W piątek o godz. 18:00 piłkarze Zagłębia i Sokoła zmierzą się o ligowe punkty już w ramach rundy rewanżowej Betclic 2. Ligi. Wszyscy doskonale pamiętamy, że na inaugurację sezonu Sosnowiczanie zwyciężyli w Kleczewie 2:1 i – teraz – również celują w 3 punkty…

Na zdjęciu: Patryk Gogół podczas meczu Betclic 2. Liga sezon 2025/26 Sokół Kleczew – Zagłębie Sosnowiec (fot. Mateusz Sobczak)
Aktualnie Zagłębie okupuje 9. miejsce w tabeli Betclic 2. Ligi ze stratą 2 oczek do Stali Stalowa Wola, która zajmuje 6., ostatnie barażowe miejsce uprawniające do walki o I ligę. Tak więc wszystko jeszcze jest możliwe, awans nie jest wcale utopią… A co o tym myśli trener Wojciech Łobodziński?
– Cel jest jeden i będę się go trzymał. Bardzo chcemy awansować. Oczywiście sytuacja nie jest łatwa i strata punktowa do dwóch pierwszych drużyn jest spora, ale jestem dobrej myśli, piłka nożna jest dyscypliną, która potrafi zaskakiwać. Poza tym, często zdarza się, że po serii zwycięstw i intensywnej pracy zdarzają się gorsze momenty. Liczymy jednak, że przezwyciężymy ten chwilowy regres. Chciałbym też uniknąć tego, czego doświadczyłem jako trener w poprzednich sezonach — a był to, przypomnijmy, jeden awans i dwa razy finał baraży. I to niestety przegrany.
Z optymizmem podchodzą do losów rywalizacji o 1. Ligę także sami zawodnicy Zagłębia. Ostatnie spotkanie, czyli remis 1:1 w Kaliszu pozostawiło niedosyt, gdyż w trakcie II odsłony Sosnowiczanie dyktowali bezapelacyjnie warunki gry i mieli sporo sytuacji golowych, by rozstrzygnąć na swoją korzyść ten mecz. Niewątpliwie do grona wyróżniających się zawodników starcie wyjazdowego z KKS-em 1925 należy zaliczyć bardzo aktywnego w Kaliszu Kacpra Skórę.
– Czuję bardzo duży niedosyt z powodu tego remisu, a do oceny samego meczu podchodzę bardzo sceptycznie. Taki mecz powinniśmy zdecydowanie wygrać i cały czas dominować jako drużyna. Byliśmy lepsi, stworzyliśmy więcej sytuacji. Niestety, zagraliśmy trochę słabiej w pierwszej połowie, zaczęliśmy dominować dopiero w drugiej – przypomina Kacper.
Teraz trochę historii dotyczącej rywalizacji Zagłębia z Sokołem. Zanim oba kluby zmierzyły się na inaugurację obecnego sezonu Betclic 2. Ligi w Kleczewie, gdzie wygraliśmy 2:1 po trafieniach Dawida Szota i Linusa Ronnberga, jedyny kontakt miał miejsce w Pucharze Polski w sezonie 2014/15. Wówczas to w rundzie wstępnej Sosnowiczanie pojechali do Kleczewa i wrócili na tarczy… 19 lipca 2014 doszło do sporej niespodzianki, występujące wówczas w II lidze Zagłębie przegrało z III-ligowym Sokołem po rzutach karnych. W normalnym czasie mieliśmy bezbramkowy remis, natomiast po dogrywce było 1:1. Jedynego gola dla grających we wspomnianej dogrywce w 9-osobowym składzie Sosnowiczan (czerwone kartki obejrzeli Łukasz Matusiak i Marcin Sierczyński) zdobył Mateusz Wrzesień. W konkursie jedenastek 5:4 wygrali gospodarze, powodując szaloną radość wśród kibiców Sokoła.
W ubiegłym sezonie ekipa z Kleczewa wygrała w imponujący sposób rozgrywki w grupie 2. Betclic 3. Ligi, mając na finiszu aż 9 punktów przewagi nad Błękitnymi Stargard. Ten awans wzbudził jeszcze większe zainteresowanie Sokołem w tej prawie 10-tysięcznej miejscowości. W poprzednim sezonie w zespole naszych niedzielnych rywali występował wiosną na zasadzie wypożyczenia Antoni Kulawiak, który zdobył wówczas 2 gole. „Antek” nie był jednak podstawowym graczem Sokoła, wchodząc najczęściej do gry w jej końcowych fragmentach.
W obecnych rozgrywkach Kulawiak gra już na stałe w barwach Sokoła i zaliczył w jesiennych rozgrywkach 11 spotkań, zdobywając jednego gola. Miało to miejsce w Chojnicach, gdzie „Antek” strzelił bramkę na 4:1. W tych 11 meczach nasz były skrzydłowi za każdym razem wybiegał na boisko z ławki. Być może również w roli zmiennika zobaczymy go w piątek na ArcelorMittal Park.
Najlepszym strzelcem kleczewskiego klubu w sezonie 2024/2025 był 33-letni Dawid Retlewski, który strzelił 18 bramek. Napastnik ten w swojej karierze strzelał już bramki Zagłębiu Sosnowiec w sezonach 2013/2014 i 2014/2015, gdy grał w Rakowie Częstochowa i Nadwiślanie Góra. A historia lubi się powtarzać, więc Retlewski trafił do siatki Zagłębia również w pierwszym meczu tych drużyn w Kleczewie. W piątkowym spotkaniu nasi zawodnicy w pierwszej kolejności będą musieli jednak uważać na kogoś innego, mianowicie na 19-letniego Oskara Kubiaka, który przed sezonem został wypożyczony do ekipy beniaminka z Arki Gdynia. Ten niezwykle zdolny piłkarz ma już na koncie 12 goli…
Zagłębie Sosnowiec – Sokół Kleczew
Piątek, 21 listopada, godz. 18:00
Sędziuje: Patryk Świerczek z Brzeska
Stadion ArcelorMittal Park, Plac Zagłębia 1
Transmisja internetowa: sport.tvp.pl
Bilety: kliknij TUTAJ
LISTA STRZELCÓW W SEZONIE 2025/26
ZAGŁĘBIE SOSNOWIEC
5 – Kacper Skóra, Evgeniy Shikawka
2 – Linus Rönnberg, Bartosz Snopczyński
1 – Emmanuel Agbor, Marcel Broniewski, Adrian Gryszkiewicz, Mateusz Matras, Deniss Rakels, Dawid Szot
ASYSTY:
4 – Bartosz Snopczyński
3 – Patryk Gogół
2 – Miłosz Pawlusiński, Linus Rönnberg
1 – Emmanuel Agbor, Marcel Broniewski, Bartosz Chęciński, Roko Kurtović, Patryk Mucha, Deniss Rakels, Kacper Skóra, Dawid Szot, Evgeniy Shikavka
SOKÓŁ KLECZEW:
12 – Oskar Kubiak
4 – Maciej Śliwa
3 – Aleksander Kubacki, Dawid Retlewski
2 – Mateusz Bartosiak, Konrad Kargul-Grobla, Wiktor Smoliński
1 – Antoni Kulawiak, Mateusz Sopoćko, Nikodem Stachowicz
Zagłębie S.A., plac Zagłębia 2
41-200 Sosnowiec
Tel. (32) 299-64-40 (Centrala)/ 733 800 090
E-mail: