W 13. kolejce rozgrywek Fortuna 1. Ligi piłkarze Zagłębia przegrali na ArcelorMittal Park z GKS-em Tychy 0:1 (0:1). Zwycięskiego gola dla tyszan zdobył w 45 minucie Jakub Budnicki. To piąty mecz z rzędu bez zwycięstwa naszej drużyny.  Czekamy z nadzieją na przełamanie!

Zagłębie Sosnowiec – GKS Tychy  0:1 (0:1)

0:1 Jakub Budnicki, 45 minuta

Zagłębie: Kos – Jończy, Rozwandowicz (K), Bykow – Ziemann, Karwot (46′ Guezen), Bonecki, Camara (21′ Wrzesiński) – Bębenek (46′ Zielonka), Biliński (68′ Klupś), Valencia. Trener: Artur Derbin

GKS Tychy: Kikolski – Budnicki, Nedić, Tecław – Niewiarowski (68′ Radecki), Błachewicz, Wojtuszek, Żytek, Machowski (80′ Połap) – Śpiączka (78′ Dijaković), Rumin (68′ Mikita). Trener: Dariusz Banasik

Sędziuje: Sebastian Krasny z Krakowa
Żółte kartki: Jończy, Karwot – Żytek, Budnicki, Tecław, Radecki

Czerwona kartka: Budnicki (70 minuta – po drugiej żółtej kartce)

Widzów: 5523 uprawnionych osób

PROSIMY ODŚWIEŻAĆ STRONĘ!

RELACJA LIVE

1’ Sędzia Sebastian Krasny rozpoczął spotkanie Zagłębia z GKS Tychy, które rozpoczęło się z 7-minutowym opóźnieniem na prośbę Polsatu. W ostatniej chwili kontuzjowanego na rozgrzewce Huberta Matynię zastąpił Juan Camara.

3′ Na uderzenie z odległości prawie 30 metrów zdecydował się Sebastian Bonecki. Piłka poszybowała ponad poprzeczką.

5′ Pierwsza żółta kartka – otrzymał ją Dominik Jończy za nieudany wślizg i faul na rywalu.

6′ Dośrodkowanie z rzutu wolnego Wiktora Żytka było jednak nieudane.

8′ Strzał sprzed pola karnego Meika Karwota dał nam tylko rzut rożny, gdyż piłkę zblokował jeden z rywali.

16′ Kolejna żółta kartka dla Zagłębia, a otrzymał ją za faul taktyczny Meik Karwot.

17′ Kamil Bębenek efektownym lobem trafił do siatki, ale radość zawodnika i kibiców nie trwała zbyt długo, gdyż sędzia odgwizdał spalonego.

21′ Juan Camara nie przebywał zbyt długo na boisku. Hiszpanowi odnowiła się kontuzja i musiał go zmienić Konrad Wrzesiński.

25′ Niecelna główka Bartosza Śpiączki po dośrodkowaniu Jakuba Tecława.

27′ Ude5rzenie Marcela Ziemanna z 18 metrów minimalnie nad poprzeczką.

33′ Po rzucie rożnym z woleja uderzył mocno Marcel Ziemann. Futbolówka poleciała obok słupka.

37′ Kolejna bramka dla Zagłębia anulowana z powodu spalonego. Po centrze Konrada Wrzesińskiego Marcel Ziemann głową skierował piłkę do siatki, ale był na spalonym. Szkoda!

0:1 Jakub Budnicki, 45 minuta

Po dośrodkowaniu głową Wiktora Żytka Jakub Budnicki z bliska posłał piłkę do bramki. Sebastian Bonecki reklamował faul ze strony Żytka, jednak arbiter, ani też VAR nie dopatrzyli się faulu.

45+3′  Koniec I połowy meczu z Tychami. Przegrywamy 0:1.

46′ Rozpoczęła się II połowa meczu w Sosnowcu. Zagłębie z dwoma zmianami w składzie: Kamila Bębenka zastąpił Nikodem Zielonka, a Meika Karwota Dean Guezen.

63′ Mierzony strzał w róg Nikodema Zielonki, ale Maciej Kikolski pewnie łapie piłkę.

70′ Gramy w przewadze liczebnej po czerwonej kartce dla Jakuba Budnickiego. Tyszanin sfaulował Nikodema Zielonkę i został ukarany drugą żółtą kartką.

82′ Po raz trzeci piłka w siatce GKS Tychy i po raz trzeci mamy spalonego. Dośrodkowanie Wrzesińskiego Bonecki zamienił na gola, ale to podający spalił…

90′ Arbiter przedłużył spotkanie o 4 minuty.

90+5. Koniec meczu Zagłębia z GKS-em Tychy. Przegrywamy 0:1 po golu Jakuba Budnickiego.

PRZEDMECZOWE CIEKAWOSTKI:

* Po raz ostatni oba zespoły zmierzyły się z sobą 4 marca 2023 roku. Po bardzo słabym spotkaniu, szczególnie odnosi się to do naszej drużyny, 1:0 wygrali tyszanie. Jedynego gola zdobył dla nich Wiktor Żytek w 76 minucie. Dla kibiców Zagłębia było to szczególnie przykre przeżycie, jako że tydzień wcześniej wygrali oni z GKS-em Katowice 2:1 na otwarcie ArcelorMittal Park. Porażka w Tychach pokazała, że zespół przeżywa kryzys…

* Ostatni kontakt ligowy tych drużyn w Sosnowcu miał miejsce 10 sierpnia ubiegłego roku. W meczu o ligowe punkty Zagłębie wygrało 1:0 po trafieniu Maksa Banaszewskiego w 19 minucie. Dodajmy, że w 64 minucie rzutu karnego nie wykorzystał Sobczak.

* 11 marca 2022 roku obie drużyny zagrały z sobą w Tychach i 2:1 wygrali gospodarze po golach Daniela Rumina i Nemanji Nedicia. Dla sosnowiczan trafił Szymon Pawłowski. To spotkanie zapamiętamy przede wszystkim jako Gliwa-show! Nasz bramkarz obronił dwa rzuty karne, stanowiąc najsilniejszy punkt zespołu. Jego znakomite interwencje nie przyniosły w ostatecznym rezultacie remisu, gdyż w doliczonym czasie 3 punkty zapewnił tyszanom Nedić.