Projekt „Zagłębie Talentów” działa teraz w nowej formule. Najzdolniejsi piłkarze młodego pokolenia z trzech roczników trenowali w poniedziałek na Stadionie Ludowym pod okiem Łukasza Matusiaka, Macieja Małkowskiego i Bartosza Merdy, szkoleniowca bramkarzy.

FOTO: KUBA JASIŃSKI

Koordynatorem Projektu „Zagłębie Talentów” jest Łukasz Matusiak, w przeszłości piłkarz, który dobrze zna zapach boisk Ekstraklasy, więc z jego bogatego doświadczenia będą teraz korzystać nasi zdolni juniorzy. Jeszcze większym dorobkiem na stadionach Ekstraklasy może się pochwalić Maciej Małkowski (190 gier/17 goli), który dynamicznie wchodzi w świat piłki trenerskiej. Z kolei o szlifowanie talentów bramkarskich ma zadbać Bartosz Merda.

Mimo niesprzyjającej aury, trening na Stadionie Ludowym był bardzo udany, a młodzi zawodnicy z pasją i poświęceniem wykonywali polecenia sztabu trenerskiego. Nad całością zajęć czuwali szefowie Akademii, prezes Adrian Barański i dyrektor Łukasz Walczak.

– Otwieramy projekt w nowej formule – zaznacza dyrektor Walczak i wyjaśnia od razu, że celem projektu jest funkcjonowanie młodych zawodników w „treningu pozycyjnym”.

– Chcemy skorelować te działania tutaj w treningu z modelem gry w Akademii, z zachowaniami na konkretnych pozycjach – wyjaśnia Łukasz Walczak. – Grupa, która jest w tym projekcie to grupa zawodników najbardziej perspektywiczna w naszej Akademii, wskazana przez trenerów danej kategorii wiekowej. To są chłopcy z rocznika 2007, 2008 i 2009. W tej grupie są zawodnicy, którzy już funkcjonują w drugim zespole, i których poprzez taki trening chcemy rozwijać w oparciu o profil danej pozycji. Na przykład wahadłowy realizuje takie rzeczy, który spotykają w meczu właśnie wahadłowego. I to jest clou projektu! – dodaje dyrektor Walczak.

Wybrani do projektu „Zagłębie Talentów” zawodnicy dodatkowo poza „treningiem pozycyjnym” są objęci szczegółową kontrolą czy też jeszcze większa analizą. Poza tym chłopcy dostali informacje, jakie są cele tego projektu.

– Ale też chcemy, by oni sami ustalili swoje indywidualne cele piłkarskie na pół roku. W oparciu o te cele będziemy szykować jednostkę treningową, jakie środki treningowe będą w tym projekcie. Cieszę się, że możemy wykorzystać doświadczenie boiskowe Łukasza Matusiaka i Maćka Małkowskiego, którzy funkcjonowali na szczeblu centralnym. W oparciu o ich wiedzę, kluczowe detale chcemy je wykorzystać w naszym projekcie – zaznacza na koniec Łukasz Walczak.

FOTO: KUBA JASIŃSKI

Projekt „Zagłębie Talentów” działa teraz w nowej formule. Najzdolniejsi piłkarze młodego pokolenia z trzech roczników trenowali w poniedziałek na Stadionie Ludowym pod okiem Łukasza Matusiaka, Macieja Małkowskiego i Bartosza Merdy, szkoleniowca bramkarzy.

FOTO: KUBA JASIŃSKI

Koordynatorem Projektu „Zagłębie Talentów” jest Łukasz Matusiak, w przeszłości piłkarz, który dobrze zna zapach boisk Ekstraklasy, więc z jego bogatego doświadczenia będą teraz korzystać nasi zdolni juniorzy. Jeszcze większym dorobkiem na stadionach Ekstraklasy może się pochwalić Maciej Małkowski (190 gier/17 goli), który dynamicznie wchodzi w świat piłki trenerskiej. Z kolei o szlifowanie talentów bramkarskich ma zadbać Bartosz Merda.

Mimo niesprzyjającej aury, trening na Stadionie Ludowym był bardzo udany, a młodzi zawodnicy z pasją i poświęceniem wykonywali polecenia sztabu trenerskiego. Nad całością zajęć czuwali szefowie Akademii, prezes Adrian Barański i dyrektor Łukasz Walczak.

– Otwieramy projekt w nowej formule – zaznacza dyrektor Walczak i wyjaśnia od razu, że celem projektu jest funkcjonowanie młodych zawodników w „treningu pozycyjnym”.

– Chcemy skorelować te działania tutaj w treningu z modelem gry w Akademii, z zachowaniami na konkretnych pozycjach – wyjaśnia Łukasz Walczak. – Grupa, która jest w tym projekcie to grupa zawodników najbardziej perspektywiczna w naszej Akademii, wskazana przez trenerów danej kategorii wiekowej. To są chłopcy z rocznika 2007, 2008 i 2009. W tej grupie są zawodnicy, którzy już funkcjonują w drugim zespole, i których poprzez taki trening chcemy rozwijać w oparciu o profil danej pozycji. Na przykład wahadłowy realizuje takie rzeczy, który spotykają w meczu właśnie wahadłowego. I to jest clou projektu! – dodaje dyrektor Walczak.

Wybrani do projektu „Zagłębie Talentów” zawodnicy dodatkowo poza „treningiem pozycyjnym” są objęci szczegółową kontrolą czy też jeszcze większa analizą. Poza tym chłopcy dostali informacje, jakie są cele tego projektu.

– Ale też chcemy, by oni sami ustalili swoje indywidualne cele piłkarskie na pół roku. W oparciu o te cele będziemy szykować jednostkę treningową, jakie środki treningowe będą w tym projekcie. Cieszę się, że możemy wykorzystać doświadczenie boiskowe Łukasza Matusiaka i Maćka Małkowskiego, którzy funkcjonowali na szczeblu centralnym. W oparciu o ich wiedzę, kluczowe detale chcemy je wykorzystać w naszym projekcie – zaznacza na koniec Łukasz Walczak.

FOTO: KUBA JASIŃSKI