W meczu 11. kolejki Centralnej Ligi Juniorów U17 Zagłębie Sosnowiec zremisowało z Górnikiem Zabrze 3:3 (1:2). – To dla nas cenny punkt w perspektywie zrealizowania celu na ten sezon – podsumował spotkanie Łukasz Nadolny, trener Zagłębia.

Sosnowiczanie przed tygodniem mieli przerwę w rozgrywkach. Wszystko ze względu na przełożenie meczu na wniosek Zagłębia Lubin. Zaległe spotkanie zostanie rozegrane 25 maja w Lubinie (g.18:00). Mimo pauzy nasz zespół utrzymał 5 miejsce w tabeli, ponieważ swój mecz przegrała drużyna FC Wrocław Academy.

Górnik w tym sezonie spisuje się bardzo dobrze. Zabrzanie po 10 rozegranych kolejkach plasowali się na 3 miejscu w tabeli z dorobkiem 18 punktów. Przed 11 kolejką Zagłębie i Górnik były jedynymi zespołami w lidze, które jeszcze ani razu nie zremisowały swojego spotkania. Warto też wspomnieć, że w pierwszej rundzie sosnowiczanie wygrali w Zabrzu 3:1!

Sobotnia rywalizacja rozpoczęła się fatalnie dla Zagłębia. Zepchnięci do defensywy sosnowiczanie stracili gola już w 5 minucie meczu po strzale Szymona Wąsika. – Pierwsze 15 minut dziwne w naszym wykonaniu. Daliśmy się zamknąć na własnej połowie. Źle zaczęliśmy to spotkanie. Chcieliśmy grać odpowiedzialnie, ale przytrafił nam się błąd indywidualny i gola zdobył zawodnik, który jeździ na zgrupowania reprezentacji – mówi Łukasz Nadolny, trener Zagłębia.

Pierwsza połowa zakończyła się prowadzeniem zabrzan 2:1. Najpierw wyrównał Szymon Celej, który pięknym strzałem na dalszy słupek pokonał Przemysława Krążyńskiego, a później Górnika na prowadzenie wyprowadził ponownie Szymon Wąsik. W drugiej połowie goście podwyższyli na 3:1. Górnik ruszył z kontrą po błędzie Zagłębia. Piłkę otrzymał na prawej stronie Mateusz Kulig i bez problemu ulokował ją w siatce.

Sosnowiczanie wzięli się do pracy czego efektem były dwa gole w zaledwie 4 minuty. Oba trafienia były przedniej urody! Na listę strzelców wpisali się Antoni Kulawiak i Allan Sałapatek. – Zawodnicy pokazali swoją jakość i determinację. Dążyli do osiągnięcia dobrego wyniku ze wszystkich sił. Dzisiaj wyjściowa „11” i cała ławka rezerwowych udowodniła, że jest gotowa do gry na tym poziomie. Z punktu widzenia trenera, to znakomite uczucie – zaznacza szkoleniowiec.

W końcówce spotkania oba zespoły miały okazje do zwycięstwa. Piłka albo odbijała się od obramowania bramki albo znakomicie bronił Kacper Siuta. – Bazujemy na chłopakach, którzy trenują z pierwszym zespołem. Kacper musi nam pomagać doświadczeniem i dzisiaj to zrobił. Warto zwrócić uwagę na sytuację na 4:1, kiedy po strzale Krzysztofa Kolanko „Siuti” uratował nam wynik – chwali Nadolny.

Swój mecz wygrała dzisiaj Odra Opole, która pokonała Miedź Legnica 3:1. Ten wynik jest korzystny dla Zagłębia. – Cieszymy się z tych rezultatów. Jesteśmy coraz bliżej realizacji celu jakim jest utrzymanie. Chcemy to zrobić za wszelką cenę przed reorganizacją rozgrywek. W nowym sezonie możemy rozegrać 30 kolejek na takim poziomie. To jest ogromny bagaż doświadczenia nie tylko dla chłopaków, ale także dla sztabu i akademii – dodaje szkoleniowiec.

Zagłębie Sosnowiec – Górnik Zabrze 3:3 (1:2)

0:1 Szymon Wąsik – 5 minuta
1:1 Szymon Celej – 29 minuta
1:2 Szymon Wąsik – 37 minuta
1:3 Mateusz Kulig – 57 minuta
2:3 Antoni Kulawiak – 66 minuta
3:3 Allan Sałapatek – 70 minuta

Zagłębie: Siuta – Tomala, Sraga, Klimczyk, Piątek, Adamiec, Celej (75’ Zawojski), Lis (60’ Sałapatek), Paszczela (80’ Moroń), Uchnast, Kulawiak.
Górnik: Krążyński – Marek, Muzyka (46’ Pieczyski), Ogórek, Krakowiak, Capiga, Tobolik (77’ Oleksiewicz), Augustyn (75’ Kąkol), Wąsik, Kolanko, Kulig (80’ Cebula).