W 32. kolejce rozgrywek Fortuna 1. Ligi piłkarze Zagłębia zremisowali 0:0 wyjazdowe spotkanie z Górnikiem Łęczna. Można mówić o lekkim niedosycie, gdyż w drugiej połowie sosnowiczanie mieli inicjatywę i sytuacje golowe.

Górnik Łęczna – Zagłębie Sosnowiec 0:0

Górnik: Gostomski (K) – Zbozień, de Amo, Biernat, Dziwniel – Krykun, Gąska, Tkacz (68′ Kwiatkowski), Kryeziu (75′ Pierzak), Pawlik (68′ Lewkot) – Podliński (81′ Żabiński).
Trener: Ireneusz Mamrot

Zagłębie: Kos – Borowski (46′ Ryndak), Dalić, Bykov, Ziemann – Wrzesiński (88′ Klupś), Karwot, Szumilas (68′ Guezen), Rozwandowicz (K), Bryła (46′ Troć) – Fabry.

Trener: Marcin Malinowski

Sędziuje: Szymon Łężny z Kluczborka.
Żółte kartki: Pawlik – Fabry
Widzów: 1648

PROSIMY ODŚWIEŻAĆ STRONĘ!

RELACJA LIVE

1’ Wystartowaliśmy!  Zagłębie bez kontuzjowanych: Sobczaka i Jończego oraz chorego Banaszewskiego. Za kartki pauzuje Bonecki.

2′ Pierwszy strzał w meczu – niegroźne uderzenie Krykuna broni pewnie Mateusz Kos,

6′ Odważna szarża Marka Fabry’ego, który nieumyślnie sfaulował de Amo i otrzymał żółtą kartkę.

9′ Po akcji prawą stroną Marek Fabry uderzył na bramkę Macieja Gostomskiego, który nie miał problemów z interwencją.

13′ Małe zamieszanie na polu karnym Zagłębia, zakończone zablokowanym strzałem Damiana Gaski. Ostatecznie sędzia liniowy zasygnalizował spalonego gospodarzy.

15′ Mocna riposta Zagłębia. Kolejno z pola karnego strzelali: Wrzesiński, Karwot i Ziemann. Bez efektów…

20′ Po kolejnym rzucie rożnym Ołeksij Bykow zablokował uderzenie jednego z rywali.

22′ Bardzo groźne uderzenie Dawida Tkacza po wrzucie piłki z autu. Na nasze szczęście, futbolówka  nieznacznie ominęła lewy słupek bramki Kosa.

30′ Po centrze Dawida Tkacza z prawej strony z bliska strzelał Marcin Biernat. Piłkę instynktownie odbił Mateusz Kos.

34′ Po nieudanym kontrataku Zagłębia sprzed pola karnego strzelał mocno Damian Gąska. Piłka nad poprzeczką.

37′ Wreszcie mamy udaną akcję ofensywną Zagłębia – poza zagraniu Marka Fabry’ego strzał Wojtka Szumilasa został zblokowany i jedynym naszym zyskiem by rzut rożny.

45′ Po kolejnym rzucie rożnym Górnika arbiter kończy I połowę meczu w Łęcznej. Dominacja po stronie łęcznian, ale Zagłębie się odgryza…

46′ Drugą połowę rozpczęliśmy z dwoma zmianami w składzie. Za Borowskiego mamy Dawida Ryndaka, z kolei za Patryka Bryłę gra teraz Adrian Troć.

47′ Bardzo groźna sytuacja pod naszą bramką, ale strzał Karola Podlińskiego został w ostatniej chwili zablokowany.

57′ Szybka akcja Zagłębia po lewej stronie. Szkoda, że nikt nie zamknął płaskiego dośrodkowania Wrzesińskiego wzdłuż bramki.

59′ Niecelna główka Marka Fabry’ego po dośrodkowaniu Konrada Wrzesińskiego z lewego skrzydła.

72′ Chyba najbardziej niebezpieczny strzał Zagłębia w tym meczu. Sprzed pola karnego mocno Marek Fabry. Strzał Słowaka wypiąstkował ponad poprzeczkę Maciej Gostomski.

78′ Po strzale Trocia, który wdarł się w pole karne, piłka trafiła w rękę jednego z rywali. Na nic zdały się protesty naszych zawodników i sztabu trenerskiego. Sędzia uznał, że nie nastąpiło przekroczenie przepisów. Dodatkowo za protesty żółtą kartkę dostał trener Marcin Malinowski.

83′ Po rzucie rożnym uderzał mocno Troć, jednak piłka trafiła w głowę jednego z rywali.

93′ Po centrze Klupsia Guezen zmarnował idealną okazję. Po strzale Holendra piłka poszybowała obok słupka.

90+4. Koniec meczu w Łęcznej. Ostatecznie remisujemy z Górnikiem 0:0. Można mówić o lekkim niedosycie, gdyż w drugiej połowie sosnowiczanie mieli inicjatywę i sytuacje golowe.

PRZEDMECZOWE CIEKAWOSTKI

* Historia spotkań tych drużyn zaczęła się 35 lat temu. Pierwszy mecz został rozegrany w sezonie 1988/1989 na stadionie w Łęcznej. Wówczas Zagłębie wygrało efektownie 3:0. To historyczne spotkanie odbyło się 14 sierpnia 1988, a gole dla naszego zespołu zdobyli: Mirosław Wnuk w 1 minucie oraz dwa Grzegorz Waliczek (22 i 56).
* W rewanżu na Stadionie Ludowym było 0:0, a rozgrywki sezonu 1988/89 zakończyły się dla sosnowieckiego zespołu powrotem do najwyżej klasy rozgrywkowej.
* W sezonie 2017/2018, który podobnie jak historyczne rozgrywki 1988/1989 zakończyły się dla sosnowiczan awansem do ekstraklasy, znów Zagłębiu nie udało się odnieść zwycięstwa. W Łęcznej było 2:1 dla Górnika, a na Ludowym padł remis 2:2. Mimo to po zakończeniu rozgrywek znacznie więcej powodów do radości mieli sosnowiczanie, którzy awansowali do ekstraklasy, z kolei Górnik zaliczył drugi spadek z rzędu i wylądował w II lidze.
* To będzie 12 spotkanie ligowe tych drużyn. Zagłębie może się pochwalić tylko jednym zwycięstwem. Natomiast łęcznianie mają na koncie aż 6 zwycięstw. W Barbórkę 2020 roku, a była to ostatnia wizyta Zagłębia w Łęcznej, rywale wygrali na swoim stadionie z Zagłębiem aż 4:1. Dobrze, że skończyło się wówczas tylko na 4 straconych golach…