W 10. kolejce rozgrywek V ligi śląskiej – grupa 1., druga drużyna Zagłębia zremisowała z Gwarkiem Ornontowice 3:3 (2:1). Bramki dla Dwójki zdobyli: Michał Barć x2 i Bartosz Paszczela. Nasi zawodnicy wystąpili w tym meczu z czarnymi opaskami na ramieniu, w związku ze śmiercią Janusza Koterwy, legendy naszego klubu.

FOTO: M. BYSZEWSKA
W trudnych warunkach atmosferycznych, w strugach deszczu, przyszło rywalizować obu drużynom. Już w 8 minucie wyszliśmy na prowadzenie, w efekcie rzutu karnego podyktowanego za faul Kacpra Słanka na Kacprze Wołowcu. Przewinienie gracza gości było ewidentne, niemniej sztab Gwarka i zawodnicy rezerwowi głośno protestowali przeciwko decyzji arbitra.
Michał Barć technicznym uderzeniem w stylu Roberta Lewandowskiego trafił z 11 metrów do siatki. Z prowadzenia nie cieszyliśmy się zbyt długo, gdyż 4 minuty później nasi rywale również wykonywali jedenastkę. Mocne uderzenie Kamila Łączka znalazło drogę do bramki Kacpra Siuty.
Wysoki pressing rywali utrudniał nam rozgrywanie piłki od tyłu, ale z każdą minutą nasz zespół radził sobie coraz lepiej z konstruowaniem akcji. W 24 minucie po zagraniu wspomnianego Barcia, w trudnej pozycji, niemal leżąc, znalazł się Maksym Niemiec. Jego uderzenie lewą nogą bramkarz Bartosz Soliński zdołał jednak sparować na róg. 10 minut przed końcem pierwszej połowy, po prostopadłym zagraniu Kacpra Mironowicza, sytuację sam na sam wykorzystał Barć, idealnie trafiając w sam róg bramki gości.
W drugiej odsłonie oglądaliśmy twardą walkę z obu stron, ale bliższy zgarnięcia 3 punktów był nasz zespół. Goście wyrównali na 2:2 po kolejnym rzucie karnym, jednak ambitna gra Dwójki zaowocowała trzecim golem w 82 minucie. Strzał z bliska głową Bartosza Paszczeli, po którym piłka znalazła się w siatce, dawał nadzieję na szczęśliwe zakończenie tego dramatycznego spotkania. Ale w 3 minucie doliczonego czasu, po rzucie wolnym i zamieszaniu na naszym polu karnym, bramkarz Gwarka Bartosz Soliński wepchnął z bliska futbolówkę do siatki. Zamiast niemal 3 pewnych punktów pozostał naszej drużynie jeden i… ogromne rozczarowanie. Zwłaszcza, że autorem wyrównującego gola był bramkarz rywali, co zdarzyło się Dwójce po raz drugi z rzędu (niedawny mecz pucharowy w Będzinie).
Trener Grzegorz Bąk: – To był dobry mecz w naszym wykonaniu. Niestety, dwa gole tracimy po rzutach karnych i jednego po rzucie wolnym. Szkoda tych punktów, które nam – po prostu – uciekły… Niewiele zresztą zabrakło, byśmy zdobyli te 3 punkty.
W kolejnym spotkaniu Dwójka zmierzy się na wyjeździe z Concordią Knurów. To spotkanie zostanie rozegrane w sobotę 18 października o godz. 15:00.
Zagłębie II Sosnowiec – Gwarek Ornontowice (2:1)
1:0 Michał Barć, 9 minuta (rzut karny)
1:1 Kamil Łączek, 13 minuta (rzut karny)
2:1 Michał Barć, 35 minuta
2:2 Kamil Łączek, 57 minuta (rzut karny)
3:2 Bartosz Paszczela, 82 minuta
3:3 Bartosz Soliński, 90+3 minuta
Zagłębie II: Siuta – Krawiec, Niewulis, Mironowicz – Paszczela, Figura, Kopera (71’ Płuciennik), Bazler (67’ Tobiczyk), Niemiec (85’ Blecharczyk) – Barć – Wołowiec (83’ Steczek)
Gwarek (skład wyjściowy): Soliński – Słanek, Leszczyński, Borycka, Zdrzałek – Łączek, Grzegorz, Pilch, Bocianowski – Buchta, Wolski. Rezerwowi: Bartłomiejczyk, Mazur, Miłek, Boczar, Kowalik, Chwila, Kawecki, Mansfeld
Sędziował: Dawid Kostorz z Chorzowa. Widzów: 50




FOTO: M. BYSZEWSKA
Zagłębie S.A., plac Zagłębia 2
41-200 Sosnowiec
Tel. (32) 299-64-40 (Centrala)/ 733 800 090
E-mail: