Dzisiaj urodziny obchodzi Jerzy Miedziński. Były piłkarz i szkoleniowiec Zagłębia Sosnowiec cały czas sympatyzuje z naszym klubem, chociaż od dawna nie pełni w nim żadnych funkcji.

Jerzy Miedziński występował w drużynach młodzieżowych Zagłębia, jednak nie przebił się do składu pierwszego zespołu. – Konkurencja była za duża – wspomina tamte czasy późniejszy trener sosnowiczan.

Miedziński przeprowadził się do AKS Górnik Niwka i tam w latach 70-tych był silnym punktem zespołu, który występował w II lidze (obecnie – I liga).

Po zakończeniu kariery piłkarskiej zajął się trenerką. W 1991 roku został trenerem reprezentacji Polski kobiet, a w sezonie 1992/93 objął piłkarzy Zagłębia.

To był ostatni sezon „starego” Zagłębia, które w 1993 roku, po spadku do III ligi, zostało postawione w stan upadłości. Miedziński przejął drużynę w 7. kolejce rozgrywek, w ciężkiej sytuacji po Witoldzie Szygule. Nie było wówczas wielkich szans na to, by utrzymać klub na powierzchni. Zagłębie zostało później reaktywowane dzięki ciężkiej pracy wielu osób na czele z Leszkiem Baczyńskim.

Miedziński pełnił później wiele funkcji szkoleniowych, jak również pracował w PZPN i okręgowych związkach. Obecnie działa w strukturach piłkarskich w rodzinnej Częstochowie.

Panie Jerzy – wszystkiego najlepszego! Dużo zdrowia i – zgodnie z zagłębiowską tradycją – 115 lat!

Jerzy Miedziński klęczy na zdjęciu czwarty z lewej.