Strona główna / Hokej Aktualnosci / Aktualności / Udany pościg Zagłębia

Udany pościg Zagłębia

17 sierpnia 2023

Emocji nie brakowało podczas dzisiejszego sparingu w Toruniu. Gospodarze prowadzili już trzema bramkami, a jednak ostatecznie musieli uznać wyższość Zagłębia Sosnowiec.

W dzisiejszym meczu nie zabrakło dużej ilości bramek, składnych akcji oraz bójek pięściarskich. Spotkanie dość szybko gdyż w połowie pierwszej tercji musiał zakończyć Kamil Sikora. Napastnik Zagłębia przy bandzie starł się z Kamilem Kalinowskim. Konsekwencją akcji było odwiezienie kapitana gospodarzy do szpitala. „Siksa” natomiast musiał przedwcześnie udać się pod prysznic.

Pięciominutowa kara spowodowała, że miejscowi szybko wypracowali sobie dwubramkową przewagę. Jako pierwszy na listę strzelców wpisał się Danilla Larionovs, a chwilę później krążek do siatki skierował Mirko Djumic. Kolejne akcje nie przyniosły zmiany rezultatu i premierowa odsłona zakończyła się wynikiem 2:0.

Na początku drugiej tercji hokeiści z Torunia podwyższyli swoje prowadzenie. Grając w liczebnej przewadze (na ławce Marek Charvát) Larionovs ponownie pokonał Patrika Spěšnego. Kolejne minuty tercji należały już do Zagłębia, które odrobiło trzybramkową stratę, a chwilę później wyszło na prowadzenie. Jako pierwszy sygnał do walki dał Ryley Lindgren, który wykorzystał nagranie Olli Valtoli i szybkim strzałem pod odbijaczkę pokonał bramkarza gospodarzy.

Chwilę później sosnowiczanie nawiązali kontakt za sprawą Damian Tyczyńskiego, który przejął krążek za niebieską linią i po chwili pewnym uderzeniem w okienko pokonał Markusa Ekholm Rosena. W 32 minucie na tablicy wyników pojawił się remis, gdy Niklas Salo wykończył kontrę w liczebnej przewadze. Idąc za ciosem niespełna minutę później nasz zespół po raz pierwszy wyszedł na prowadzenie. Stało się tak za sprawą Patryka Krężołka, który strzałem po lodzie wpakował krążek przy słupku.

Jednobramkowe prowadzenie jak się później okazało wystarczyło, by zjechać z lodu jako zwycięzca. Warto również wspomnieć, że pod koniec meczu w starciu pięściarskim starli się Oskar Krawczyk i znany sosnowieckim kibicom – Rusłan Baszyrow. Obaj zawodnicy po chwili z karami meczu zostali odesłani do szatni.

Rewanż już jutro ponownie na „Tor-Torze”. Początek meczu o godzinie 12:45.

KH Energa Toruń – Zagłębie Sosnowiec 3:4 (2:0, 1:4, 0:0) 

1:0 Larionovs (15. min),
2:0 Djumic (16. min),
3:0 Larionovs (26. min),
3:1 Lindgren – Valtola (27. min),
3:2 Tyczyński (28. min),
3:3 Salo – Lindgren (32. min),
3:4 Krężołek (33. min)

KH Toruń: Ekholm Rosen (Studziński) – Jaworski, Gimiński; Jaakola, Larionovs, Tiainen – Kurnicki, Behm; Djumic, Syty, Baszyrow – Johansson, Zieliński; Prokurat, K. Kalinowski, Kogut – Kowalski, Bajewnko; Napiórkowski, Maćkowski, Wenker.

Zagłębie: Spěšný (Szczepkowski) – Charvát, Šaur; Szturc, Tyczyński, Krężołek – Stadel, Kotlorz; Bernacki, Lingren, Valtola – Krawczyk, Andrejkiw; Salo, Sikora, Nahunko – Łoza, Naróg; Kozłowski, Bucenko, Menc.

© ZAGŁĘBIE SOSNOWIEC SA 2020 Wszystkie prawa zastrzeżone | Projekt & wykonanie Strony www Będzin