Ligowe starcia z GKS-em Katowice mają swój koloryt i urok. Chodzi w nich nie tylko o punkty, ale także prestiż, czyli coś co działa na wyobraźnię kibiców. Tak będzie i tym razem, dla fanów Zagłębia, a zapewne także samych piłkarzy, to będzie mecz sezonu…

Sosnowiczanie po znakomitym starcie zasiedli na fotelu lidera i wszyscy mamy nadzieję, że nie był to jednorazowy wyczyn. By utrzymać się na szczycie Fortuna 1 Ligi należy zdobyć kolejny komplet punktów, co z pewnością nie będzie łatwym i prostym zadaniem. Rywal wystartował jeszcze lepiej, pewnie wygrał w Łodzi z ŁKS-em, ale w drugiej kolejce „tylko” zremisował z Bruk-Bet Termaliką Nieciecza na swoim stadionie, mimo że grał przez większą część spotkania w przewadze liczebnej. W miniony weekend GKS przegrał 0:1 wyjazdowe starcie z Podbeskidziem, niemniej pozostawił po sobie dobre wrażenie.

W ekipie rywali nowym napastnikiem jest doskonale znany na Stadionie Ludowym Jakub Arak, który walczy z Marko Roginiciem o pozycję nr 1 w ataku katowiczan. Na razie Kuba wchodzi na zmiany, jednak zawsze trzeba na niego uważać, gdyż ciągle jest bardzo groźnym napastnikiem z bogatym doświadczeniem zarówno w I lidze, jak i Ekstraklasie.

Sosnowiczanie nie wygrali na Bukowej już 7 lat. Po raz ostatni świętowali 3 punkty w „jaskini lwa” 8 sierpnia 2015 roku, gdy jedynego, ale za to zwycięskiego gola zdobył głową Konrad Budek. Później nie było już tak dobrze, w 2016 roku w Katowicach był remis 0:0, a w sezonie 2017/18 (awansowaliśmy wówczas do Ekstraklasy) „GieKSa” wygrała na swoim boisku 1:0 po trafieniu Adriana Błąda. Tego samego, który strzelił zwycięską bramkę dla katowiczan na Stadionie Ludowym na początku ligowej wiosny sezonu 2021/22.

Bolesną traumą był dla naszej drużyny, a przede wszystkim kibiców Zagłębia ostatni mecz z „GieKSą” na Bukowej. Do przerwy prowadziliśmy 2:0 i wydawało się, że zespół prowadzony przez Kazimierza Moskala kontroluje sytuację. Gole Macieja Ambrosiewicza (rzut karny) i Wojciecha Szumilasa zdały się potwierdzać tę sytuację. Ale w drugiej odsłonie obserwowaliśmy zryw katowiczan, którzy zdobyli 3 bramki, rzucając na kolana Zagłębie.

Taka sytuacja nie ma prawa się powtórzyć, w sobotę 6 sierpnia chcemy zasmakować się w sportowej zemście naszych chłopaków…

GKS KATOWICE – ZAGŁĘBIE SOSNOWIEC
Stadion Miejski w Katowicach, ul. Bukowa 1.
Sobota, 6 sierpnia, godz. 17:30
Sędziuje: Tomasz Kwiatkowski z Warszawy
Transmisja TV: Polsat Sport (początek – godz. 17:20)
Transmisja internetowa (jednorazowy dostęp): bit.ly/ZaglebiePPV
Transmisja radiowa: #GADABUDA (klubowy Facebook i kanał YouTube)

GKS KATOWICE – ZAGŁĘBIE SOSNOWIEC
HISTORIA LIGOWYCH POJEDYNKÓW
BEZ PUCHARU POLSKI
38 – liczba spotkań
13 – wygrane Zagłębia Sosnowiec
11 – remisy
14 – wygrane GKS-u Katowice
Bramki: 41:37 dla GKS-u Katowice

CIEKAWOSTKI

* Ligowe starcia Zagłębia z „GieKSą” zawsze miały swoją dramaturgię i koloryt i miejmy nadzieję, że to się nie zmieni. To będzie ligowy mecz nr 39 i można powiedzieć, że statystyki wychodzą prawie na remis. Zagłębie wygrało 13 razy, rywale 14. Poza tym odnotowaliśmy 11 remisów. Tylko bramki nieznacznie przemawiają na korzyść katowiczan (41:37).

* A mogło być tak pięknie! 22 sierpnia ubiegłego roku rozegrane zostało ostatnie ligowe spotkanie pomiędzy sosnowiczanami i „GieKSą”. Do przerwy prowadziliśmy 2:0, dominując na Bukowej. Ale po przerwie nastąpiło prawdziwe piłkarskie trzęsienie ziemi i rywale zdobyli 3 gole, wygrywając ostatecznie 3:2. Ten mecz będzie śnił się po nocach jeszcze długo naszym kibicom i piłkarzom. Przypomnijmy, że 2 dni później po tej bolesnej porażce z funkcji prezesa Zagłębia ustąpił Marcin Jaroszewski. W sumie pełnił ją 98 miesięcy i 11 dni. Czyli – był najdłużej pracującym w Zagłębiu prezesem klubu.

* Ostatni mecz ligowy tych drużyn miał miejsce 4 marca. 1:0 wygrali wówczas katowiczanie po golu Adriana Błąda w 80. minucie. To spotkanie rozpoczęło się z ponad 10 minutowym opóźnieniem w związku z obfitymi opadami śniegu. Zagłębie rozegrało słaby mecz i kibice bardzo szybko wykreślili go z pamięci. Lekki niesmak jednak pozostał…

* Poza meczami o stawkę zdarzały się także gry towarzyskie. Ostatnia odbyła się na Stadionie Ludowym. 22 czerwca, w ramach przygotowań do nowego sezonu, sosnowiczanie wygrali z GKS-em Katowice 3:2. Bramki dla Zagłębia zdobyli: Antoni Kulawiak, Patryk Bryła i Szymon Sobczak (karny). Dla młodego Antka Kulawiaka, który wcześniej występował w Centralnej Lidze Juniorów było to debiutanckie trafienie w seniorskiej drużynie Zagłębia.

Sezon po sezonie:

       35.     2017/18        I liga ZAGŁĘBIE SOSNOWIEC 3:0 GKS KATOWICE

       36.     2017/18        I liga GKS KATOWICE 1:0 ZAGŁĘBIE SOSNOWIEC

       37.     2021/22        I liga GKS KATOWICE 3:2 ZAGŁĘBIE SOSNOWIEC

       38.     2021/22        I liga ZAGŁĘBIE SOSNOWIEC 0:1 GKS KATOWICE

       39.     2022/23        I liga GKS KATOWICE ? ZAGŁĘBIE SOSNOWIEC