Koniec wieńczy dzieło! Piłkarze drugiej drużyny Zagłębia, już w sposób formalny, po ostatnim meczu sezonu w klasie okręgowej mogli świętować awans do IV ligi. Jak mówił klasyk – to im się należało… 16. meczu z rzędu nie udało się wygrać, ale nikt z powodu remisu nie załamywał rąk.

Przed meczem w Imielinie Stefan Mleczko, prezes Podokręgu Katowice i jednocześnie członek Zarządu Śląskiego Związku Piłki Nożnej wręczył naszej drużynie puchar za zdobycie mistrzostwa Klasy okręgowej „ZINA Katowice-Sosnowiec” Grupa 4. Ale to nie koniec, Mateusz Popczyk, autor 35 goli w całych rozgrywkach otrzymał drugi puchar za tytuł króla strzelców.

– Bardzo się cieszę z tego pucharu, ale jeszcze bardziej cieszę się z awansu do IV ligi, do którego dołożyłem swoją cegiełkę – stwierdził strzelec wyborowy „Dwójki”.

Kolejna oficjałka odbyła się w przerwie spotkania, Arkadiusz Chęciński, Prezydent Sosnowca wspólnie z Łukaszem Walczakiem, Wiceprezesem Akademii przekazali na ręce Marcina Polarza, kiedyś napastnika GKS-u Katowice w czasach gry w Ekstraklasie, a obecnie prezesa LKS Pogoń Imielin okolicznościową paterę od Zagłębia w związku z jubileuszem 100-lecia klubu.

Sosnowiczanie ostatecznie nie zepsuli fety gospodarzom, niemniej cały czas dążyli do strzelenia zwycięskiego gola, co jednak się nie udało. Początek był dla nas wymarzony, Jakub Kaczmarek w 13. minucie strzelił precyzyjnie do siatki, ale rywale odpowiedzieli bardzo szybko i mieliśmy remis. Podobnie było pod koniec I połowy, gdy Kaczmarek strzałem do pustej bramki wyprowadził nas na 2:1. Po wyrównującej bramce Pogoni, emocje wcale się nie skończyły, oba zespoły dążyły bowiem do strzelenia kolejnych goli. Już w I połowie Oliwier Dubielak obronił kilka sytuacji „sam na sam”, więc było naprawdę gorąco na naszym polu karnym.

Mimo prażącego słońca i tropikalnej temperatury oba zespoły do końca dawały z siebie maksa. W 67. minucie Janek Janosz w idealnej sytuacji trafił w słupek, a w 81. minucie Emil Kłosek mógł ostatecznie rozstrzygnąć losy spotkania, ale jego dobitkę obronił bramkarz gospodarzy. Ostatnią dobrą okazję miał Roman Terbalyan, ale jego uderzenie z kąta nie trafiło do siatki.

Dodajmy, że średnia wyjściowej jedenastki „Dwójki” to 20,1, a swoje debiuty zaliczyli kolejni gracze zespołu CLJ-ki, Karol Adamiec i Adam Klimczyk. Tradycyjnie – młodzież górą…

Trener Damian Nowak: – Na pewno sprawiedliwy remis na koniec sezonu. W zespole grało bardzo dużo młodych zawodników, były też debiuty. Cieszymy się bardzo z awansu, drużyna ciężko na to zapracowała.

Pogoń Imielin – Zagłębie II Sosnowiec 2:2 (2:2)

0:1 Jakub Kaczmarek, 13 minuta (asysta: Piotr Wybański)
1:1 Mateusz Stachowicz, 14 minuta
1:2 Jakub Kaczmarek, 32 minuta (asysta: Łukasz Uchnast)
2:2 Jakub Pilarski, 38 minuta

Pogoń: Iwaniuk (46’ Zych) – Keller, Pacwa, Cisoń, Malina – Gadaj, Nocoń, Pilarski, Stachowicz – Turczyński, Szluzy. Ponadto grali: Pereira, Grabowski, Saternus, Jochemczyk, Hornik, Maziar.

Zagłębie II: Dubielak – Janus, Uthke-Nowak (46’ Hałatek), Kłosek – Chechelski (46’ Sych), P. Wybański, Uchnast (46’ Adamiec), Mociak (62’ Klimczyk) – Kaczmarek, Wołowiec (64’ Janosz), Terbalyan.

Katowice: Klasa okręgowa „ZINA Katowice-Sosnowiec” Grupa 4