, Žůrek; Látal, Raška, Sawicki – Younan, Motloch; Kasperlik,, Lundgren, Berling – Kunst, Krenželok; Brynkus, Bezwiński, Vilmudetz – Jalasvaara, Sterbenz; Špaček Wróbel, Mocarski.

Zagłębie: Szczepkowski – Krawczyk, Šaur; Lindgren, Valtola, Krężołek – Charvát, Andriejkiw; Karasiński, Tyczyński, Nahunko – Naróg, Kotlorz; Kozłowski, Bucenko, Stadel – Menc, Sikora, Stojek.

© ZAGŁĘBIE SOSNOWIEC SA 2020 Wszystkie prawa zastrzeżone | Projekt & wykonanie Strony www Będzin