Strona główna / Hokej Aktualnosci / Aktualności / Zadecydowała pierwsza tercja

Zadecydowała pierwsza tercja

1 marca 2024

W pierwszym meczu play-off hokeiści Zagłębia Sosnowiec przegrali w Katowicach 5:2. Decyduje o losach spotkania było dziesięć minut pierwszej tercji, podczas których nasz zespół stracił 3 gole.

Nie na taki scenariusz meczu liczyli dzisiaj sosnowieccy kibice. Drużyna Zagłębia bardzo słabo weszła w pierwszy mecz play-off i po dziesięciu minutach przegrywała już trzema bramkami. Festiwal strzelecki już w drugiej minucie rozpoczął Marcus Hampuss Ollson, który wykończył dwójkową akcję katowiczan. Chwilę później z bliska uderzył Joona Monto, który wykorzystał błąd krycia przez defensywę Zagłębia. Ten sam zawodnik nie miał również problemów chwilę później gdy wykończył akcję kolegów. Trzy szybko stracone bramki spowodowały, że Piotr Sarnik musiał prosić o regulaminowy czas. Po nim gra naszego zbytnio nie zmieniła się, a na domiar złego straciliśmy kolejną bramkę – strzelcem Sam Marklund. Zagłębie w premierowej odsłonie nie stać było na zbyt wiele. Swoich sił próbował Valtteri Niemi i Olli Valtola jednak nie były to groźne strzały.

Mocne słowa musiały paść w przerwie pomiędzy tercjami bowiem na początku drugiej Zagłębie starało się bardziej nawiązać walkę. W 22 minucie padła pierwsza bramka dla sosnowiczan za sprawą Romana Szturca, który wykorzystał grę w liczebnej przewadze. To nie wystraszyło gospodarzy, którzy w 30 minucie zdobyli kolejnego gola. Niepilnowany przed bramką Ben Sokay przymierzył w okienko. Pięć minut później pod bandą starli się Witalij Andrejkiw i Shigeki Hitosato za co zostali odesłani do szatni. Kolejne minuty nie przyniosły zmiany rezultatu mimo że w końcówce ponownie przeważali podopieczni Jacka Płachty.

W ostatnie tercji zobaczyliśmy tylko jednego gola. Było to trafienie Niklasa Salo, który wykorzystał grę w liczebnej przewadze. Gospodarze byli dzisiaj zdecydowanie lepsi i zasłużenie wygrali. Kolejne spotkanie jutro ponownie w Katowicach, początek tego pojedynku zaplanowano na godzinę 18:00.

GKS Katowice – Zagłębie Sosnowiec 5:2 (4:0, 1:1, 0:1)

1:0 – Hampus Olsson – Benjamin Sokay, Sam Marklund (01:24),
2:0 – Joona Monto (06:46),
3:0 – Joona Monto – Olli Iisakka (09:52)
4:0 – Sam Marklund – Grzegorz Pasiut, Bartosz Fraszko (15:39, 5/4),
4:1 – Roman Szturc – Damian Tyczyński, Patryk Krężołek (22:28, 5/4),
5:1 – Benjamin Sokay – Hampus Olsson (29:56),
5:2 – Niklas Salo – Ryley Lindgren, Olli Valtola (46:28, 5/4).
Sędziowali: Michał Baca, Paweł Kosidło (główni), Dariusz Pobożniak, Mateusz Kucharewicz (liniowi)

Minuty karne: 37-42(w tym kary meczu za bójkę dla Andrejkiwa i Hitosato)
Strzały: 47-35
Widzów: 1350
Stan rywalizacji (do czterech zwycięstw): 1:0 dla GKS Katowice.
Kolejny mecz: w sobotę o 18:00 w Katowicach.

GKS: Murray – Delmas, Varttinen; Marklund, Pasiut, Fraszko – Kruczek, Koponen; Iisakka, Monto, Olsson – Wanacki, Cook; Lehtimäki, Bepierszcz, Hitosato – Maciaś, Lebek; Sokay, Smal, Michalski.

Zagłębie: Spěšný – Charvát, Naróg; Szturc, Tyczyński, Krężołek – Naróg, Kotlorz; Salo, Valtola, Niemi – Andrejkiw, Krawczyk; Dostálek, Nahunko, Lindgren – Sikora, Włodara; Bernacki, Bucenko, Kozłowski.

© ZAGŁĘBIE SOSNOWIEC SA 2020 Wszystkie prawa zastrzeżone | Projekt & wykonanie Strony www Będzin