Po dramatycznym spotkaniu Zagłębie zremisowało 1:1 (1:0) z GKS-em Bełchatów. Bramkę dla sosnowiczan już w 3 minucie zdobył Joao Oliveira. To był remis wywalczony w 10-tkę, jako że jeszcze w I połowie boisko z powodu czerwonej kartki opuścił wspomniany Oliveira.

Zagłębie Sosnowiec – GKS Bełchatów 1:1 (0:0)

1:0 Joao Oliveira, 3 minuta (głową)

1:1 Maciej Mas, 82 minuta

Zagłębie: Frankowski – Turzyniecki, Duriska (kpt), Polczak, Gojny – Misak (83′ Popczyk), Ambrosiewicz, Oliveira, Masłowski (67′ Korzeniecki), Sobczak (46′ Ryndak) – Gregorio (57′ Seedorf). Trener: Kazimierz Moskal.

GKS Bełchatów: Otczenaszenko – Koziara (87′ Sierczyński), Hilbrycht (83′ Pawlik), Magiera (kpt), Szymorek – Gancarczyk, Bator (83; Kunka), Laskowski (46′ Staszak, 66′ Mas), Bartków, Grzelak – Sabala. Trener: Marcin Węglewski.

Sędziuje: Kornel Paszkiewicz z Wrocławia.
Żółte kartki: Polczak, Gojny – Koziara

Czerwona kartka: Joao Oliveira (15 minuta – za faul)

Mecz bez udziału publiczności.

Relacja live:
1′ Wystartowaliśmy!

1′ Po czerwonej kartce do składu wrócił Szymon Sobczak, a Michał Masłowski po kontuzji. W ekipie Bełchatowa na ławce nasz wychowanek Marcin Sierczyński.

1:0 Joao Oliveira, 3 minuta (głową)

Po do dośrodkowaniu z lewej strony Dawida Gojnego, Oliveira głową z bliska otwiera wynika meczu.

8′ Oliveira chciał iść za ciosem i uderzył mocno przed pola karnego. Tym razem piłka poszybowała wysoko ponad bramką. Przypomnijmy, że Portugalczyk ma już na koncie 7 bramek.

13′ Tym razem Oliveira próbował trafić ponownie głową po centrze z rogu Patrika Misaka. Bramkarz gości pewnie złapał jednak piłkę, uprzedzając Oliveirę.

15′ Ponownie Oliveira w roli głównej, tym razem jako antybohater. Portugalczyk w trakcie akcji ratunkowej przed polem karnym Zagłębia sfaulował jednego z rywali i dostał czerwoną kartkę. Gramy w 10-tkę.

17′ Rzut wolny z 17 metrów po wspomnianym faulu Oliveiry wykonywał Maciej Koziara. Piłka poszybowała jednak wysoko ponad poprzeczką.

28′ Maciej Ambrosiewicz sprytnie przeciął podanie rywali i oddał strzał na bramkę sprzed pola karnego. Piłkę w ostatniej chwili zablokował jeden z rywali i jedynym zyskiem Zagłębia był rzut rożny.

32′ Mateusz Bartków nagle wypalił z odległości 25 metrów, trafiając w poprzeczkę. Mieliśmy sporo szczęścia. Uff!

40′ Przewaga optyczna grającego w przewadze Bełchatowa, ale jej efektem są głównie rzuty rożne dla naszych gości.

42′ Po centrze Waldemara Gancarczyka Łotysz Valerijs Sabala sprytnie trącił piłkę, która jednak w bezpiecznej odległości ominęła prawy słupek naszej bramki.

45+1. Arbiter kończy I połowę spotkania. Gramy w 10-tkę, więc siłą rzeczy bronimy dostępu do naszej bramki.