Za piłkarzami Zagłębia Sosnowiec ostatni mecz kontrolny podczas zgrupowania w Austrii. Po dobrym i zaciętym meczu podopieczni Marka Saganowskiego ostatecznie ulegli SKN St. Pölten 2:3, a po naszej stronie na listę strzelców wpisał się Kamil Biliński oraz Emmanuel Agbor. 

W piątkowe popołudnie na podopiecznych Marka Saganowskiego czekał element wieńczący kilkudniowe zgrupowanie w Austrii. Już po drodze do kraju, niedaleko granicy austriacko-czeskiej w miejscowości Ravelsbach, Zagłębie zmierzyło się z 9. zespołem poprzedniego sezonu drugiej ligi austriackiej, SKN St. Pölten. W swojej blisko 25-letniej historii drużyna ta ma na swoim koncie między innymi awans do finału pucharu kraju i udział w eliminacjach Ligi Europy, mierząc się w nich z bułgarskim Botevem Płowdiw oraz słynnym PSV Eindhoven. 

– Zaczęliśmy analizę przeciwnika wcześniej, gdyż w zespole St. Polten zmienił się trener i będziemy przeprowadzali analizę, jak funkcjonuje on pod kątem struktury ataku pozycyjnego czy defensywy, ale także stałych fragmentów. Zarys rywala już znamy, bo też wiemy jak trener funkcjonował w poprzednich klubach, natomiast oczywiście musimy to zaktualizować, bo w dzisiejszy futbolu szkoleniowcy są na tyle elastyczni. Zrobimy jednak wszystko, by dostarczyć zawodnikom taką dawkę informacji, żeby wiedzieli czego się spodziewać i jak korzystać z luk, które przeciwnik z pewnością będzie miał – tak naszego piątkowego rywala wstępnie charakteryzował asystent w sztabie trenera Saganowskiego, Marek Marciniak. 

Jedno było jednak pewne – na stadionie w Ravelsbach czekało nas kolejne dobre przetarcie przed startem Betclic 2. Ligi. Sam mecz miał w sobie wiele faz, a pierwszy kwadrans stał pod znakiem optycznej przewagi rywala i udokumentowanej golem w 14. minucie. Cała akcja zaczęła się od przerzutu, nieprzecięciu zagrania przez jednego z naszych stoperów i walki o piłkę niemalże przy linii końcowej boiska. Następnie futbolówka trafiła do ofensywnego zawodnika St. Polten, a ten pewnym strzałem z półwoleja zmusił Kacpra Siutę do kapitulacji. 

Im jednak dalej w las, tym podopieczni trenera Saganowskiego zaczęli mieć coraz więcej z gry i coraz częściej zaczęli prezentować pewność i efektowność w ofensywnych działaniach. Dzięki temu na przerwę schodziliśmy z jednobramkowym prowadzeniem za sprawą Kamila Bilińskiego oraz Emmanuela Agbora. Akcja bramkowa na 1:1 zaczęła się od stałego fragmentu gry, przebitki piłki i odebraniu jej przez wspomnianego „Manu”. Ten z kolei zagrał na skraj pola karnego do Bartosza Zawojskiego, a nasz pomocnik od razu zdecydował się na płaskie prostopadłe podanie do Bilińskiego. „Bila” skrzętnie skorzystał z tej sytuacji i pokonał bramkarza strzałem z bliskiej odległości. 

Gol na 2:1 padł natomiast dzięki znakomicie zastosowanemu pressingowi przez Patryka Mularczyka, który odebraniu piłki po złym zagraniu golkipera SKN St. Pölten, zagrał ją czym prędzej do dobrze ustawionego Agbora. Niepilnowany Kameruńczyk popisał się z kolei płaskim strzałem przy słupku. Na tym nasz bramkowy dorobek przed zmianą stron wcale nie musiał się zamknąć, bo swoje szanse na gole mieli chociażby Grzegorz Janiszewski czy Bartosz Boruń, którzy mogli wykorzystać dokładne dogrania aktywnego na wahadle Artema Sukhotskyiego.   

W drugiej połowie na listę strzelców wpisywali się jednak tylko Austriacy. Gol na 2:2 został zdobyty za sprawą indywidualnej akcji prawym skrzydłem, a decydująca bramka padła za sprawą wrzutki z głębi pola i wykończonej celną główką. 

Tym samym Zagłębie zanotowało pierwszą porażkę w letnim okresie przygotowawczym, jednak nie da się ukryć, że i z tego meczu można wyciągnąć dobrze rokujące na przyszłość elementy, a sama boiskowa postawa zawodników mogła się podobać. Pozostaje więc czekać na wieńczące presezon sparingi oraz start nowych rozgrywek Betclic 2. Ligi. Ale zanim inauguracja sezonu z Olimpią Grudziądz, za tydzień w piątek zmierzymy się w meczu kontrolnym z Miedzią Legnica. Początek tego spotkania o godzinie 18:00.

SKN St. Pölten – Zagłębie Sosnowiec 3:2 (1:2)

1:0 – 14’

1:1 – Kamil Biliński 22’

1:2 – Emmanuel Agbor 33’

2:2 – 51’

3:2 – 78’

Skład Zagłębia Sosnowiec: Siuta (75’ Kabała) – Kurtović (60’ Piątek), Niewulis (46’ Staniak), Janiszewski (60’ Chęciński) – Sukhotskyi (46’ Szostek), Marciniec (60’ Uchnast), Mularczyk (60’ Duda), Zawojski (46’ Valencia), Boruń (60’ Paszczela) — Biliński (60’ Martosz), Agbor (46’ Snopczyński)