Dobre wieści płyną z treningów Zagłębia. Po ciężkich kontuzjach wrócili do zajęć z drużyną Szymon i Damian Pawłowscy. Dodajmy, że na liście rekonwalescentów pozostali Łukasz Turzyniecki, Dominik Jończy i Michał Masłowski.
W marcu w spotkaniu ze Stomilem boisko bardzo szybko opuścił wspomniany Szymon Pawłowski. W 10 minucie gry, przedzierając się lewą stroną boiska, Pawłowski został zaatakowany przez jednego z rywali. W efekcie tego starcia doznał poważnego uszkodzenia ścięgna Achillesa i z pomocą fizjoterapeutów opuścił boisko. Po zabiegu operacyjnym i blisko półrocznej rehabilitacji, Szymon już normalnie trenuje, angażuje się praktycznie na 100 procent w walkę treningową. Jego powrót do gry jest bliski…
Damian Pawłowski to kolejny pechowiec, który zaraz po przyjściu do Sosnowca z Wisły Kraków (poprzedni sezon ten zdolny pomocnik spędził na wypożyczeniu w Stali Mielec) doznał ciężkiego urazu w grze kontrolnej w Kielcach z Koroną. Efektem złamania 5 kości śródstopia była operacja i długa rekonwalescencja. Teraz Damian ćwiczy z drużyną, ale jeszcze nie na pełnych obrotach.
– Wszystko jest już porządku, powoli wchodzę w rytm treningowy. Jestem dobrej myśli – zapewnia zawodnik.
Dodajmy, że Turzyniecki, który miał wcześniej zabieg „czyszczenia” stawu kolanowego przechodzi teraz badania kontrolne. Natomiast Masłowski miał już operację zerwanych więzadeł krzyżowych i czeka go jeszcze druga. „Masło” w tej rundzie na pewno nie zagra w meczu ligowym. Jończy miał złamane dwa żebra i nadal nie jest zdolny do gry.
Całej czwórce życzymy udanego powrotu do wysokiej formy piłkarskiej!
Zagłębie S.A, ul. Kresowa 1
41-200 Sosnowiec
Tel/Fax: (32) 299-64-40
E-mail: