Strona główna / Piłka Aktualności / Aktualności / WYWIAD | Patryk Mularczyk: Wszędzie dobrze, ale w domu najlepiej

WYWIAD | Patryk Mularczyk: Wszędzie dobrze, ale w domu najlepiej

11 czerwca 2024

Drugim zawodnikiem, jaki zasilił szeregi Zagłębia Sosnowiec w letniej przerwie został Patryk Mularczyk. Dla ofensywnego pomocnika to powrót do naszego klubu po blisko 3,5-letniej przerwie i właśnie o uczuciach, dotyczących ponownej gry w czerwono-zielono-białych barwach porozmawialiśmy z „Mularem” tuż po podpisaniu przez niego umowy.

Mówi się często, że nie wchodzi się dwa razy do tej samej rzeki, ale tym razem nie znalazło to potwierdzenia w praktyce. Patryk, witamy z powrotem w Zagłębiu i powiedz, jakie uczucia towarzyszą Ci z okazji powrotu po takiej przerwie? 

Witam wszystkich bardzo serdecznie! Odchodząc z Zagłębia Sosnowiec gdzieś po cichu liczyłem na to, że w bliżej nieokreślonej przyszłości tutaj wrócę. Jestem wychowankiem tego klubu i gra dla Zagłębia zawsze bardzo mnie cieszyła. Dlatego z tego powodu odczuwam zadowolenie, że jestem tu z powrotem.

Właśnie ta chęć powrotu była decydującym czynnikiem, który wpłynął na przyjęcie przez Ciebie oferty Zagłębia Sosnowiec?

Na pewno był to jeden z głównych aspektów. Ostatnio reprezentowałem kluby z różnych części Polski, ale dobrze jest wrócić. Sama otoczka klubu, nowy piękny stadion i ogólnie baza pozostałych obiektów, a także chęć powrotu w szeregi pierwszej ligi sprawiły, że podjąłem taką decyzję. Lubię grać w klubach, rywalizujących o najwyższe cele. 

W ostatnich latach faktycznie miałeś okazję występować w klubach z różnych części Polski – od Suwałk po Kraków. Ale tak jak mówisz, wszędzie dobrze…

Dokładnie tak, to powiedzenie spełnia się w stu procentach. We wszystkich środowiskach czułem się bardzo dobrze i wyciągać mogę z nich tylko pozytywne momenty, choćby w Suwałkach urodziły się moje dzieci. W domu jest jednak najlepiej!

Nie może zabraknąć pytania o indywidualne cele. Stawiasz sobie jakieś konkretne czy raczej takie rzeczy zostawiasz z tyłu głowy? 

Myślę, że na takie przewidywania jest jeszcze za wcześnie. Chciałbym na początek rozpocząć treningi z drużyną, poznać wszystkich chłopaków i zapoznać się z taktyką trenera. Będę walczył o to, żeby spędzać na boisku jak najwięcej minut. A co za tym idzie, będę się bardzo starał, aby zgadzały się nie tylko moje liczby, ale również i punkty naszego klubu w tabeli.

© ZAGŁĘBIE SOSNOWIEC SA 2021 Wszystkie prawa zastrzeżone | Projekt & wykonanie Strony www Będzin