Strona główna / Piłka Aktualności / Aktualności / 47 lat temu Zagłębie po raz ostatni zagrało w europejskich pucharach

NAJNOWSZE

47 lat temu Zagłębie po raz ostatni zagrało w europejskich pucharach

19 grudnia 2025

W 1978 roku nasi piłkarze po raz ostatni zagrali w europejskich pucharach. Pożegnanie z Europą wypadło przyzwoicie, a rywalem Sosnowiczan w I rundzie Pucharu Zdobywców Pucharów był Swarovski Wacker Innsbruck. Niestety, Zagłębie nie pokonało austriackiej przeszkody…

Na zdjęciu: Włodzimierz Mazur (w białej koszulce) w efektowny, wyskoku walczy o piłkę. Foto: Halina Pindór / katowicki SPORT

Silnego przeciwnika wylosowało Zagłębie w I rundzie PZP. Lata 70 – te były dla tego znanego klubu pasmem sukcesów. W tym czasie zespół z Innsbrucka zdobył 5 razy mistrzostwo swego kraju oraz czterokrotnie wywalczył krajowy puchar. Dzięki temu regularnie uczestniczył w europejskich pucharach i nabywał doświadczenia. Wprawdzie początek rozgrywek ligowych Austriacy mieli kiepski, ale równie słabo w polskiej lidze prezentowało się Zagłębie, zajmujące odległą lokatę w tabeli. Trener Gałeczka mówił w przedmeczowych prognozach, że jego podopiecznych czeka trudne zadanie.

Mecz jednak rozpoczął się dla Zagłębiaków idealnie. W 14 minucie nominalny stoper Jerzy Zarychta popisał się kapitalnym strzałem z 30 m. Reprezentacyjny bramkarz Friedrich Koncilia, piłkę lądującą w „okienku” swojej bramki, tylko odprowadził wzrokiem. Niestety, Polacy nie poszli za ciosem i do głosu doszli goście, którzy ostatecznie wygrali 3:2. W szeregach Swarovskiego najlepszym graczem był wspomniany F. Koncilia, który udanymi interwencjami uchronił swój zespół przed porażką. Jako ciekawostkę można podać, że w pierwszych 45 minutach grał Josef Hickersberger, który w przyszłości dwukrotnie będzie jako trener prowadził kadrę narodową Austrii.

Edycja 1978/79 – I runda
13 IX 1978 Zagłębie – Swarovski Wacker Innsbruck 2:3 (1:2)
Stadion Ludowy, widzów 8.000, sędzia Bjork (Szwecja)
1:0 – Zarychta 14’, 1:1 – P. Koncilia 21’, 1:2 – Oberacher 38’, 2:2 – Szaryński 57’, 2:3 – Braschler 87’ (rzut karny)
Skład Zagłębia: Słabik – Tlołka, Zuzok, Zarychta, Koterwa – Z. Sączek, Szaryński, Jędras (46’ Pytel) – Starościak, Mazur, Dworczyk. Trener: Józef Gałeczka

Pożegnanie z honorem…

Rewanżowy mecz o awans do II rundy PZP rozpoczął się od dynamicznych ataków miejscowych. Już w 7 minucie, po zagraniu ręką w polu karnym Zagłębia przez jednego z zawodników, sędzia podyktował rzut karny. Etatowy i skuteczny jak dotąd Braschler nie uzyskał jednak prowadzenia dla swojego zespołu, gdyż świetną interwencją wykazał się Krzysztof Słabik, który nie dał się również pokonać po dobitce Scharmanna. Ale 4 minuty później, ostry strzał Oberachera ze skrzydła przeciął Janusz Koterwa i niefortunnie skierował do własnej bramki. Sosnowiczanie nie załamali się straconym golem. Wręcz przeciwnie, zaczęli dominować i śmielej atakować, czego efektem było wyrównanie. W 26 minucie efektownym rajdem prawą stroną popisał się Jerzy Dworczyk, ktory po minięciu trzech rywali z 10 m znalazł drogę do siatki Austriaków. Kilka minut później bliski zdobycia gola był Mazur. Ostatecznie mecz w Innsbrucku zakończył się remisem.

Powtórzyła się historia z lat wcześniejszych, gdy o wyniku rywalizacji decydowała porażka w pierwszym meczu. Wspominał o tym trener Józef Gałeczka – Zespół zagrał w rewanżu lepiej. Mieliśmy nawet szanse na zwycięstwo. Jednak w sytuacji, gdy przegrywa się na własnym boisku, trudno awansować w europejskich pucharach.

27 IX 1978 Swarovski Wacker Innsbruck – Zagłębie 1:1 (1:1)
Stadion Tivoli, widzów 10.000, sędzia Palotai (Węgry)
1:0 – Koterwa sam. 11’, 1:1 – Dworczyk 26’
Skład Zagłębia: Słabik – Tlołka, Zuzok, Koterwa, Lula (62’ Wiencierz) – Z. Sączek, Zarychta, Szaryński (70’ Starościak), Jędras – Mazur, Dworczyk. Trener: Józef Gałeczka

© ZAGŁĘBIE SOSNOWIEC SA 2025 Wszystkie prawa zastrzeżone | Projekt & wykonanie Strony www Będzin