W przeddzień Barbórki przypominamy niezwykle udany mariaż Zagłębia z górnictwem, który przyniósł klubowi największe sukcesy i najważniejsze trofea. W trakcie 28 lat tego związku sosnowiczanie 4-krotnie zdobyli Puchar Polski, 3-krotnie wicemistrzostwo kraju, ponadto – Puchar Interligi Amerykańskiej. Nic dziwnego, że 4 grudnia był hucznie obchodzony przez zagłębiowskich piłkarzy…
Rok 1962 zapisał się kilkoma ważnymi wydarzeniami w dziejach klubu. Po pierwsze, w dniu 25 stycznia na Walnym Zebraniu Sprawozdawczo – Wyborczym uchwalono zmianę opiekuna klubu. Zrezygnowano z resortu hutnictwa na mające lepszą przyszłość górnictwo. Wiązało się to z nową nazwą, nie mogła już figurować Stal, mająca hutniczy rodowód. Ustalono więc, że od tego dnia w Sosnowcu będzie działał Górniczy Klub Sportowy „Zagłębie”. Prezesem został dyrektor Dąbrowskiego Zjednoczenia Przemysłu Węglowego (zrzeszającego 11 kopalń) – mgr inż. Franciszek Wszołek, którego do kierowania nowym klubem namówił sam Edward Gierek…
– Rzeczywiście tak było, do prezesowania namówił mnie Edward Gierek, wtedy I sekretarz PZPR w województwie katowickim. Ciągle powtarzał, jaki to ja jestem „talent organizacyjny”. Nie bez znaczenia był też fakt, że Zjednoczenie miało pieniądze. Zarządzałem 11 kopalniami, które wydobywały 25 milionów ton węgla rocznie. Na takim kapitale można było zbudować silny klub. Musiała być ustalona nowa nazwa. To się stało w gabinecie Gierka. On chodził wokół stołu, a kilku jego najbliższych współpracowników – w tym i ja – rzucało na przemian propozycje. Na początku miał to być Klub Sportowy Sosnowiec. Gierek chciał jednak, żeby nazwa nawiązywała do górnictwa. Przez chwilę wydawało się więc, że stanie na Górniku. Gierek stwierdził jednak, że nie chce małpować Zabrza. Wtedy zaproponowałem – Załóżmy Górniczy Klub Sportowy Zagłębie. Kopalnie mamy w całym regionie, niech klub też będzie wizytówką regionu – Gierkowi bardzo spodobał się ten pomysł – wspominał po latach Franciszek Wszołek.
Na zdjęciu: Prezes Franciszek Wszołek, już na emeryturze górniczej, w trakcie spotkania z kibicami w siedzibie Zagłębia w restauracji „3 Kolory”
Praktycznie z dnia na dzień klub pod nową już nazwą został potentatem finansowym. Każda z jedenastu kopalń miała swoje zadanie – jedni zajmowali się transportem, inni sprzętem sportowym a jeszcze inni odpowiadali za utrzymanie i rozbudowę obiektów. Piłkarze mogli się skupić wyłącznie na grze i treningu, pojawiły się środki na wzmocnienie drużyny. Tak szeroko zakrojone zmiany, przyniosły wręcz natychmiastowe sukcesy w postaci zdobycia Pucharu Polski i III miejsca w lidze. Nowym szkoleniowcem drużyny został Teodor Wieczorek – były długoletni zawodnik AKS Chorzów, reprezentant Polski, w przyszłości uznany i szanowany trener wielu ligowych klubów. Te dwa nazwiska, jak się niebawem okaże, na trwale wpiszą się złotymi zgłoskami w historii sosnowieckiego futbolu. Dla drużyny był to czas przełomu, gdyż po raz pierwszy w historii spotkań ligowych, Zagłębie wygrało zarówno z Ruchem Chorzów jak i Legią Warszawa – przeciwników uznawanych do tej pory jako pechowych.
Na zdjęciu: obrazek z meczu finałowego Pucharu Polski na Stadionie Śląskim (1 maja, 1963), w którym Zagłębie pokonało Ruch Chorzów 2:0. Andrzej Gaik (nr 7) chwilę po strzeleniu gola na 1:0 przyjmuje gratulacje od Ryszarda Krawiarza. Foto: archiwum klubu
Zimą 1962 do Zagłębia przybyli też nowi zawodnicy: Józef Gałeczka z Piasta Gliwice, Ginter Piecyk z Dębu Katowice oraz młody bramkarz Witold Szyguła z Górnika Czerwionka. Wielu kibiców zagłębiowskiej jedenastki zapewne kojarzy jak silnymi punktami zespołu będzie wspomniana trojka w następnych latach. Ze względu na reorganizację rozgrywek ligowych (przejście na system gry jesień – wiosna), edycję Mistrzostw Polski w 1962 roku rozegrano w ciągu czterech wiosennych miesięcy. Stawkę 14 klubów podzielono na dwie równorzędne 7 – zespołowe grupy. Zagłębie spotkało się z sześcioma przeciwnikami dwukrotnie (raz u siebie i raz na wyjeździe). W celu ustalenia końcowej kolejności, drużyny, które zajęły tę samą pozycję w obu grupach zagrały ze sobą dwa mecze.
Ustępując tylko Górnikowi Zabrze, drużyna znad Brynicy zajęła w tabeli II miejsce i zgodnie z regulaminem przystąpiła do dwumeczu z wicemistrzem grupy II – opolską Odrą . W Opolu 1:0 wygrali miejscowi, a w Sosnowcu również 1:0 triumfowali gospodarze. Jako, że w rundzie zasadniczej większy dorobek punktowy miało Zagłębie, jemu też przypadła w udziale III lokata.
Tak zaczęła się droga Zagłębia do największych sukcesów sportowych. Sosnowiczanie 4-krotnie zdobyli Puchar Polski, 3-krotnie wicemistrzostwo kraju, ponadto – Puchar Interligi Amerykańskiej. Ale nic nie trwa wiecznie, zmiany polityczno-gospodarcze w naszym kraju, które miały miejsce po upadku władzy komunistycznej spowodowały również poważny kryzys w Zagłębiu, które straciło bogatego patrona. W styczniu 1990 roku Walne Zebranie członków klubu ze względu na wycofanie się branży górniczej z finansowej pomocy podjęło uchwałę o usunięciu z nazwy figurującego od 1962 roku członu „Górniczy”. Od tego momentu nazwa brzmiała Klub Sportowy Zagłębie Sosnowiec.
Zagłębie S.A, ul. Kresowa 1
41-200 Sosnowiec
Tel/Fax: (32) 299-64-40
E-mail: