DO MECZU POZOSTAŁO:

DNI

GODZ

MIN

2024-11-23 17:00

<br />
<b>Warning</b>:  Illegal string offset 'alt' in <b>/home/virtualki/207183/wp-content/themes/zaglebie/header.php</b> on line <b>268</b><br />
h<br />
<b>Warning</b>:  Illegal string offset 'alt' in <b>/home/virtualki/207183/wp-content/themes/zaglebie/header.php</b> on line <b>270</b><br />
h<br />
<b>Warning</b>:  Illegal string offset 'alt' in <b>/home/virtualki/207183/wp-content/themes/zaglebie/header.php</b> on line <b>272</b><br />
h

Historia Klubu

1906-1939

Korzenie genealogii klubu sięgają początków XX wieku, kiedy to w 1906 roku przy hucie Milowice powstał pierwszy na tym obszarze klub sportowy. Jego założycielami byli Edward Michałkowski, Józef Komander i Aleksander Rene. Natomiast w 1908 roku został założony w Sosnowcu kolejny klub piłkarski filia TS Petersburg. W składzie drużyny nowo powstałego klubu znaleźli się piłkarze grający wcześniej w Milowicach: Komander, Michałkowski, Krawczyk, Klimaszewski, Szyjkowski, Wójcik, Heizelman, Czerner, Gwoździk, Nogły.

Piłkarze z Sosnowca rozgrywali mecze z drużynami z Będzina, Częstochowy, Olkusza, na boisku u zbiegu ulic Swobodnej i Starososnowieckiej. Klub rozwijał się bardzo dynamicznie, o czym świadczą dwie drużyny seniorów i trzy drużyny młodzieżowe, działające już w cztery lata od powstania Sosnowiec.

W latach 1912-1914 w pierwszej drużynie klubu najczęściej występowali: Nalewka, Zychla, Knapisz, Krężel, Srokosz, Rene (założyciel ) Skarżyński, Bergiel, Maj, Sozański, Mazur.

Wybuch I wojny światowej wstrzymał ożywioną działalność klubu. Wznowienie nastąpiło dopiero w 1918 roku, kiedy to przy Towarzystwie Kulturalno-Oświatowym Świt powstała sekcja sportowa. Wkrótce stała się ona bazą dla Polskiego Klubu Sportowego, który przyjął nazwę TS Victoria Sosnowiec. W jej biało-zielonych barwach grali m.in. bracia Kiepurowie (Jan został później światowej sławy tenorem), Wieprzycki, Zygmuntowski, Rolski, Siwek, Słomczyński, Muszyński, Okularczyk, Śliwoń, Juda, Filipowski, Wojciechowski, Koczyk, Wieiura, Witek, Jeżewski, Połaszczyk, Fronczek, Koprowski, Szmal, Darmoń, Diepel, Steinert, Imielewski, Janowicz, Staniszewski, Skoruś, Kupała, Specjał, Nagiel, Cwalina.

W roku 1928 Victoria była bliska awansu do ligi państwowej, jednak w decydujących meczach przegrała z Garbarnią Kraków 0:1 i 1:2, grając w składzie: Jezierski, Skorus, Kupała, Koprowski, Sobała, Nagiel, Reguła, Chojnacki, Morgała, Staniszewski, Zynański, Specjał, Darmoń, Cwalina, Gołębiowski, Wieprzycki, Okularczyk.

Drugim klubem sportowym, działającym równolegle w tym czasie w Sosnowcu, był założony w 1919 roku TS Sosnowiec. Rok później zmieniono nazwę na KS Sosnowiec. Klub ten stał się kontynuatorem przedwojennych tradycji piłkarskich Milowic. Prezesem został Czesław Kowalski, a kierownikiem drużyny Aleksander Rene. W latach 1919-1922 w pierwszym składzie KS występowali: Sularz, Zamorowski, Wawrzyniak, Kotras, Kozibudzki, Ozidowski, Wroński, Dudek, Pietrzyk, Jakubczyk, Wojciechowski, A. Sozański, J. Sozański, Fronio, Krężel, Zieliński, Hałaszkiewicz, Rene, Puz, Kijański, Bergiel. W kwietniu 1922 roku do dyspozycji klubu został oddany skromny lokal oraz boisko przy ulicy Wiejskiej. KS Sosnowiec kilkakrotnie walczył o wejście do ligi państwowej jako mistrz A klasy. Najbliżej awansu był w 1927 roku, kiedy to przegrał rywalizację z RKS Radom 4:2 i 1:5.

Choć w 1922 roku wykiełkowała się idea połączenia KS Sosnowiec i Victorii Sosnowiec, to dopiero 9 lat później, w 1931 roku, doszło do fuzji w wyniku której powstała Unia Sosnowiec z siedzibą przy alei Mireckiego. Barwy klubowe ustalono w postaci trójkolorowej kompozycji: czerwieni, zieleni i bieli (z połączenia kolorów Victorii: zielono-białych i KS czerwono-białych). Klub stał się tym samym sportową reprezentacją całego Zagłębia. Prezesem został Jerzy Bijasiewicz, a trenerem w latach 1931-1935 był Stanisław Ptak.

Piłkarze Unii grali w A klasie, walcząc o awans do tzw. ligi państwowej i mimo wielokrotnie ponawianych prób, tego celu nie udało się osiągnąć. Najbliżsi sukcesu byli w 1934 i 1937 roku, kiedy w decydujących spotkaniach przegrali ze Śląskiem Świętochłowice. Mimo tych niepowodzeń drużyna piłkarska Zagłębia była znana i ceniona w kraju. Piłkarze Unii Sosnowiec byli ambitni, dobrze wyszkoleni technicznie i eleganccy na boisku, co szczególnie podkreślali sprawozdawcy sportowi.

1939-1949

Do wybuchu II wojny światowej podstawowy skład Unii Sosnowiec tworzyli: Suwała, Gierek, Kupała, Cieślik, Hanan, Miernik, Biernacki, Brzozowski, Wiśniewski, Musiał, Komander, Staniszewski, Dydluch, Kobzada, Lemberg, Gwóźdź, Kaczorowski, Sobicharot, Słota, Ptak, Nowak, Dudek, Widawski, Łukasik i Tomecki.

Wybuch II wojny światowej przerwał zorganizowaną działalność wszystkich zagłębiowskich klubów. Jednak pomimo zakazów okupanta organizowano życie sportowe w mieście. Pierwsze drużyny piłkarskie dały o sobie znać w 1941 roku. Najsilniejsze z nich zorganizowały się przy Elektrowni Okręgowej w Małobądzu i przy Zakładach Czechowskiego w Starym Sosnowcu. W obydwóch drużynach grali przeważnie byli zawodnicy Unii Sosnowiec, m.in.: Słota, Gałkowski, Skwarek, Siech, Pietranek, Brykalski, Palasz, Strzemiński, Kopeć, Bębenek, Niciński, Stokowacki, M. Głowacki, Z. Głowacki, Maślak, Leśniak, Wydmański.

W 1943 roku zorganizowano konspiracyjne mistrzostwa w piłce nożnej. Na peryferyjnych boiskach Będzina, Niwki i Piasków odbywały się mecze: Unii Sosnowiec z CKS Czeladź, AKS Niwka, TS Zagłębie Dąbrowa Górnicza, KS Piaski, KS Jęzor. W skład drużyny Unii wchodzili zawodnicy grający przy Elektrowni Okręgowej i w Starym Sosnowcu.

Po wyzwoleniu członkowie Unii reaktywowali ją jako Robotniczy Klub Sportowy Sosnowiec. Prezesem został Jan Nalepa, a w skład zarządu weszli: Henryk Jankowski, Marian Leśniak, Włodzimierz Dudek i Marian Imiela.

Już pod koniec 1945 roku, kiedy jeszcze toczyły się działania wojenne, w Sosnowcu doszło do pierwszego spotkania piłkarskiego, w którym przeciwnikiem RKS był zespół z Mysłowic. W tym historycznym meczu Zagłębie reprezentowali: Strzemiński, Wiśniewski, Pietranek, Tomecki, Huras, Dudek, Cerek, Skwarek, Hetmańczyk, Leśniak, Gałkowski, Stokowacki, Rosa, Brykalski, Zieliński, Maj, Siecha, Niciński, Koch, Bukartyk.

W 1946 roku RKS przyjął nazwę RKU Sosnowiec (skrót nazwy Rejonowa Komenda Uzupełnień). Na czele nowego zarządu klubu stanął wojskowy komendant Sosnowca mjr Marian Rodzaj. Pierwszym powojennym trenerem piłkarzy RKU był były skrzydłowy lwowskiej Pogoni – Józef Słonecki. W barwach RKU występowali: Przewięda, Maj, Pietranek, Wiśniewski, Zieliński, Tomecki, Stokowacki, Dudek, Cerek, Słota, Skwarek i Huras, Bukartyk, Siech, Berger, Pilarek, Glagluś.
Na drodze do zdobycia prymatu okręgu śląskiego – i praw do gry o tytuł mistrza Polski – sosnowiczanom w 1946 r. stanęli piłkarze chorzowskiego AKS, którzy wygrali 4:0 i wyeliminowali naszych piłkarzy z dalszej gry. W czasie tego spotkania doszło do burzliwych incydentów, które powtórzyły się również rok później, kiedy obydwie drużyny walczyły w jednej grupie eliminacyjnej o awans do I ligi. Piłkarze RKU zajęli w swojej grupie 4. miejsce, za AKS Chorzów, Cracovią Kraków i Rymerem Niedobczyce.

Rok 1948 to połączenie czterech sosnowieckich klubów: RKU, Hutnika, Huty Katarzyna i Czarnych. Tak powstaje ZKSM Unia Sosnowiec, której prezesem w dalszym ciągu pozostał Jan Ketz. Następny rok przyniósł kolejne zmiany w nazwie klubu. Pierwszą była nazwa Metal, a następnie Stal Sosnowiec. Odtąd pieczę nad klubem sprawował Związek Metalowców.

W 1949 roku piłkarze Stali awansowali do II ligi. Zdobyli wówczas mistrzostwo zagłębiowskiej A klasy oraz pierwsze miejsce w rozgrywkach okręgowych i ogólnopolskich. Sukces ten był zasługą trenera J. Ketza oraz drużyny w składzie: Powązka, Dziurowicz, Staruch, Musiał, Wiśniewski, Król, Maślak, Tomecki, Huras, Gawroński, Opaszowski, Krajewski, Słota, Majewski, Powała, Grządziel, Macuga, Cholewa, Szymonek, Masłoń.

1949-1954

W 1954 roku Stal wywalczyła upragniony awans do I ligi, pokonując 21 listopada Polonię Warszawa, przy aplauzie tysięcy kibiców zgromadzonych na stadionie przy alei Mireckiego. Zwycięski skład tworzyli w tym sezonie i meczu: Dziurowicz, Masłoń, Musiał, Jochymczyk, J. Pocwa, Poloczek, Głowacki, Majewski, Uznański, Krężel i Krajewski, a trenerem był Włodzimierz Dudek. W kadrze zespołu znajdowali się także Powoązka, A. Pocwa, Majewski, Udziałem tego zespołu także był awans do półfinału Pucharu Polski (porażka z Wisłą Kraków 1:2)

1955- 1978

Zaczęli od wicemistrzostwa

W pierwszym sezonie w ekstraklasie piłkarze sięgnęli po tytuł wicemistrza Polski, remisując 20 listopada 1955 roku w decydującym o mistrzostwie meczu z Legią Warszawa 1:1. Strzelcem bramki był Czesław Uznański. Skład Stali w tym spotkaniu to: Dziurowicz, Masłoń, Musiał, Jochymczyk, Szymczyk, J. Pocwa, Krajewski, Głowacki, Majewski, Uznański, Krężel, A. Pocwa, Powązka, Poloczek i Wspaniały – pod wodzą trenera Dudka.

Kolejnym historycznym wydarzeniem było otwarcie 21 października 1956 roku Stadionu Ludowego w Sosnowcu, z widownią na ponad 30 tysięcy miejsc.
W inauguracyjnym meczu Stal zremisowała z Polonią Bydgoszcz 1:1 (przy aplauzie ponad 30 000 kibiców). Jednak już dwa lata później fatalna postawa sprawiła, że Stal znalazła się na ostatnim 12. miejscu w ligowej tabeli i spadła o klasę niżej.

Pobyt w II lidze trwał jednak tylko jeden sezon. Świetnie prowadzona przez trenera Alojzego Sitkę drużyna ponownie wywalczyła awans do I ligi w 1959 roku. Jej skład tworzyli: Machnik, Dziurowicz, Skiba, Śpiewak, Komoder, Fulczyk, Jochymczyk, Ciszek, Myga, Wika, Uznański, Strzoda, Śmiałkowski, Bazan, Masłoń, Ząbczyński, Majewski, A. Pocwa, Gaik.

Jest to okres największych sukcesów Zagłębia Sosnowiec. 25 stycznia 1962 roku Walne Zgromadzenie Członków Klubu zmieniło jego nazwę na Górniczy Klub Sportowy Zagłębie Sosnowiec. Prezesem klubu został Franciszek Wszołek, a trenerem Teodor Wieczorek. W tym okresie Zagłębie zdobyło dwa Puchary Polski (1962 pokonując w finale Górnik Zabrze 2:1 i w 1963 pokonując Ruch Chorzów 2:0), Wicemistrza Polski (1964, 1967), trzecie miejsce w rozgrywkach Ekstraklasy (1962, 1963, 1965) oraz piąte miejsce w sezonie 1965-66.

Po zdobyciu Pucharów Polski Zagłębie brało udział w europejskich rozgrywkach. W 1962 roku grając w Pucharze Zdobywców Pucharów z Upjest Dozsa Budapest (0:5, 0:0). Rok później sosnowiczanie zmierzyli się trzykrotnie z drużyną Olimpiakosu Pireus (1:2, 1:0, 0:2) W spotkaniu rozegranym 2 października w Sosnowcu padł rekord frekwencji Stadionu Ludowego. Zwycięstwo Zagłębia nad Olimpiakosem oglądało 40 000 widzów.

Piłkarze Zagłębia z powodzeniem startowali w 1964 roku w Pucharze Ameryki i w Pucharze Lata w 1966 roku, gdzie doszli do półfinału rozgrywek, w którym zmierzyli się z Eintrachtem Frankfurt (4:1, 1:6), a w edycji rozgrywek 1967 roku zajęli pierwsze miejsce w grupie, wyprzedzając między innymi Schalke 04 Gelskirchen.

Zagłębie zdobyło Puchar Interligi Amerykańskiej oraz grało o Puchar Ameryki, gdzie doznało porażki w finałowym dwumeczu Duklą Praga (1:1,1:3). W turniej tym Zagłębie rywalizowało z AEK Ateny, Victoria Guimares, Crvena Zveda Belgrad, Werder Brema, Schwechater. Podczas zmagań naszych piłkarzy odwiedził Jan Kiepura.

Zagłębiacy gratulują zwycięstwa w Pucharze Ameryki rywalom z Pragi:

W latach 1962-1963 Zagłębie grało w składzie Machnik, Skiba, Bazan, Śpiewak, Fulczyk, Kosider, Gałeczka, Uznański, Krawiarz, Myga, Piecyk, Komoder, Gaik, Dziurowicz, Majeski, Szyguła, Strzałkowski, Kruk, Pielok, Jarosik.

W amerykańskich rozgrywkach w 1964 roku Zagłębie reprezentowali: Szyguła, Majewski, E. Szmidt, Strzałkowski, Jarosik, Śpiewak, Fulczyk, Skiba, Krawiarz, Bazan, Piecyk, Gałeczka, Myga, Uznański, Machnik, Wąs – drużynę prowadził Teodor Wieczorek.

W latach 1966-67 grali: Szyguła, Leszczyński, Strzałkowski, Bazan, Śpiewak, Myga, Pielok, E. Szmidt, K. Szmidt Jarosik, Gałeczka, Piecyk, Majewski, Wąs, Woźniczko, Gzel, Patoła, Kaczmarczyk, Biedak, Grenda, Hanke, Budzki – zespół prowadzili trenerzy Wieczorek (1966), Wożniak i Majewski (1966-67).

To była radość, czyli wygrana w 1963 roku z Ruchem Chorzów w finale Pucharu Polski (drugi wywalczony z rzędu)
Po powrocie z Ameryki nasi piłkarze zmierzyli się w pokazowym meczu z Legią Warszawa (1964).

Na przełomie listopada i grudnia 1960 roku drużyna TS Stal Sosnowiec odbyła egzotyczne tournée po Chinach, gdzie rozegrała ze zmiennym szczęściem – kilka spotkań z drużynami klubowymi i reprezentacjami kantonów. Powstawała drużyna, która chwilę później sięgnęła po pierwszy Puchar Polski.

W drodze po kolejne Puchary

Dekada ta również obfitowała w sukcesy i szczególne osiągnięcia dla historii klubu. Wicemistrz Polski (1972), piąte miejsce w rozgrywkach ekstraklasy (1968, 1969, 1970, 1975, 1977). W tym czasie Zagłębie zdobyło 2 Puchar Polski z rzędu w 1977 – w finale pokonując Polonię Bytom 1:0, a rok później (1978) ogrywając Piasta Gliwice 2:0, Sosnowiczanie w wielkim finale Pucharu Polski grali również w 1971 (porażka z Górnikiem Zabrze 1:3 ), a w półfinale w 1970 (z Górnikiem Zabrze (0:2,1:0).

Pomimo porażki Zagłębia w finale Pucharu Polski z 1971, nasi piłkarze brali udział w Pucharze Zdobywców Pucharów rozgrywając mecze z Atvidaberg FF (3:4, 1:1). W sezonie 1972 Zagłębie grało w Pucharze UEFA z Vitorią Setubal (1:6,1:0). Zespół odnosi także sukcesy w Pucharze Lata – w 1975 zajął pierwsze miejsce w grupie wyprzedzając Sturm Graz. W 1977 roku w Pucharze Zdobywców Pucharów dwukrotnie zmierzyli się z PAOK Saloniki przegrywając 0:2, 0:2. Rok później rywalem był Svarovski Wacker Insbruck (2:3, 1:1). Zagłębie uczestniczyło w dwóch turniejach towarzyskich w Iranie wygrywając w 1971 roku te rozgrywki.

Skład Zagłębia z lat 1970-72: Szyguła, Leszczyński, Bazan, Strzałkowski, Szmit, Pielok, Fotfolc, Myga, Gałeczka, Jarosik, Seweryn, Gzel, Duch, Całus, Kowalczyk, Górecki, Hetman, Patoła, Czerniak, Bryła, Zawadzki, Adamczyk, Ambroży, Różycki, Rudy, Urbański, Lula, Bomba, Rejdak, Kaczewski, Szczygieł, Koch, Jędras – trener był Ferenc Farszang.

W latach 1973-75 grali: Patoła, Lula, E. Szmidt, Wieczorek, Bomba, Seweryn, Jarosik, Kasperski, Kroczek, Mazur, Jędras, Ambroży, Zawadzki, Urbański, Koch, Kowalczyk, Rudy, Leszczyński, Zielonka, Pielok, Kliński, Kulanek, Loska, Grotyński, Szaryński, Maleńki, Mikołajów, Dworczyk, Zuzok, Mazur, Więcierz, Z. Sączek, Narbutowicz, Demko, Pałac, Romanowicz, Bożyczko – trenerami w tym okresie byli Uznański, Liberda, Nandor Bangai, Gałeczka.

Skład sięgający po dwa puchary polski w latach 1976-78: Kostrzewa, Leszczyński, Zuzok, Romanowicz, Rudy, Seweryn, Napieracz, Z. Sączek, Maleńki, Narbutowicz, Dworczyk, Szaryński, Kasperski, Lula, Więcierz, Tlołka, Jędras, Zarychta, Kurowski, Mazur, Rabenda, Koterwa, Starościak, Koczuba – trenerami byli Gałeczka, Myga, Masłoń.W 1978 roku Zagłębie wystąpiło w finale Pucharu Ligi przegrywając z Górnikiem Zabrze 0:2.

1979-1986

Po dwóch dekadach sukcesów nastąpił gorszy okres w dziejach klubu. Najlepszym osiągnięciem było piąte miejsce w rozgrywkach ekstraklasy w sezonie 1984-85. Wartym wspomnienia jest także ćwierćfinał Pucharu Polski w 1983 roku. W tym meczu rywalem była Lechia Gdańsk, która wygrała 1:0. Zagłębie brało udział w tournée po Francji w 1983 roku. Przebywali także na obozach w Austrii i Szwecji. W 1986 roku drużyna spadła do II ligi, w której występowała do 1989.

Barwy Zagłębia w latach 1979-83 reprezentowali: Bęben, Konopka, Zarychta, Rudy, Tochel, Koterwa, Łakomiec, Z. Sączek, W. Sączek, Dworczyk, Mikołajów, Klamra, Mazur, Pytel, Więcierz, Starościak, Koczuba, Kordysz, Lula, Słabik, Misiewicz, Jaskółka, Geszlecht, Małolepszy, Woźnica, Majewski, Urban, Makowski, Przenniak, Nowak, Miska, Czapla, Bryła, Łaziński, Włosowicz, Stroiński – zespół trenowali Gałeczka, Strejlau, Szmit asystent Masłoń.

W latach 1984-86 grali: Bęben, Woźnica, Łakomiec, Koterwa, Włosowicz, Urban, Klamra, Kordysz, Tochel, Sączek, Bryła, Koczuba, Nowak, Słabik, Makowski, Stroiński, Zarychta, Miska, Milczarski, Płaźiński, Kmieciak, Liszka, Szarek, Romański, Śpiewak, Rycek, Wyrobek, Jajeśniak, Krawiec, Sołtysik, Bobrowicz, Rudy, Plich, Warmus, Skuta, Wierzbicki, Kowalski, Szmyd, Krawiec, Gorgoń, Lange, Chłąd, Hamerlik – trenerami w tym okresie byli Kostka, Horst Panic, Kopa.

1986-1993

W sezonie 1988-89 zespół wywalczył awans ligowy, pokonując w decydujących meczach Motor Lublin. Piłkarzami, którzy wywalczyli awans byli: Podsiadło, Śmiałek, Hamerlik, Waliczek, Bałaga, Bobrowicz, Bęben, Stanek, Gałuszka, Wencek, W. Sączek, Wnuk, Stachurski, Krupa, Wykurz, Mizia, Gręda, Wojciechowski, Kordysz, Kowalski, Kowalik.

W 1991 r. klub zmienił nazwę z GKS na KS Zagłębie z uwagi na zakończenie górniczego patronatu. Koniec rozgrywek 1990-91 obfitował w emocje i dramaturgię. Zagłębie grało o utrzymanie w ekstraklasie. W barażach rywalem była Jagiellonia Białystok. Pierwszy mecz w Sosnowcu zakończony porażką 0:2, taki wynik stawiał drużynę przed dużym wyzwaniem. Rewanż w Białymstoku przyniósł zwycięstwo Zagłębia 2:0. Dogrywka nie przyniosła rozstrzygnięcia, a o losach drużyn zadecydował konkurs rzutów karnych, który zakończył się wynikiem 4:2 dla Zagłębia. Sosnowiczanie wystąpili w tym meczu w składzie: Stanek, Harasiuk, Bałaga, Kordysz, Krupa, Czerwiec, Wencek, Jadczak, Mandrysz, Kowalski, Stachuski, Ciszowski, Pawełek, Wykurz, Churek, Miszczak.

W sezonie 1991-92 zespół rezerw awansował z A klasy do Ligi Okręgowej w składzie: Bigaj, Cichy, Szpruca, Milczanowski, Janosz, Polak, Lubiatowski, Rak, Wieczorek, Miszczak, Bałaga, Kobyliński, Klata, Kozieł, Pietranek, Pardo, G. Książek, Kozioł, Kubinek, Trener: Jarosław Jąder, Kierownik drużyny: B. Książek

W latach 1992 i 1993 drużyna piłkarska spadła do II, a następnie do III ligi. W związku z wstępowaniem coraz większych kłopotów organizacyjnych, a przede wszystkim finansowych, Sąd Rejonowy w Dąbrowie Górniczej 15 VII 1993 roku ogłosił upadłość klubu i w konsekwencji jego likwidację.

 

1993-2001

W sezonie 1993-94 dzięki pomocy Urzędu Miasta oraz Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji, drużyna wystąpiła w klasie okręgowej wznowiono działalność pod nazwą MOSiR Sosnowiec. Występy w tej klasie były możliwe dzięki adaptacji drużyn rezerw.

Rok 1995 to powrót do tradycyjnej nazwy klubu – Zagłębie Sosnowiec i powstanie Sosnowieckiego Towarzystwa Sportowego Zagłębie. Systematyczna praca nad odbudową pozycji w ciągu następnych pięciu lat – pod kierownictwem prezesa Leszka Baczyńskiego i Andrzeja Adamczyka oraz trenera Krzysztofa Tochela (tak zwany BAT) – przyniosła efekt w postaci awansu z V do II ligi.

W 1996 roku zespół awansował z V ligi do IV w składzie: Miszczak, Cygan, Bronikowski, Winter, Kapuściński, Kozioł, Sierżega, Baśniak, Kołodziejczyk, Treściński, Pietranek, Derbin, Boguszewski, Książek, W. Sączek, Kaim, Wasik, Klata.

Rok 1998 przyniósł awans do III ligi. Promocję do wyższej klasy rozgrywkowej wywalczyli: Marcin Bęben, M. Adamczyk, Nowak, Skrzypek, Klata, Bałaga, Baczyński, Koster, Stemplewski, Zudin, Łuczywek, Abramowicz, Marek Bęben, Bronikowski, Derbin, Galica, Kmieć, Kołodziej, Nieradko, Poleć, Pierościonek, Sokół, Stawecki, Szymański, Tomsia, Wróbel, W. Sączek.

Sezon 1999-2000 zakończył się awansem do II ligi za zasługą gry zawodników takich jak: Antczak, Nowak, Lipiski, Kurdziel, Stanek, Drzymont, Stawecki, Miśkiewicz, Derbin, Klata, Łuczywek, Pierścionek, Bałaga, Skrzypek, Obiedziński, Stach, Baczyński, Koster, Zudin, Rosół, Adamczyk, Stemplewski.

W latach 1996, 1999 i 2000 Zagłębie wygrywało w Halowych Mistrzostwach Zagłębia im. Włodzimierza Mazura.

W styczniu 2001 roku STS Zagłębie przekształca się w Sportową Spółkę Akcyjną Zagłębie, a jej prezesem zostaje Francesco Cimminelli.

 

2001-2008

Początek XXI wieku dla Zagłębia Sosnowiec to okres próby powrotu do grona najbardziej elitarnych drużyn w kraju. Zadanie to było realizowane ze zmiennym szczęściem. W sezonie 2000-01 drużyna prowadzona przez Władysława Szaryńskiego i Jerzego Dworczyka zajęła 13. miejsce w II lidze (obecna I liga). W następnym sezonie zespół prowadzony przez Franciszka Krótkiego, a potem przez Leszka Baczyńskiego – który łączył rolę trenera i Dyrektora Sportowego – zakończył zmagania na 17. pozycji i spadł z II ligi. Rozłąka z tym szczeblem rozgrywek nie trwała jednak długo. Już w pierwszym sezonie po spadku podopieczni Krzysztofa Tochela zajęli 2. miejsce w tabeli ze stratą 4. punktów do lidera, którym został Piast Gliwice. Sezon 2003-04 piłkarze Zagłębia zakończyli na pierwszej pozycji dystansując drugi Śląsk Wrocław o 12 punktów. Bezpośredni mecz w rundzie wiosennej zakończył się wynikiem 3:0 dla Zagłębia, a bramki zdobyli Ujek, Kożmiński i Rak. Spotkanie to ściągnęło rekordową frekwencję na tym szczeblu rozgrywek, która wyniosła ponad 14 000 widzów. Zagłębie zagrało w tym meczu w składzie: Rydel – Rak, Treściński, Drzymont, Antczak – Skrzypek (73. Malinowski), Stemplewski (83. Jajeśniak), Lachowski, Chwalibogowski (46. Łuczywek) – Ujek, Stolpa (62. Koźmiński).

W latach 2003-2007 prezesem klubu był Giancarlo Motto wspierany przez dyrektora sportowego Wojciecha Rudego. W pierwszym sezonie po powrocie na drugi szczebel rozgrywek drużyna zajęła 7. pozycję (trener Krzysztof Tochel). Rok później (2004-05) – zespół prowadzony był przez Krzysztofa Tochela i Janusza Białka – Zagłębie zajęło 5. pozycję. W rozgrywkach 2006-07 sosnowiczanie prowadzeni byli przez trzech trenerów: Janusza Białka, Jerzego Dworczyka i Roberta Moskala. Na koniec zmagań drużyna w składzie Adam Bensz, Szymon Gąsiński, Boris Peškovič, Admir Adžem, Dženan Hošić, Arkadiusz Kłoda, Adrian Marek, Jacek Paczkowski, David Topolski, Daniel Treściński, Vladimír Bednár, Jacek Berensztajn, Hubert Kościukiewicz, Marcin Lachowski, Adrian Mierzejewski, Sławomir Pach, Jarosław Piątkowski, Dawid Skrzypek, Tomasz Szatan, Marcin Folc, Przemysław Oziębała, Krystian Prymula, Hadis Zubanović zajęła 4. pozycję i awansowała do Ekstraklasy.

Sukces odniosła także druga drużyna, która zajęła pierwsze miejsce w rozgrywkach A-klasy i awansowała do Ligi Okręgowej w składzie: Korcipa, Marek, Ambrozik, Heyda, Wolny, Bujak, Gunerka, Szperna, Gmaj, Jaszczyk, Pamuła, Osypiński, Jaszczenko, Stanowski, Garbacik, Białkowski, Kuczma, Głośny, Kohut, Gręda, Czwarnowski.

W klubie następowały kolejne roszady kadrowe. Na stanowisko prezesa powrócił Leszek Baczyński, który został zmieniony przez Pawła Hytrego. W sezonie 2007-08 za wyniki odpowiadało czterech trenerów: Jerzy Kowalik, Romuald Szukiełowicz, Andrzeja Orzeszek oraz Piotr Pierścionek. Drużyna zajęła 16. pozycję w tabeli i musiał opuścić szeregi ekstraklasowych drużyn. Zespół rezerw nie wystartował w klasie okręgowej, gdyż brał udział w rozgrywkach Młodej Ekstraklasy zajmując 13. pozycję na koniec rozgrywek.

W Młodej Ekstraklasie Zagłębie reprezentowali: Marcin Jaszczyk, Bartosz Muc, Paweł Pamuła, Jakub Rybus, Wojciech Białek, Miłosz Bujak, Patryk Dzieniszewski, Adrian Gałuszka, Maciej Garbacik, Marcin Grunt, Paweł Gunerka, Michał Materla, Tomasz Mazur, Mateusz Wikliński, Krystian Białkowski, Mateusz Borek, Sebastian Hajduk, Patryk Korcipa, Bartosz Kucza, Robert Kuta, Piotr Piórecki, Konrad Podobiński, Marcin Sierczyński, Piotr Wolny, Marcel Bijak, Kamil Głośny, Hubert Gmaj, Dariusz Kohut, Bartosz Mizia, Daniel Niedzielski, Sebastian Stefański, Rafał Strojek.

2008-2016

Powrót na zaplecze ekstraklasy

Nasz klub sezon 2008-09 rozpoczął w zreformowanej II lidze grupie zachodniej (w związku z degradacją o klasę niżej). Przez następne 6 lat Zagłębie grało na tym szczeblu rozgrywek. W trakcie pierwszego roku zespół prowadzony był przez trzech trenerów: Piotra Pierścionka (dwukrotnie), Miroslava Copjaka oraz Janusza Kudybę i zajął 11. miejsce w tabeli. Dyrektorem sportowym był Jerzy Lula.

Sezon 2009-10 to okres samodzielnej pracy Piotra Pierścionka. Drużyna zajęła 3. miejsce w rozgrywkach (do końca walcząc o awans) oraz dotarła do 1/4 Pucharu Polski. W rundzie przedwstępnej Zagłębie pokonało w Legnicy miejscową Miedź 1:0. Rywalem w rundzie wstępnej był Przebój Wolbrom, który przegrał na Stadionie Ludowym 1:4. W 1/32 Pucharu Polski Flota Świnoujście przegrała w Sosnowcu 2:0. W 1/16 rywalem Zagłębia był Górnik Zabrze, który zakończył przygodę z Pucharem Polski w Sosnowcu przegrywając 2:0. 1/8 Pucharu Polski dla Zagłębia przyniosła przeciwnika w postaci Stali Stalowa Wola, która przegrała 0:3. Na etapie ćwierćfinału rozgrywany był dwumecz, w którym podopieczni Piotra Pierścionka grali z Pogonią Szczecin. Pierwszy mecz rozegrany w Sosnowcu zakończył się zwycięstwem „Portowców” 3:0. Wyjściowa jedenastka na ten mecz prezentowała się następująco: Bensz, Kłoda, Hosić, Marek, Łuczywek, Filipowicz, Flejterski, Kłus, Pajączkowski, Lachowski, Myśliwy. Rewanż na Stadionie Floriana Krygiera przyniósł remis 1:1 a w tym meczu Zagłębie zagrało w składzie: Prus, Strojek, Hošić, Balul, Łuczywek (46. Pietrzak), Lilo, Szatan, Pach (76. Flejterski), Pajączkowski, Lachowski (46. Ryndak), Jaromin.

Rozgrywki sezonu 2010-11 przyniosły kolejne zmiany we władzach klubu. Prezesem został Marek Adamczyk, a Dyrektorem Sportowym Radosław Ogiela. Kadra prowadzona przez trenerów Marka Chojnackiego (początek jesieni) i Leszka Ojrzyńskiego (końcówka jesieni i wiosna) zajęła 5. pozycję na koniec rozgrywek. Po rozgrywkach doszło do kolejnych zmian. Prezesem ponownie został Leszek Baczyński, którego wspierał Dyrektor Sportowy Waldemar Adamczyk. Trenerami byli Piotr Stach, a następnie Jerzy Wyrobek. Ten drugi trener odpowiadał za ogromny sukces, gdyż Zagłębie było skazywane na spadek do III ligi, jednak doświadczony szkoleniowiec wprowadził fantastyczną atmosferę i uratował klub przed degradacją (14. pozycja).

Sezon 2012-13 skutkował zmianą na ławce trenerskiej. Mirosław Kmieć zastąpił trenera Jerzego Wyrobka. Zespół zakończył zmagania ligowe na 4. pozycji. W połowie 2013 roku nastąpiły zmiany w składzie zarządu klubu. Nowym prezesem został Marcin Jaroszewski, a Zagłębie Sosnowiec nawiązało szeroką współpracę z Legią Warszawa, która zaowocowała transferami takich wychowanków stołecznego klubu jak: Jakub Arak, Przemysław Mizgała, Konrad Budek czy Konrad Zaradny. Wspólne działania mają między innymi na celu wymianę informacji, podnoszenie poziomu szkolenia dzieci i młodzieży oraz wymianę zawodników. Jeszcze w październiku następuje zmiana na ławce trenerskiej. Mirosława Kmiecia zastępuje Mirosław Smyła. Zespół na wiosnę włączył się do walki o awans, ale ostatecznie zajął 3. miejsce w tabeli (tylko dwa pierwsze miejsce gwarantowały promocję).

Rozgrywki sezonu 2014-15 przyniosły kolejną reformę ligi. Nowa II liga powstała z połączenia grupy wschodniej i zachodniej tworząc rozgrywki ogólnokrajowe. Runda jesienna należała do nieudanych, 8. pozycja i teoretycznie stracone szanse na awans. Porażka w pierwszym wiosennym meczu z Okocimskim KS Brzesko zakończyła pracę trenera Mirosława Smyły w Zagłębiu. Zespół przejął duet wychowanków Robert Stanek i Artur Derbin, a dołączył do nich również związany od dziecka z naszym klubem Tomasz Łuczywek. Po bardzo emocjonującej wiośnie zespół zajął 2. pozycję w lidze i wywalczył awans do I ligi. Awans stał się zasługą piłkarzy takich jak: Fabisiak, Gąsiński, Budek, Farkas, Jarczyk, Koprucki, Kutarba, Markowski, Ninkovic, Sierczyński, Dudek, Fonfara, Matusiak, Mizgała, Mulaczyk, Musiolik, Ryndak, Szatan, Tylec, Wrzesień, Zaleski, Zaradny, Arak, Tumicz.

Przed początkiem sezonu 2015-16 Robert Stanek podjął się roli Dyrektora Sportowego. Przez krótki okres czasu funkcję trenera pełnił Romuald Szukiełowicz, jednak jeszcze przed sezonem trenerem pierwszego zespołu został Artur Derbin, a jego asystentem pozostał Tomasz Łuczywek. Druga połowa 2015 roku to okres bardzo dobrej gry Zagłębia. Beniaminek I ligi po pierwszej rundzie zajął 3. pozycję w tabeli i awansował do ósmego w historii klubu półfinału Pucharu Polski. Po drodze eliminując: Ursus Warszawa (1:0), Wisłę Puławy (2:2, k. 4:2), Górnik Zabrze (3:1), Wdę Świecie (4:1) i w dwumeczu Cracovię (1:2 i 0:2). Skład z rewanżowego spotkania w Krakowie (zapewniającego awans): Fabisiak – Budek (65. Sierczyński), Sołowiej, Markowski, Udovičić – Dudek, Matusiak – Pribula (58. Ryndak), Fidziukiewicz (78. Fonfara), Wilk – Paluchowski. Bramki dla Zagłębia zdobywali: Martin Pribula i Sebastian Dudek.

2016-2018
Po 10 latach znów w elicie!

Nowy sezon i nowe rozbudzone nadzieje. Tym bardziej, że stanowisko trenera objął obiecujący szkoleniowiec, wiele lat związany z Legią Warszawa (jako piłkarz, asystent i trener trzecioligowych rezerw) – Jacek Magiera. Sam zainteresowany również nie krył zadowolenia – „Nad przejściem do Sosnowca nie zastanawiałem się długo. Oferta była konkretna, a Zagłębie to klub z historią, tradycją i aspiracjami. Klub ma ambicje, niebawem rozpocznie się budowa stadionu. Kiedyś trzeba rozpocząć pracę na własny rachunek i fajnie, że stanie się to w takim klubie”. Początek rozgrywek potwierdził, że wszyscy zapomnieli o słabiutkiej wiośnie. Trzy wyjazdowe mecze zakończyły się remisami, a trzy u siebie – zwycięstwami.

Później przyszedł mecz, o którym mówiło się później bardzo długo, czyli hokejowy rezultat 5:4 z Podbeskidziem w Bielsku – Białej. Zagłębie miało 21 pkt, cztery punkty przewagi nad kolejnym zespołem i jak mówili fachowcy, było na dobrej drodze do awansu do ekstraklasy. I wtedy stała się rzecz absolutnie niespodziewana. Mistrz Polski – Legia Warszawa, był w nagłej potrzebie po zwolnieniu trenera Besnika Hasiego. Wybór nowego szkoleniowca padł na mającego świetne wyniki w Sosnowcu – J. Magierę. Perspektywa pracy z drużyną grającą w Lidze Mistrzów była chyba decydująca i „Magic” po raptem 2 miesiącach powrócił do stolicy.

Trzeci sezon w I Lidze (2017-18) zakończył się pełnym sukcesem, choć początkowo się na to nie zanosiło. Tradycyjnie, w zespole zaszły duże zmiany kadrowe. Już w pierwszym pechowo przegranym 0:1 meczu z Olimpią wystąpiło aż 10 debiutantów! W całym sezonie było ich 17. Musiało upłynąć trochę czasu, aby nowa ekipa się poznała i ze sobą zgrała. Tego czasu nie dostał trener Banasik, któremu podziękowano za usługi bezpośrednio po nokaucie 1:4 w Legnicy już w IV kolejce. Jego następcą został Dariusz Dudek, były solidny piłkarz ligowy i trener asystent w kilku klubach. Praca w Zagłębiu była dla niego debiutem w charakterze pierwszego trenera. Zaczął udanie, od wygranej 1:0 z Puszczą, ale później bywało różnie. Niewiele zabrakło do wygranej w Częstochowie, mimo prowadzenia 2:0. Trzeci raz z rzędu wygrano w Sosnowcu z GKS Katowice – tym razem 3:0. Jednak więcej zanotowano niepowodzeń.

Na Ludowym wygrała zarówno Chojniczanka jak i Wigry. Po remisie 1:1 w Mielcu w XI kolejce sosnowiczanie spadli na XVII, przedostatnie miejsce w tabeli! Nikt chyba wtedy nie przypuszczał, że karta na tyle się odwróci, żeby myśleć o awansie. Raczej należało się skupić na szybkim wydostaniu się ze strefy spadkowej. I to też nastąpiło, a przełomem było wysokie zwycięstwo 5:1 ze Stomilem (do przerwy 0:1). Świetną skutecznością popisywał się wtedy Szymon Lewicki. Końcówka rundy była równie udana (bez porażki), wliczając w to dwa mecze awansem z wiosny. Emocjonujące były derby z Ruchem (2:1), mimo iż chorzowianie okupowali ostatnie miejsce w tabeli. Sosnowiczanie punktowali także w Tychach i Grudziądzu, czyli tam, gdzie w poprzednim sezonie przegrali wyraźnie. Po XIX kolejkach uzbierano 27 pkt, co dało VIII miejsce. Prowadziła Chojniczanka 35 pkt, przed Odrą Opole 34 pkt i Rakowem 32 pkt.

Wydarzenia z rundy wiosennej przeszły do historii klubu. Tym bardziej, że sam start nie był jakiś rewelacyjny. Najpierw w Sosnowcu zasłużenie 2:0 wygrała legnicka Miedź. Po porażce 0:1 w Katowicach z GKS tylko najwięksi optymiści mogli liczyć na końcowy sukces. Dla przypomnienia – drużyna zajmowała wtedy X miejsce w tabeli. Nikt nie spodziewał się, że zespół potrafi się zmobilizować i w doskonałym stylu wywalczy awans do Ekstraklasy, wspólnie z Miedzią Legnica.

Wielkim wygranym tego sezonu był trener Dariusz Dudek, dla którego pierwsza samodzielna praca zakończyła się awansem do Ekstraklasy. „Po porażce z Wigrami prawie wszyscy postawili na nas krzyżyk, ale nasi kibice zachowali się fantastycznie, dopingowali drużynę i przekonywali, że nie można się poddawać. Moi piłkarze wiosną zmienili się mentalnie, bardzo ciężko pracowali na treningach, w meczach wypruwali sobie żyły. Dwa ostatnie sezony Zagłębie pukało do Ekstraklasy, bo plasowało się na trzecich pozycjach. Teraz awansowaliśmy” – cieszył się wtedy na łamach Przeglądu Sportowego trener Dudek.

Kapitan drużyny Tomasz Nowak ocenił -„ Po zeszłym sezonie zostało tylko 3 – 4 zawodników ze starego teamu. 24 nowe charaktery w szatni niełatwo jest pogodzić. I to wszystko musiało jakoś zatrybić, dotrzeć się powoli. Przyjście nowego trenera Dariusza Dudka spowodowało, że nowa miotła w końcu zadziałała. Trener tchnął w nas wiarę. Potem przyszedł kryzys, ale wyszliśmy z niego silniejsi. W szatni nie każdy musi się lubić, ale każdego należy szanować”.

W Pucharze Polski Zagłębie odpadło w II rundzie.

Sezon 2018-2021
Po spadku z Ekstraklasy – szukanie stabilizacji

Radość z awansu do Ekstraklasy nie trwała długo. W sezonie 2018/18 sosnowiczanie dość szybko wylądowali w strefie spadkowej i tak już było do końca rozgrywek. Zagłębie zajęło ostatnie, 16. miejsce mając na koncie tylko 7 zwycięstw, 8 remisów i 22 porażki. Przypominamy, że każdy zespół rozegrał łącznie 30 spotkań. W Pucharze Polski Zagłębie swoje występy zakończyło na I rundzie, przegrywając w Grudziądzu z Olimpią po serii rzutów karnych (w normalnym czasie i po dogrywce był bezbramkowy remis). Sezon na ławce trenerskiej rozpoczął Dariusz Dudek, ale po porażce w Gdańsku z Lechią zastąpił go Litwin Valdas Ivanauskas.

Powrót do I ligi nie był zbyt przyjemny, zespół do końca sezonu 2019/20 był zagrożony degradacją. Wygrana w ostatniej kolejce z Wigrami Suwałki przyniosła drużynie 11. lokatę, która nikogo nie zadowoliła. Jedynie tytuł króla strzelców zdobyty przez Fabiana Piaseckiego można było odnotować po stronie plusów. Napastnik Zagłębia po sezonie przeniósł się do Śląska Wrocław. Jeśli chodzi o statystykę to sosnowiczanie zakończyli rozgrywki z 12 zwycięstwami na koncie, 8 remisami i 14 porażkami.
Drużyna najpierw była prowadzona przed Radosława Mroczkowskiego, którego zluzował Dariusz Dudek. W trakcie pandemii Dudka zastąpił z kolei Krzysztof Dębek.
W Pucharze Polski drużyna odpadła w I rundzie, przegrywając na Ludowym z ŁKS Łódź 0:3.

Sezon 2020/21 był jeszcze gorszy od poprzedniego. Gdyby nie reforma rozgrywek i to, że spadał tylko jeden zespół, smutny los degradacji mógłby dosięgnąć Zagłębie. Zespół zakończył rozgrywki na przedostatnim, 17 miejscu. Dorobek sosnowiczan to 8 zwycięstw, 6 remisów i aż 20 porażek. Drużynę prowadził najpierw Krzysztof Dębek, ale jeszcze w trakcie rundy jesiennej jego miejsce zajął Kazimierz Moskal.
Puchar Polski zakończyliśmy ponownie na I rundzie, ulegając w Janikowie tamtejszej Unii 0:1.

Przedłużona runda jesienna sezonu 2021/22 dała kibicom trochę radości dopiero pod koniec roku, gdy Zagłębie rozstało się z Kazimierzem Moskalem, a jego miejsce na ławce trenerskiej zajął Artur Skowronek. Po 20. kolejce sosnowiczanie są na 14. miejscu, mając na koncie 5 zwycięstw, 6 remisów i 9 porażek.
W rozgrywkach Pucharu Polski zespół wreszcie przeskoczył I rundę, wygrywając na wyjeździe z Ruchem Zdzieszowice 6:0. W kolejnej fazie pucharowej sosnowiczanie ulegli na Ludowym Piastowi Gliwice 0:1.

© ZAGŁĘBIE SOSNOWIEC SA 2021 Wszystkie prawa zastrzeżone | Projekt & wykonanie Strony www Będzin