Dzisiaj swoje urodziny obchodzi Prezes Akademii Zagłębia Sosnowiec – Adrian Barański. Życzymy więc zdrowia, satysfakcji z wykonywanych obowiązków oraz sukcesów na niwie zawodowej i prywatnej, a przy okazji zachęcamy do lektury wywiadu, w którym poruszyliśmy z Prezesem temat ostatnich wyników naszych drużyn młodzieżowych, planów na dalszy ogólnopojęty rozwój Akademii czy trwającego naboru do poszczególnych roczników. 

Piotr Porębski: Pierwsze miesiące po objęciu przez Ciebie funkcji Prezesa Akademii Zagłębia Sosnowiec były dla Ciebie najbardziej intensywne w dotychczasowej karierze zawodowej?

Adrian Barański (Prezes Akademii Zagłębia Sosnowiec): Po zmianach w zarządzie Akademii, wraz z początkiem obecnego sezonu, pierwsze kilka miesięcy było rzeczywiście bardzo intensywne i nowa rola w jakiej się znalazłem na pewno wymagała wielu wyrzeczeń. Zakres obowiązków na tym stanowisku jest bardzo szeroki, wymienię tylko kilka najważniejszych: procedury związane z rozgrywkami i sprawy transferowe, współpraca z podmiotami zewnętrznymi (szkoła, MOSiR), współpraca w ramach umów partnerskich, koordynowanie projektów Junior Football, Zagłębie Grassroots, organizacja półkolonii i obozów. Do tego zarządzanie programem certyfikacji, w tym momencie na dwóch poziomach: złotym i zielonym. I oczywiście wiele spraw bieżących typu spotkania z kadrą trenerską czy rodzicami. Przez cały czas byłem także aktywnym trenerem w Akademii, ale z perspektywy czasu doszedłem do wniosku, że łączenie obu funkcji jest trudne do pogodzenia. Głównie z tego powodu, że doba ma „tylko” 24 godziny.

Być może wiele osób nie miało jeszcze okazji bliżej poznać twojego zawodowego dorobku, zatem jak układała się Twoja kariera, zanim trafiłeś do naszej Akademii, a po kilku latach objąłeś w niej funkcję Prezesa?

W strukturach Akademii Zagłębia jestem od siedmiu lat. Zaczynałem pracę jako trener grup niewiodących i z każdym kolejnym sezonem, głównie dzięki zaangażowaniu, pasji i poświęceniu miałem okazję prowadzenia grup selekcyjnych w kategoriach U7-U13. Oprócz tego pełniłem funkcję koordynatora w najmłodszym bloku szkoleniowym. Brałem także udział w tworzeniu programu szkolenia Akademii. 

Przed przyjściem do Zagłębia pracowałem na boisku z młodymi zawodnikami w Piekarach Śląskich i Radzionkowie, miałem też okazję prowadzić przez kilka sezonów drużyny seniorów z Dąbrówki Wielkiej oraz Rozbarku Bytom. Ale były to zawsze zajęcia dodatkowe, wykonywane po pracy zawodowej, w której zajmowałem się zarządzaniem punktami sprzedaży w dużych korporacjach handlowych. Momentem istotnym w moim życiu była decyzja sprzed prawie dwóch lat i przejście na przysłowiowy etat na ulicę Kresową, najpierw jako wiceprezes, a obecnie prezes FAPN Zagłębia.

Moje wykształcenie na pewno pomaga w wykonywaniu obowiązków, gdyż uzyskałem licencjat na katowickiej AWF (specjalność zarządzanie sportem), posiadam także tytuł magistra z zarządzania zasobami ludzkimi (UE w Katowicach) oraz studia podyplomowe z zakresu przygotowania pedagogicznego. Pod koniec marca rozpoczynam także kurs Dyrektora Akademii organizowany przez PZPN. I cały czas ciągnie wilka do lasu, więc licencja trenerska UEFA A i ponad 14 letnie doświadczenie w tym zakresie na pewno przyda się w niedalekiej przyszłości.

Jakie są pomysły na dalszy rozwój Akademii? W planach jest rozbudowa bazy szkoleniowej, co chyba dość znacząco powinno ułatwić m.in. prowadzenie treningów. Kiedy można się spodziewać powstania przy Kresowej nowych boisk?

Tak, prawdopodobnie jeszcze w tym roku baza treningowa zostanie wzbogacona o cztery boiska treningowe dla najmłodszych piłkarzy. A w okresie letnim przewidziana jest realizacja inwestycji na wymianę sztucznej nawierzchni. Baza, która na pewno już teraz jest na bardzo dobrym poziomie, a będzie jeszcze więcej przestrzeni do treningu. Chcąc szkolić, bez odpowiedniego zaplecza treningowego jest to bardzo trudne. Mamy ten komfort, że wszystkie boiska są w jednym miejscu, nie ma na co narzekać, pozostaje więc sumiennie trenować.

Jeśli zaś chodzi o rozwój Akademii w innych obszarach, jakie jeszcze wymieniłbyś tutaj elementy? Oraz gdybyś mógł powiedzieć więcej o planowanych projektach.

Oprócz rozbudowy infrastruktury jest też kilka pomysłów i planów na rozwój Akademii w innych obszarach np. reaktywacja projektu scoutingowego Zagłębie Dąbrowskie, dodatkowe treningi dla najzdolniejszych (na wzór Zagłębia Talentów, ale w młodszych kategoriach wiekowych), stworzenie programu dla naszych klubów partnerskich. Chcielibyśmy także rozwinąć projekt Przedszkoli Zagłębia, działać na szerszą skalę niż dotychczas, dotrzeć i uruchomić podobne zajęcia w szkołach podstawowych. Na pewno ważnym punktem jest współpraca z Legią Warszawa na wielu płaszczyznach, na przykład szkoleniowej, czego efektem są ostatnie warsztaty dla trenerów.

Chcielibyśmy także szerzej niż dotychczas zająć się tematyką analizy video, usystematyzować ją, docelowo stworzyć komórkę do tego dedykowaną. I dalej pokazywać swoje drużyny na arenie nie tylko krajowej, ale także międzynarodowej. Do tej pory to zresztą czynimy, bo takie doświadczenia jak udział w S9 czy Interlidze są bezcenne.

W tematach tzw. okołotreningowych, warto podkreślić ścisłą współpracę z psychologiem sportowym, w tym sezonie rozszerzoną o spotkania i warsztaty z rodzicami. Nowością jest także umowa z Teatrem Zagłębia, w ramach której nasi trenerzy wzięli udział w warsztatach z zakresu kompetencji miękkich, a nasi zawodnicy cyklicznie korzystają z teatralnej oferty. W dobie wszechobecnej elektroniki jest to dobrą odskocznią i formą integracji. Planów jest sporo, natomiast nie warto czegoś zapowiadać, a potem się tego nie podjąć.

Trwający sezon chyba ma dość słodko-gorzki charakter dla naszych drużyn w Akademii. Z jednej strony świetna postawa w CLJ U17, historyczne zwycięstwa z Lechem Poznań czy Zagłębiem Lubin, ale z drugiej brak awansu do makroregionu zespołu A1 z pewnością musiał zaboleć.

Zgadza się, postawa i gra drużyny trenera Nadolnego bardzo cieszy, radzimy sobie na poziomie centralnym coraz lepiej. Kilka lat temu wygrane z Lechem czy Lubinem byłyby marzeniem, dziś je realizujemy. Niestety zespół Juniorów Starszych nie zrealizował celu, podobnie jak drużyna U-15, która liczyła się prawie do końca w walce o baraż do Centralnej Ligi Juniorów. Pozostaje wyciągnąć wnioski, pracować dalej ale bardziej efektywnie.

W tym sezonie Fortuna 1. Ligi w pierwszym zespole zadebiutowało trzech zawodników – Kamil Bębenek, Łukasz Uchnast oraz Kamil Lipka. Spodziewałeś się, że akurat tej trójce trenerzy dadzą szanse do wykazania się? Co szczególnie podobało mi się w dwóch ostatnich przypadkach to to, że mimo debiutów na boisku w bardzo trudnych okolicznościach, wykazywali się grą bez kompleksów.

Trzy powyższe nazwiska to dowód na to, że gra na wysokim szczeblu jest na wyciągnięcie ręki dla chłopaków z Akademii. Rzeczywiście, Łukasz i Kamil Lipka debiutowali na pierwszoligowych boiskach bez kompleksów, a Kamil Bębenek strzelił przecież pięknego gola w Łęcznej. Cała trójka ciężko pracowała na swoją szansę i od nich samych zależy czy i w jaki sposób z niej skorzystają.

Nasza sytuacja w tabeli Fortuna 1. Ligi wiadomo jaka jest. Spodziewasz się więc, że pod koniec sezonu swoją okazję do gry otrzyma jeszcze więcej zawodników z Akademii? Oczywiście zachowując wszelkie proporcje – tym bardziej, że przed naszą II drużyną wciąż ciężka walka o utrzymanie.

Tak, jestem pewien, że w kadrze meczowej zespołu trenera Chackiewicza pojawi się jeszcze kilku zawodników z Akademii. Trzeba też pamiętać, że nasza młodzież stanowi o sile drugiej drużyny, przed którą trudne zadanie utrzymania się w IV lidze. Żeby nie być gołosłownym, np. w meczu z Myszkowem w podstawowym składzie zagrało 8 graczy o statusie młodzieżowca.

A gdybyś miał wskazać jednego zawodnika, który może w najbliższej przyszłości zapukać do bram „jedynki”, kogo byś tutaj umieścił?

Na pewno ciężko wskazać jednego kandydata. Tak jak wspomniałem wcześniej, droga do pierwszej drużyny jest otwarta dla każdego. Jest kilku zdolnych chłopaków w „dwójce”, ale w dużej mierze od nich samych zależy jak płynny będzie proces przejścia z wieku juniorskiego do grania w seniorach. Jest też kilka „perełek” w drużynie U-17, ale nie zdradzę nazwisk, żeby nie ułatwiać pracy piłkarskim scoutom!

Trwa okres rozliczania swoich PIT-ów i nie da się ukryć, że temat możliwości wpłacania 1,5 procenta (a właściwie jej brak) na rzecz naszej Akademii wywołał spore dyskusje. Jak temat ten został ostatecznie rozwiązany?

Było małe zamieszanie, powody którego zostały wyjaśnione w wydanym oświadczeniu w dniu 26 lutego. Najważniejsze, że wszyscy chętni i chcący wesprzeć Akademię Zagłębia mogą wpłacać podatek za pośrednictwem Fundacji Sportowcy Dzieciom. Z góry dziękuję za wsparcie, bo dzięki Państwa będziemy mogli szkolić jeszcze efektywniej.

Wszystkie szczegóły znajdą Państwo pod linkiem:

https://zaglebie.eu/akademia/przekaz-15/

Równolegle w Akademii prowadzony jest nabór do poszczególnych roczników. W jakich rocznikach jest on prowadzony i do kiedy można zgłaszać swoje pociechy?

Właśnie trwają nabory do Szkoły Mistrzostwa Sportowego, do szóstej klasy szkoły podstawowej, a za moment do pierwszej klasy liceum. Zapraszamy wszystkich chętnych, którzy chcą się sprawdzić i mieć możliwość rywalizacji na najwyższym szczeblu w województwie. Jeśli chodzi o pozostałe akcje naborowe, to do najmłodszych grup można dołączyć w każdym momencie, mam tu na myśli przede wszystkim Junior Football (3-6 lat) oraz grupy trenujące w projekcie Zagłębie Grassroots (7-13 lat). Droga do grup selekcyjnych także jest otwarta, tutaj wyznacznikiem jest poziom sportowy zawodnika.

Oczywiście zapraszam do naszej drużyny dziewczęcej (roczniki 2015-2017) oraz projektu Zagłębiowskiej Akademii Rozwoju Indywidualnego, gdzie w małych grupach można podnosić umiejętności głównie technicznie oraz kształtować cechy motoryczne.

W przypadku zainteresowania naszą ofertą proszę o kontakt bezpośrednio ze mną lub naszymi trenerami

https://zaglebie.eu/akademia/akademia/