W strugach deszczu piłkarze Zagłębia rozpoczęli swoje przygotowania do meczu wyjazdowego z Puszczą. Po dwóch dniach wolnego, jakie trener Kazimierz Moskal zaserwował swoim podopiecznym, we wtorkowe południe zespół intensywnie ćwiczył na boisku treningowym.
Nikt nie narzekał na kaprysy aury, zawodnicy mieli zaordynowane zajęcia biegowe, jak również gierki taktyczne. W środę drużyna ma dwa treningi, natomiast od czwartku ćwiczyć będzie raz dziennie. W piątek i sobotę sztab trenerski przewidział zajęcia w godzinie meczowej.
Najważniejsza informacja jest taka, że po zwycięskim meczu z GKS 1962 Jastrzębie nikt nie zgłaszał ani poważniejszych, ani też drobnych kontuzji. Wiadomo, że już do końca sezonu nie zagrają rekonwalescenci: Michał Góral i Szymon Pawłowski.
W minioną sobotę pauzował za kartki Filip Karbowy, który wraca teraz do kadry meczowej. Po kontuzji stawu skokowego w coraz lepszej dyspozycji sportowej jest Goncalo Gregorio, który w potyczce z jastrzębianami pojawił się na boisku w 80 minucie. Widać po nim głód gry i być może w Niepołomicach Portugalczyk dostanie szansę w większym wymiarze czasowym.
Po ostatnim zwycięstwie sosnowiczanie mają 6 punktów przewagi nad ostatnim w tabeli GKS-em Bełchatów, ale jeszcze nie mogą być pewni utrzymania. Tym bardziej, że rywal ma lepszy bilans bezpośrednich gier. Z teoretycznych wyliczeń wynika, że Zagłębie potrzebuje jeszcze 4 punktów, by można było mówić o utrzymaniu.
Spotkanie wyjazdowe z Puszczą odbędzie się w niedzielę o godz. 19:00 i będzie je można obejrzeć na platformie ipla.tv.
Dodatkowo przekaz telewizyjny będzie można „wzmocnić” słuchając relacji radiowej klubowej GADABUDY.
Zagłębie S.A, ul. Kresowa 1
41-200 Sosnowiec
Tel/Fax: (32) 299-64-40
E-mail: