Emocjami z meczu Zagłębia Sosnowiec z FASE Szczecin w ramach 22. kolejki Centralnej Ligi Juniorów U17 można by było obsadzić kilka innych spotkań. Ostatecznie, po obfitującej w dramaturgię do ostatnich sekund rywalizacji, podopieczni Łukasza Nadolnego zremisowali ze swoim rywalem 4:4. To pierwsza strata punktów naszego zespołu w 2023 roku. 

Zagłębie przystępowało do 22. kolejki Centralnej Ligi Juniorów U17 z serią czterech ligowych zwycięstw z rzędu. W tym roku na podopiecznych Łukasza Nadolnego nie było mocnych, dzięki czemu ich przewaga nad „czerwoną strefą” wydawała się już nader bezpieczna. Mimo to sosnowiczanie musieli zachować chłodne głowy. Tym bardziej, że w sobotnie popołudnie czekało na nich dość trudne zadanie. Rywalem Zagłębia był FASE Szczecin, które przed tą serią gier zajmowało 7. lokatę w tabeli. Trzeba jednak wspomnieć, że pod koniec września w Szczecinie, na obiekcie przy ulicy… Kresowej, „czerwono-zielono-biali” ponieśli wysoką porażkę 0:6.

W porównaniu do ostatniego spotkania, w zespole U17 doszło do trzech zmian. W miejsce autora trzech asyst z Chrobrym – Maksymiliana Śliwińskiego oraz Wojciecha Górkiewicza pojawili się Szymon Mądry i Kasper Siwek. Ponadto do bramki po jednomeczowej absencji wrócił Mikołaj Zając.

Od pierwszego gwizdka sędziego było widać, kto znajduje się na fali wznoszącej. Już w pierwszym kwadransie Zagłębie udokumentowało swoją przewagę dwoma golami. Bramkę na 1:0 zdobył Szymon Mądry, który umiejętnie odnalazł się w polu karnym po dograniu z rzutu rożnego. Młodzi piłkarze gospodarzy ponownie potwierdzili, że ofensywne stałe fragmenty gry należą do ich mocnych stron. Niedługo później gola na 2:0 zdobył Przemysław Mizera, wykańczając szybką akcję swoich kolegów.

Trenerzy FASE byli wyraźnie niezadowoleni takim obrotem spraw, dlatego jeszcze w pierwszej połowie zdecydowali się na dwie roszady w składzie. Tak szybkie zmiany faktycznie przyniosły efekt, gdyż pod sam koniec pierwszej połowy goście przejęli inicjatywę i byli kilkukrotnie w stanie zagrozić naszej bramce. Szczecinianie zdobyli gola „do szatni” i dodali pikanterii widowisku, jednakże po zmianie stron gospodarze ponownie wrzucili wyższy bieg i odskoczyli rywalom na trzy gole. Głównie dzięki świetnie ustawionemu celownikowi przez Mizerę, który dzięki dwóm płaskim strzałom z okolic pola karnego przypieczętował zdobycie hat-tricka. Co ciekawe, zawodnik dokonał takiej sztuki w drugim meczu z rzędu.

Nie oznacza to jednak, że emocje przy Kresowej się zakończyły. Choć na pewnym etapie spotkania mało kto mógł się tego spodziewać, ostatecznie rywalizacja zakończyła się podziałem punktów. Zespół FASE zdobył wyrównującego gola na 4:4 w ostatniej akcji meczu, wykorzystując rzut wolny, podyktowany już po zakończeniu doliczonego czasu gry. Choć spotkanie stanęło pod znakiem kontrowersji i utraty cennego prowadzenia, trzeba pochwalić piłkarzy Zagłębia za sporą intensywność oraz dynamikę w grze. Pozytywy w postawie swojego zespołu starał się także znaleźć trener Łukasz Nadolny.

– Brawa dla zespołu za wytrzymanie całego meczu w pełnej intensywności. W mojej opinii zasłużyliśmy na zwycięstwo, a w kolejnych dniach na pewno będziemy pracować nad zachowaniami w obronie, szczególnie przy stałych fragmentach gry. Było widać wśród moich podopiecznych walkę, determinację i dążenie do uzyskania jak najlepszego wyniku. Mogliśmy się zrewanżować za jesienną porażkę z FASE, ale niestety nam się to ostatecznie nie udało. Widać jednak wśród chłopaków postęp i rozwój indywidualnych umiejętności – powiedział Nadolny „na gorąco” po ostatnim gwizdku.

Po pierwszym w tym sezonie ligowym remisie, Zagłębie pozostaje na 10. miejscu w tabeli. Swoje kolejne spotkanie zespół rozegra już w Wielki Czwartek, a jego wyjazdowym rywalem będzie Odra Opole.

TABELA

CENTRALNA LIGA JUNIORÓW U17
Zagłębie Sosnowiec – FASE Szczecin 4:4 (2:1)

1:0 – Szymon Mądry 5’
2:0 – Przemysław Mizera 11’
2:1 – Kornel Lisman 44’
3:1 – Przemysław Mizera 54’
4:1 – Przemysław Mizera 69’
4:2 – Kornel Lisman 71’
4:3 – Kornel Lisman 82’
4:4 – Mateusz Krygowski 90+6’

Zagłębie: Zając – Ociepa (75’ Klimek), Mędrala (80’ Gabor), Krawiec, Tomala, Stawowy, Gaszewski (66’ Tobiczyk), Mądry (58’ Górkiewicz), Mizera, Zawojski, Siwek (70’ Żądło)

FASE (wyjściowy skład): Dyguda – Hirniak, Zawarski, Andruszko, Lisman, Paradowski, Wiewióra, Chudziak, Szczepankowski, Kaźmierczak, Maszało