W najbliższy poniedziałek nasi piłkarze zainaugurują nowy sezon Fortuna 1 Ligi meczem z Resovią. 36 lat temu, po spadku z Ekstraklasy, Zagłębie także spotkaniem z rzeszowianami rozpoczęło rozgrywki. Przypominamy kulisy tego historycznego meczu z Resovią.

Po raz pierwszy nasi piłkarze zmierzyli się z Resovią Rzeszów 9 sierpnia 1986 roku. To historyczne spotkanie Zagłębie wygrało 1:0 po golu z rzutu karnego autorstwa Czesława Wyrobka. Oba kluby należą do jednych z najstarszych w polskim futbolu.

Inauguracja po szoku…

Mecz z Resovią Rzeszów był meczem inaugurującym rozgrywki drugiej ligi sezonu 1986/87, po szoku jakim był spadek Zagłębia Sosnowiec z elity polskiego piłkarstwa. Nie da się ukryć, że wszyscy obawiali się tego pierwszego występu w drugiej lidze – trenerzy, działacze i zawodnicy. Być może dlatego też nie wypadł on tak imponująco. Inna rzecz, że Resovia to był solidny zespół, grający od dłuższego czasu w tej lidze i określany przez fachowców jako silny średniak.

Sam mecz nie był na pewno pasjonującym widowiskiem. Zagłębie bardzo chciało wygrać i zaatakowało z animuszem, stwarzając kilka groźnych sytuacji. Goście ograniczyli się do obrony, z czasem zaczęli grać śmielej i wówczas okazało się, że obrona Zagłębia nie jest monolitem. Dobrze grali w drużynie Zagłębia Wojciech Sączek, Grzegorz Waliczek i Czesław Wyrobek, autor jedynego gola uzyskanego z rzutu karnego, wykonanego a’la Panenka w 67 minucie.
Widzom zaprezentował się także drugi nabytek Dariusz Krupa, który nie błyszczał, ale trzeba nadmienić, że wystąpił on po kontuzji.

Wygrana i… rozczarowanie!

Kibice opuszczali Stadion Ludowy z pewnym rozczarowaniem. Spodziewali się bowiem większej ilości bramek i jednak zdecydowanie lepszej gry. Potwierdziło się jednak to co mówił w rozmowie z dziennikarzami trener Jerzy Kopa, że nie da się w krótkim czasie zmienić stylu gry. Cieszy jednak to, że nasi piłkarze zagrali ambitnie, dążyli do strzelenia bramek, ale umiejętności pozostają jeszcze w tyle za chęciami. Mamy nadzieję że już wkrótce nasi zawodnicy złapią właściwy rytm gry. Wierzymy w to, że drużyna Zagłębia dotrze się i będzie skutecznie walczyć o awans do ekstraklasy. Żeby osiągnąć ten cel potrzebne są zwycięstwa. Pierwsze już zostało odniesione, czekamy na kolejne…

Te ambitne plany nie zostały niestety zrealizowane. Ostatecznie sosnowiczanie zakończyli rozgrywki w grupie wschodniej II ligi na 6. miejscu z 9 punktową stratą do barażowej III lokaty. Na awans do Ekstraklasy trzeba było czekać jeszcze 2 lata.

W Pucharze Polski Zagłębie zakończyło rywalizację na ⅛ finału. Po wyeliminowaniu w Kielcach miejscowej Korony (4:2 w rzutach karnych, po dogrywce było 0:0), lepszy okazał się mistrz Polski – Górnik Zabrze, który wygrał w Sosnowcu 1:0.

W tym sezonie w zespole pojawiło się sporo nowych zawodników: Grzegorz Waliczek (z Ruchu Chorzów), Dariusz Krupa (z Pogoni Szczecin), Mirosław Grabek (z GKS Żory), Jan Janiec (z Zagłębia Wałbrzych), Jan Gałuszka (z BKS Stal Bielsko-Biała), Dariusz Wykurz (z Górnika Sosnowiec) oraz Zbigniew Bałaga i Rafał Wencek (wychowankowie klubu). W lipcu ’87 odszedł z klubu (do AKS Niwka) kolejny długoletni zawodnik – Janusz Koterwa. W Zagłębiu spędził ponad 10 lat, w I lidze rozegrał 208 meczów, w których zdobył 1 gola oraz 14 razy zagrał w II lidze.

Sezon 1986/97 – rozegrane mecze (21 zawodników): Kordysz 30, W. Sączek 30, Hamerlik 29, Kowalski 24, Waliczek 24, Rycek 23, Wyrobek 21, Grabek 21, Janiec 21, Bęben 20, Gorgoń 19, Plich 19, Gałuszka 18, D. Krupa 16, Koterwa 14, Krawiec 11, Bobrowicz 10, Chłąd 9, Wencek 8, Wykurz 7, Bałaga 6.

Strzelcy bramek (25): Waliczek 5, Hamerlik 4, Wyrobek 4, Grabek 3, Kordysz 2, D. Krupa 2, Gorgoń 1, Krawiec 1, Rycek 1, W. Sączek 1 oraz 1 gol samobójczy – Kanabaj (Olimpia Elbląg).

Trenerem całą rundę jesienną był Jerzy Kopa (za wyjątkiem 3 meczów – 0:0 ze Stalą St. Wola, 0:3 w Knurowie i 3:0 z Igloopolem, gdy z powodów zdrowotnych zastępował go Kazimierz Szmidt). Całą rundę wiosenną drużynę prowadził Józef Gałeczka.

Zagłębie Sosnowiec – Resovia Rzeszów 1:0 (0:0)

Bramka: 1:0 Czesław Wyrobek, 67 minuta (rzut karny)
Widzów: 3.000.
Zagłębie: Bęben – Kowalski, Koterwa, Kordysz, Gorgoń – W. Sączek, Wyrobek, Waliczek, Hamerlik – Chłąd (Rycek), Krupa .

Tekst i obróbka graficzna zdjęć: Andrzej Wydrychiewicz

PS. Szerzej o tym wydarzeniu w gazecie meczowej „Zagłębie Gol” wydanej na spotkanie z Resovią.