W 25. kolejce rozgrywek V ligi śląskiej – grupa 1. piłkarze drugiej drużyny Zagłębia pokonali Liswartę Krzepice 5:2 (2:0) po trafieniach: Kacpra Wołowca, Łukasza Uchnasta, Dominika Blecharczyka, Michała Barcia oraz golu samobójczym Mateusza Pawelca. Wygrana okazała, a przy jeszcze lepszej skuteczności mogła być nawet dwucyfrówka...

FOTO: M. BYSZEWSKA
W wyjściowym składzie Dwójki mieliśmy 5 zawodników z kadry pierwszego zespołu, w tym trójkę (Szymon Zalewski, Łukasz Uchnast i Mateusz Duda), która ma już za sobą sporo spotkań na boiskach Betclic 2. Ligi. Ponadto na ławce mecz rozpoczął kolejny gracz pierwszego zespołu, mianowicie Piotr Mielczarek.
Pierwsi zaatakowali goście, którzy za sprawą Przemysława Mońki wypracowali sobie dobrą sytuację. Strzał napastnka Liswarty w ostatniej chwili został zablokowany przez naszych obrońców. W odpowiedzi Sosnowiczanie przyspieszyli swoje akcje, oddając w pierwszym kwadransie sporą liczbę uderzeń zarówno z dystansu, jak i z pola karnego.
Aktywna gra Dwójki na połowie rywali dała efekty w 16. minucie. W zamieszaniu na polu karnym przytomnie zachował się Kacper Wołowiec, mocnym strzałem z bliska posyłając futbolówkę do siatki. Odnotujmy, że była to 14. bramka ligowa naszego kapitana. Po 9 minutach było już 2:0, naszych zawodników uprzedził… Wiktor Podolski, który dośrodkowanie Szymona Zalewskiego zamienił samobójczym strzałem na gola dla Sosnowiczan.
Wydarzenia na Stadionie Ludowym działy się szybko, okazje golowe dla naszej drużyny mnożyły się jak króliki w kapeluszu… W 29. minucie po faulu na Łukaszu Uchnaście arbiter Rafał Rokosz wskazał na „wapno”, jednak Kacper Wołowiec pomylił się, uderzając z 11 metrów minimalnie obok słupka.

Drugą odsłonę lepiej rozpoczęli goście, zdobywając w 49 minucie kontaktowego gola po strzale Mateusza Gołdy. Ta sytuacja do tego stopnia rozeźliła graczy Dwójki, że już w następnej akcji, po niecałej minucie, zdobyli oni bramkę po pięknym uderzeniu Łukasza Uchnasta. Gdy Dominik Blecharczyk wykorzystał sytuację „sam na sam” z bramkarzem gości i wyprowadził drużynę na 4:1, wiadomo było, że nic już nie zabierze 3 punktów gospodarzom. Dodajmy, że pomimo wielu zmian w drugiej części meczu, nadal stwarzaliśmy sobie dogodne okazje golowe. Przy lepszej skuteczności mogła być nawet dwucyfrówka…
Trener Grzegorz Bąk: – Bardzo dobra pierwsza połowa w naszym wykonaniu. Była dobra intensywność gry zarówno w obronie jak i ataku. Już w pierwszej połowie mogliśmy zamknąć ten mecz. W planie mieliśmy dużo zmian w związku z wtorkowym Pucharem Polski, ale ci co wchodzą do gry muszą bardziej o siebie walczyć. W Pucharze Polski trafiamy na rezerwę Górnika Zabrze, silnego rywala, który gra w trzeciej lidze. Będziemy chcieli z nim powalczyć.
Zagłębie II Sosnowiec – Liswarta Krzepice 5:2 (2:0)
1:0 Kacper Wołowiec, 16 minuta
2:0 Mateusz Pawelec, 25 minuta (samobójcza)
2:1 Mateusz Gołda, 49 minuta
3:1 Łukasz Uchnast, 50 minuta
4:1 Dominik Blecharczyk, 58 minuta
5:1 Michał Barć, 70 minuta
5:2 Przemysław Mońka, 76 minuta
Zagłębie II: Kabała – Ryndak (60’ Wojdas), Krawiec, Celej (46’ Wybański) – Zalewski (46’ Mielczarek), Blecharczyk, Duda (64’ Figura), Uchnast (60’ Barć), Tobiczyk – Płuciennik (70’ Adamiec), Wołowiec (46’ Gaszewski).
Liswarta (skład wyjściowy): Krzemiński – Pawelec, Podolski, Nagłowski, Wilk – Golda, Swatek, Mońka, Słabosz – Weżgowiec, Greń.
Rezerwowi: Chłodnicki, Ciapa, Bal, Idasz, Chęciński, Krawczyk, Wierus, Popczyk.
Sędziowali: Rafał Rokosz (Siemianowice Śląskie) oraz Damian Zębik (Katowice) i Dawid Kostorz (Chorzów). Żółte kartki: Blecharczyk – Wilk. Widzów: 100.
Tabela grupy 1. V ligi śląskiej TUTAJ.


FOTO: M. BYSZEWSKA
Zagłębie S.A., plac Zagłębia 2
41-200 Sosnowiec
Tel. (32) 299-64-40 (Centrala)/ 733 800 090
E-mail: